-
Postów
227 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Karuzo
-
Koktajl Bar - zawsze bedzie o te 200 przepisow wiecej, bo tylko tyloma dysponuje wersja demo.
-
IrDA, Alcatel OT735 i szewska pasja - edycja numerow.
Karuzo odpowiedział(a) na Karuzo temat w Oprogramowanie
Ten program byl na plycie zalaczonej do telefonu, niestety nie mozna nim edytowac ksiazki.Sluzy on jedynie do wgrywania tapet, dzwonkow, oraz podstawowej obrobki multimediow. -
Od kilku dni szukam jakiegos programu, ktory pozwoli mi na edycje ksiazki telefonicznej w telefonie Alcatel OT735.Telefon podlaczam do komputera za pomoca portu podczerwieni.Przeszukalem naprawde setki stron i nie moge nic znalezc.Oczywiscie, ze sa kilogramy softu do telefonow Nokia, Samsung, Sonny-Ericsson itd. ale nie ma nic do Alcatela.Nawet, kiedy znajdowalem rzekomo uniwersalne programy, to korzystac z nich mozna tylko przy podlaczeniu telefonu do komputera za pomoca kabla.Mam nadzieje, ze ktos zna jakis soft do edytowania ksiazki telefonicznej w alcatelu.
-
Dlaczego wszyscy mowia o tych samochodach ? Po co w ogole zastanawiac sie jaki jest cel kupowania tego urzadzenia ? Powiedzcie tylko o co pytac na bazarach i po sprawie. Mozecie mi na slowo wierzyc, ze jak mialbym obrabiac fury, to nie rozpoczalbym tego procesu od chwalenia sie tym na forum.
-
Znajomych, ktorzy kradliby samochody "niestety" nie posiadam, mam tylko takich, co kradna radia... Gdybym chcial, to zrobilbym to w pierwszym poscie, aczkolwiek jezeli to ma jakies znaczenie (?) to napisze tak: Dla czystej, niepohamowanej rzadzy posiadania.Naprawde, nie ma tu zadego innego celu.To tak jak z tymi pointerami laserowymi - ludzie kupowali, swiecili sobie na innych ludzi, czy w szkole na tablice...nic sensownego z tym nie robili.Tak samo wyglada to w moim przypadku.Jestem ciekawy, czy jest cos takiego, a jezeli jest to chcialbym to miec i sie tym "pobawic" na kilka infantylnych sposobow.
-
Nie no do samochodow wlamywac sie nie zamierzam, po prostu potrzebuje takiego urzadzonka. Czyli mowicie, ze to raczej droga zabawa ?
-
No tak tylko ze jak chcialbym przechwycic sygnal do bramy na parkingu np. to co ? Wlasnie nie chodzi mi o pilota uniwersalnego, tylko chcialem to jakos zobrazowac.
-
Czy jest cos w stylu uniwersalnego pilota do telewizora w postaci jakiegos urzadzenia, do ktorego najpierw wyslalbym sygnal, a potem moglbym ten sygnal odtworzyc poprzez wczesniej wspomniane urzadzenie.Jest cos takiego ? Jak ktos jest z Warszawy to moze widzieliscie cos takiego na stadionie, albo na wolumenie ? Jakie moga byc ceny czegos takiego ?
-
Program do wyszukiwania duplikatów plików mp3
Karuzo odpowiedział(a) na ssound temat w Oprogramowanie
Takich programow jest bardzo, ale to bardzo wiele Na tej stronie Ale jak wolisz droge na skroty to polecam ten prosty, a moim zdaniem bardzo skuteczny program No Clone -
Milo slyszec takie rzeczy od obcych osob.Wielkie Dzieki draak.Dobry czlowiek z Ciebie. p.s. Sorki za O/T.
-
Przyjrzyj siÄ uwaĹźnie! Co widzisz na poniĹźszym obrazku? Ale dokĹadnie siÄ przyjrzyj! OdpowiedĹş jest dziecinnie prosta... JeĹźeli wydaje Ci siÄ, Ĺźe z Twoim mĂłzgiem wszystko w porzÄdku to jestem zmuszony wyprowadziÄ CiÄ z bĹÄdu! TwĂłj mĂłzg zostaĹ wypaczony w momencie obejrzenia pierwszego filmu "dla dorosĹych". Wtedy to, po raz pierwszy utrwaliĹ Ci siÄ w mĂłzgu obraz pary w bardzo namiÄtnej pozycji. Ta scena przewijaĹa siÄ później przez Twoje Ĺźycie wiele razy, dobrze jeĹźeli uczestniczyĹeĹ/aĹ w tej scenie, jeĹli tylko oglÄdaĹeĹ/aĹ, i to w TV, to juĹź trochÄ gorzej i Ci wspĂłĹczuje. GdybyĹ zobaczyĹ/a ten obrazek bÄdÄc czystym, nieskalanym dzieckiem, to nikt by Ci nie wmĂłwiĹ, Ĺźe na obrazku jest coĹ innego niĹź... 9 DELFINĂW! Jedynie dzieci postrzegajÄ Ĺwiat takim, jaki jest naprawdÄ!
-
No wlasnie wiem, ze zapewne udaloby sie rozwiazywac te problemy tak jak napisales, ale albo nigdy nie moge znalezc na to czasu (jak dla mnie sa ciutke za krotko czynni), albo mam taki stan jak teraz - zerwalem dwa miesiace temu z kobieta i nie moge sie pozbierac.Dlatego wlasnie nie chce mi sie narazie z nimi walczyc. Tak dlugo czekalem na ten komputer, ktory zlozylem od poczatku do konca z czesci jakie wybralem.Po raz pierwszy jest to idealnie odpowiadajaca mi konfiguracja, ktora bylem w stanie ustawic pod swoim biurkiem.Niby taki komp jak kazdy inny, jednakze ja mam swiadomosc, ze pod moimi stopami spoczywaja dobre 3 miesiace czytania artykulow, testow, porownan, wnioskow wyciaganych na podstawie tego, co udalo mi sie zaobserwowac u innych ludzi, no i oczywiscie miesiace pracy, zeby na niego zarobic, a oni takimi zagrywkami pozbawili mnie calej radosci z tego zakupu. Chociaz musze powiedziec, ze dziekuje za rade i jak tylko pozbede sie tego smutku po stracie dziewczyny, to pewnie uderze do kogos wyzej i wreszcie to wszystko pozalatwiam.
-
Nie powiem Ci gdzie powinienes kupic kompa, ale moge powiedziec gdzie napewno nie powinienes tego robic.Omijaj sklep Komputronik jak najwiekszym lukiem !.Nie bede sie za specjalnie rozpisywal dlaczego tak, ale moge podac pare najwazniejszych rzeczy, ktorymi ten sklep skutecznie mnie do siebie zrazil. Kazda reklamacja to wykorzystanie maksymalnego limitu dni na serwisowanie jaki podaja w umowie (jakis miesiac bez kompa).Niektorych usterek nie chca/potrafia usunac i odsylaja kompa tak samo niesprawnego jaki dostali - konkretnie od ponad pol roku nie dzialaja mi gniazda usb z przodu obudowy (niby nic waznego, bo w koncu z tylu sa jeszcze 4 sprawne, a 6 gniazd na raz nigdy nie wykorzystuje, ale jak sie na komputer wydaje 4 tysie, to czlowiek chcialby w pelni dzialajaca maszyne).Jezeli ide do nich w tej sprawie, to bardzo dosadnie daja mi do zrozumienia, ze jak juz tak bardzo mi zalezy na tych gniazdach to moga odeslac kompa do serwisu, ale zajmie to minimum 2 tygodnie.Kiedys nawet pogodzilem sie z tym dlugim rozstaniem (i tak byla jakas tam rzecz do wymiany) i dostalem go z tak samo nie dzialajacymi gniazdami usb, a w promocji urwali mi neon przyczepiony wewnatrz obudowy.Oczywiscie przyklejenie wspomnianej "lampki" wiazalo sie z odeslaniem sprzetu do serwisu (czyli kolejne 2 tygodnie).Do karty graficznej, ktora obecnie posiadam, dolaczana byla jakas tam gra (chyba Vietcong, czy cos takiego).Do dzisiaj jej nie zobaczylem, pomimo wielokrotnych interwencji w tej sprawie.Tu juz nawet nie chodzi o jakas badziewna gre, tylko o fakt zbywania mnie jakimis niespelnianymi obietnicami za kazdym razem kiedy sie u nich pojawiam.Wiem, ze wszystkie te opisane rzeczy mozna by zalatwic jak by sie czlowiek uparl, ale niby z jakiej racji ja mam prowadzic wojne ze sklepem, w ktorym zostawilem taka gore pieniedzy ? Jak bym sie sprezyl, to jeszcze nie jedno bym dopisal, ale tak jak wspomnialem na poczatku nie widze takiej potrzeby.Mysle, ze to co jest powinno dac jakis obraz tego sklepu. p.s. Znajac niektorych ludzi na tym forum pragne dodac (w celu unikniecia niepotrzebnej dyskusji), iz sa to moje przezycia/wrazenia i to, ze Was nie spotkalo to samo wcale nie oznacza, ze nie moze to dotknac Gibi-ego.Jezeli cos takiego zdarzylo sie mi, to moze sie zdarzyc komukolwiek innemu, co w mojej jak najbardziej subiektywnej ocenie dyskwalifikuje ten sklep na starcie.
-
Polski 3 Geografia 2 Z calej mojej klasy (21 osob) tylko 5 ludzi idzie na ustne - reszta zwolniona 8O
-
W sumie racja.No nic, jak cos jeszcze trafie to wrzuce i niech przechodzi testy.
-
Gdybym ja mial podobne problemy to nie chwalilbym tego programu, jednakze u mnie wszystko wskazal tak, jak powinien to zrobic.Wniosek ?
-
No po prostu mistrz.Zapraszam na http://www.drivershq.com/.Tego dokladnie szukalem - ideal.
-
Mi przynajmniej za wypowiedz na taki temat przed kamerka w agencji reklamowej zaplacili 20 zlotych.Temat tragiczny, ale zeby nie bylo, ze nic do tematu nie wnosze to: Calvin Klein - Eternity Antonio Banderas - Diavolo Giorgio Armani - Emporio. Hugo Boss - dziwna sprawa - nie maja nazwy, po prostu Hugo Boss... Generalnie najczesciej Emporio White od Armaniego,chociaz czarne tez fajne.Dobieram zapach w zaleznosci od pory dnia, okazji, samopoczucia, a czasem kieruje sie w strone tych, ktore stoja najblizej wejscia do perfumerii w carrefourze (bo chyba nikt nie mysli, ze zaplacilbym 250 zlotych za perfumy...). Mam 20 lat.
-
http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=29668
-
Ja mam procesor jak w podpisie i chlodze go wiatraczkiem dolaczanym do amd w box'ie.Jak tylko kupilem tego kompa, to mialem temperature (to bylo lato) 48 po jakiejs minucie siedzenia w biosie i 57 jak go troche tym programem prime95 pokatowalem.W zime bylo odpowiednio 41-42, a po prime95 jakies 49-50.W styczniu delikatnie go podkrecilem (w sumie nie wiem po co) i w windowsie pokazuje mi athlon 2600+ 2,02 GHz.Na starcie mam 59 stopni, po krotkim czasie 63, a w prime nie sprawdzalem.Nie ma zadnych problemow i sadze, ze nie bedzie, bo wielu moich znajomych ma podobne temperatury i nie panikuja.To chyba tylko na tym forum powstal jakis mit, ze jak masz 60 stopni to zatyndalasz do sklepu i kupujesz jakis wypasiony wentylator, albo jestes zarabistym ziomem i sam sobie robisz sprzet, co ci procka schlodzi do -30 stopni.Ja tego nie pojmuje...Przyznam, ze kiedys sie tym przejmowalem, ze mam temperaturke wyzsza niz inni na tym forum (bo przez ten rok-czyli od kiedy tu jestem- tematow takich jak ten byly dziesiatki), ale teraz jak patrze, ze ludziom z mojego otoczenia kompy i przy wyzszych temperaturach pracuja bez problemow, to jakos sie nie obawiam.
-
Chcialem tylko napisac, ze przez tyle czasu niezlego cwaniaka gralem, ale teraz normalnie umieram tu ze strachu.Wiem, ze to nic nie wnosi do dyskusji, ale licze, ze jak sie tym podziele z Wami to mi ulzy troche.Powodzenia zycze.
-
No wszystko spoko, tylko ze ja pytalem o polski...
-
A ile mozna w ogole zdobyc ptk. ? Albo ile procent zalicza na dopuszczajacy ?
-
pamietaj jednak ze nie byl czlowiekiem ktory cierpial na brak sianka-moim zdaniem w tym wieku robil to juz tylko z pasji ,a nie checi zarobku. Oczywiscie mozesz miec racje, chociaz ludzie, ktorzy zarabiaja wieksza ilosc pieniedzy szybko przyzwyczajaja sie do trybu zycia o znacznie wyzszym standardzie, ktory rowniez sporo kosztuje.Jednakze nie chcialem tym postem rozpoczynac zadnej dyskusji.Jedyne co mialem na celu, to przedstawienie swojego ptk. widzenia.
-
Prawda jest, ze byl dziennikarzem niewatpliwie wybitnym, rzetelnym i jest to ogromna strata.Z drugiej jednak strony (choc wiem, ze niektorym wyda sie to nie na miejscu) trzeba pamietac, ze Milewicz nie robil tego charytatywnie. Tak czy inaczej szkoda, naprawde szkoda.