lechoo

To co piszesz przypomina dyskusję o wyższości Mercedesa nad Daewoo - sprawa oczywista, że droższe jest lepsze. Mi nie chodzi o zachwalane swojego, dla SB Live 5.1 poprostu nie ma ciekawej alternatywy w jego klasie cenowej (150zł). Nie mam żadnych powiązać z CL Polska, nikt mi nie płaci za to co piszę. Oczywiście mogę sobie kupić kartę za 1k zł bo stać mnie na to (napewno nie kupiłbym wtedy SB), ale czy dużo wtedy zyskam? Dla mnie komp nie jest głównym źródłem przyjemności w życiu i nie mam zamiaru bez sensu ładować w niego kasę. Do zastosowań domowych niższy o kilka(naście) dB poziom szumów mnie nie przekonuje, dla porównania tanie odtwarzacze CD dostępne na rynku często mają większy poziom szumów niż Live. Aha, jeszcze jeden drobiazg - jest software'owa wersja syntezatora XG (Yamaha YXG50) działająca na każdej karcie i brzmi tak samo jak np. YMF724, a to za sprawą takich samych algorytmów użytych do generowania dźwięku.

Większych głupot nie słyszałem, niedawno przy okazji podobnego tematu napisalem posta na temat szumów w moim Live. Nie mam zamiaru wywoływać żadnej wojny czy też kogokolwiek obrażać, ale proponuję nie słuchać Pitura i tych wszystkich jego aroganckich wypowiedzi. Chyba, że celowo chcecie go pod<span style="color:red;">[ciach!]</span>ić... :) Wracając do tematu, ja ze spokojnym sumieniem w ub. roku zamieniłem YMF724 (siedzi teraz w kompie braciaka) na Live 5.1, gdyż potrzebowałem dobrej jakości wyjścia 6-kanałowego (z Dolby Digital) za rozsądne pieniądze. Synterazora MIDI nie używam, ale Yamaha napewno miała o niebo lepszy (XG) :)

Zdzierstwo jak cholera, bardzo łatwo można zrobić taki kabelek samemu (dwie 2-pinowe wtyczki odcięte z dłuższej listwy oraz zwykły 2-żyłowy nieekranowany przewód, np. odcięty ze starej taśmy od HDD), albo przerobić zwykły analogowy kabelek odcinając z obu stron po dwa niepotrzebne styki.

Amen :) dzieki za test...dobrze ze nie slyszymy tych trzaskow co niektorzy :)Chciałem jeszcze słowem uzupełnienia do testu napisać, że wkradł mi się drobny błąd podczas pomiaru, spowodowany niewielkim podbiciem wysokich tonów na mikserze (zamiast 50% było przypadkiem ustawione 55%). Zrobiony ponownie pomiar pasma przenoszenia wykazał płaską jak stół charakterystykę ze spadkiem -3dB powyżej 21kHz :) Wczoraj także przetestowałem sobie drivery kX Project, ale nie bardzo mi się spodobały - miałem problem z włączeniem sygnału na subwoofer. Coś wychodziło na to wyjście, ale nie była to suma wszystkich pozostałych kanałów, lecz tylko jeden kanał :(

Ciekawie też prezentuje się SoundSystem SiXPack 5.1 - http://www.audiofactory.pl/html/sixpack.htm :)

Może podasz konkretne modele, albo jakieś linki :?:

Problem z SB dotyczy jedynie płyt głównych z mostkiem południowym VT82C686B, więc wystarczy wystrzegać się takich płyt i nie będzie problemów. Można poczytać o tym np. na http://www.viahardware.com/686b_1.shtm

Ponieważ wszyscy tak psioczą na SB Live 5.1, nie wytrzymałem i postanowiłem zrobić jakieś pomiary swojej "szumiastej" karty... Ponieważ nie posiadam w domu wyrafinowanego sprzętu pomiarowego, czy też odpowiednich programów (np. Audio Anayser - może ktoś da linki?), użyłem do tego celu CoolEdit'a 2000. Pomiary zrobiłem pod WinXP, drivery do SB Live 5.1 w wersji 3509.1.0.0 (z płytki dołączonej do karty). Kablem jack-jack o długości około 1m połączyłem na karcie Line Out z Line In. Mikser ustawiłem następująco - Master Volume 100%, Wave Out 100%, pozostałe źródła wyłączyłem, Recording - Line In 31% (dobrałem tak aby nie przesterować przy nagrywaniu, amplituda przy nagrywaniu wynosiła średnio około -2dB, czyli prawie 100%). Wszystkie pomiary zrobiłem przy próbkowaniu 48kHz, 16bit, stereo. Najpierw nagrywanie niczego, czyli szumów własnych. Uzyskałem wynik -83dB, czyli wcale nie tak źle. Następnie uruchomiłem drugą kopię CoolEdit'a, wygenerowałem sinusoidę 1kHz o amplitudzie 100% (0dB) i właczyłem jej odtwarzanie. Nagrałem próbkę o długości kilkunastu sekund, po czym odfiltrowałem z nagrania częstotliwość 1kHz. Uzyskany wynik -79dB to poziom zniekształceń harmonicznych + szumy, więc można przyjąć, że zniekształcenia harmoniczne (THD) przy 1kHz są rzędu -80dB, czyli około 0,01%. Występowała praktycznie głównie 3 i 5 harmoniczna, powyżej były tylko szumy. Zmierzyłem również przesłuch między kanałami i wynik -80dB jest bardzo dobry. Następnie używając szumu białego (o jednakowej amplitudze w całym paśmie częstotliwości) sprawdziłem pasmo przenoszenia. Okazało się, że karta uwydatnia o około +3dB częstotliwości w zakresie 10..20kHz, a przy 22kHz następuje -3dB spadek amplitudy. Podsumowując można powiedzieć, że karta co prawda nie posiada parametrów jak karty profesjonalne za kilka tys. zł, ale jak na produkt za 150zł to wcale nie jest źle :) Tak więc nieprawdą jest, że te karty bardzo szumią, a co gorsza trzeszczą :lol:

Nie podobało mi się głównie to, że występowały na niej widoczne zakłócenia obrazu na jednobrawnych (głównie czerwonych) obrazach. Takim niemiłym efektem charakteryzowały się praktycznie wszystkie karty na układach BT8xx jakie miałem przyjemność przetestować, a charakter zakłóceń (ich regularność) świadczy, że źródłem tych zakłóceń jest generator kwarcowy karty.

Producentem tej karty jest LifeView, a pełna nazwa to FlyVideo '98 EZ. Obecnie producent chyba zaprzestał produkcji tej karty, ale np. Action ma ją nadal w swojej ofercie. Aktualne sterowniki (także pod XP) można pobrać ze strony producenta. Podstawowe parametry tej karcie są np. TU. Miałem tą kartę do testów na kilka dni, ale do zgrywania zdecydowanie wolę swoją starą DC20 :)

Jakie masz w nim pamięci i na ile go stabilnie podkręciłeś :?: Ja uparcie polecam MSI :) Za tą samą cenę masz dodatkowo wyjście DVI-I + prześciówkę na drugi monitor analogowy, oraz sporo softu.

Kup sobie najtańszą kartę do przechwytywania video (bez tunera TV), np. Fly Video EZ (około 120zł) i kłopot będziesz miał z głowy. Co prawda jest to kiepskie rozwiązanie, ale na początek zabawy z filmami napewno wystarczy. A jak masz trochę więcej kasy, to polecam Pinnacle DC10+ (około 1100zł), która umożliwa półprofesjonalny montaż filmów i zgranie materiału zmontowanego z powrotem na (S)VHS: http://www.rgb.com.pl/kartywideo/dc10plus.html (sorry za reklamę)

Pitur, nie przesadzaj. Jeśli nie potrzebujesz używać softu który dostarcza CL z SBLive, to możesz zainstalować same drivery. Z autopsji wiem również, że nieprawdą jest jakoby u nas produkty CL były 2..3 razy droższe niż w USA. Różnica w cenach praktycznie wszystkich podzespołów komputerowych jest nieznaczna, praktycznie tyle co wynosi cło. Jesteś najwyraźniej buntownikiem z wyboru (zagorzałym AMD-kowcem??), który oprócz CL nie lubi zapewne także Intela i nVidii. Jeśli masz wątpliwości jeśli chodzi o jakość dźwięku z SBLive, to ciekaw jestem czy robiłeś jakieś porównania kart dźwiękowych specjalistycznym sprzętem, czy chociażby odpowiednimi programami...

Trudno znaleźć w sieci porównanie kart GF4Ti4200, ale osobiście polecam to co mam w podpisie - czyli MSI. Co prawda mam ją dopiero 2 tyg., ale nie miałem żadnych powodów do narzekań. Kupiłem ją w cenie Prolinka, a wyposażeniem przewyższa go zdecydowanie - chociażby taki drobiazg jak wyjście DVI + przejściówka na CRT do podłączenia drugiego monitora, oraz sporo softu. Dodatkowym atutem są niezłe pamięci Hynix o czasie dostępu 3,6ns. Poczytaj i pooglądaj TU :)

Z tą fragmentacją dysku i jej wpływem na wynik to prawda. U siebie mam na system partycję NTFS 8GB (wolne obecnie około 1.5GB) i przed defragmentacją miałem wynik 544, a po defragmentacji 914. Dlatego do porównania dysków zdecydowanie polecam HDTach-a, który robi pomiary na poziomie sektorów, a nie plików :)

GF2MX200 ma 64bit szynę i pamięci SDR GF2MX/GF2MX400 mają 128bit szynę i pamięci SDR, lub 64 bitową szynę i pamięci DDR (na to samo wychodzi) GF2GTS/Pro/Ultra/Ti mają 128bit szynę i pamięci DDR Był też GF2MX100 z 32bit szyną, ale wszyscy na szczęście o nim zapomnieli :)

Zwracam honor - faktycznie producent na pudełku napisał MAC Adress Table: 1K-entry/device. Ciekawe skąd wzięła się ta rozbieżność w instrukcji...

Nie wiem skąd wziąłeś te dane, ale z instrukcji obsługi jednoznacznie wynika, że FSD-803 i SW-800 różnią się tylko obudową, oto identyczne parametry obu modeli: Bufor RAM: 170 pełnych pakietów Filtrowanie Adresów: do 4K wpisów na urządzenie Natomiast jeśli chodzi o nagrzewanie się, to mój SW-800 w plastikowej obudowie nagrzewa się nieznacznie (ciepły jest spód obudowy), bardziej nagrzewa się jego zasilacz.

W tym kompie napewno jest karta sieciowa z podłączonym Wake-On-Lan - 3-żyłowym kabelkiem doprowadzającym do karty zasilanie z płyty głównej (standby +5V) oraz włączającym komputer, który zapewnia pracę karty również przy wyłączonym kompie. Przy odpowiednim skonfigurowaniu w biosie możliwe jest zdalne włączenie komputera przez sieć, co było właśnie założeniem twórców Wake-On-Lan. Jeśli nie chcesz aby występował opisany przez Ciebie efekt, to poprostu poproś użytkownika tego komputera aby odłączył od karty sieciowej w/w kabelek.

Moja karta co prawda znacznie się różni od Twojej layoutem płytki (Live 5.1) ale te oporniki prawdopodobnie mają wartość 10k, są to oporniki podciągające wejścia do +5V, przynajmniej takie oporniki zlokalizowałem w swojej karcie. U mnie regulacja w tej sposób co prawda działa, ale i tak nie korzystam z niej gdyż obok monitora stoi amplituner i wygodniejsze jest sięgnięce do gałki volume, niż naciskanie przycisków na obudowie komputera.

Nie zawsze przynosi to oczekiwany skutek. Znajomy od dłuższego czasu przesyła świetlówki UV do solarium (dosyć drogie lampki) poprzez Stolicę i gdy nie naklejał "uwaga ostrożnie", to czasami zdarzały się potłuczone pojedyńcze sztuki, a gdy zaczął przyklejać to przeważnie wszystkie były potłuczone. Gdybyście zobaczyli co ci ludzie wyprawiają w sortowniach przesyłek...

Jeśli używasz Divx G400 do wyświetlania napisów, to pozbądź się go - ten filtr bardzo obciąża CPU. Użyj np. BestPlayer'a - napewno będzie OK. W ten sposób rozwiązałem podobny problem z kompem koleżanki. Divx G400 dedykowany jest do kart Matrox G400 i GeForce, TNT2 najwyraźniej nie wystarcza mu do wystarczająco szybkiego działania.

A jak to jest w przypadku kart Nvidii VIVO ?Oczywiście mają tylko wejście composite/s-video, nie słyszałem o żadnej karcie nVidii ze zintegrowanym tunerem TV...

Anteny raczej nie podłączysz do wejścia tv-in na karcie graficznej, ale bez problemów podłączysz kamerę, magnetowid, tuner tv-sat, itp. Nie jest to wejście antenowe, lecz sygnału composite lub s-video. Wyjątkiem są karty ATI serii All-in, które posiadają wbudowany tuner TV.

Ogólnie monitory Sony są bardzo dobre, ale niestety do naszego kraju często trafiają najsłabsze egzemplarze, które ledwo co przechodzą kontrolę jakości. Dlatego przed zakupem monitora należy dokładnie go obejrzeć i przetestować, albo zastrzec sobie prawo do zwrotu monitora w ciągu 2..3 dni, jeśli nam nie będzie odpowiadał. W domu mam dwa monitory Sony - G200 i G220, w żadnym z nich nie występuje zjawisko opisane przez Ciebie, obraz na całej powierzchni ekranu jest nieskazitelnie ostry i pozbawiony jakichkolwiek przebarwień.