-
Postów
1014 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
12
Treść opublikowana przez ^BerZerK^
-
Nie ma czegos takiego.
-
Sam jestem troche gruby wiec to by udezalo we mnie ale w zestawieniu z palaczem - gruby tez wymaga drozszej opieki zdrowotnej, ale IMO jednak nie tak jak palacz (rak) i przede wszystkim nie zatruwa ludzi dookola.
-
A palacy MUSI gdzies smrodzic i truc ludzi? MUSI? Niech sie leczy tak jak alkoholik czy narkoman. Albo jak w reklamie nicorette - szczelny babel na glowe i niech sobie wtedy pali - wtedy nikt nie jest pod wplywem jego smrodu i rakotworczych wyziewow.
-
Ja jak przeczytalem ostatnia bucuwe zakowskiego to jestem za jak najwiekszym tepieniem palaczy. Skoro nie dociera ze po prostu truja innych ludzi to napalmem i karabinami ich. Korwinoidom przypominam ze ich ukochana wolnosc konczy sie tam gdzie zaczyna sie krzywda drugiej osoby. Trucie innych ludzi rakotworczym dymem jest krzywda wiec niech wyp... najlepiej do szczelnie zamykanych pomieszczen.
-
Najwyzej Tony bedziemy bujac sie razem ;-)
-
I oczywiscie kopneli starego Stiga we fragmencie o pisaniu ksiazek :D
-
Mialem to samo jeszcze w moim pancerniku - volvo 740 - slady glanow na masce i dachu, zagiecie jedno przy przetloczeniu na masce. Cale szczescie ze na szyberdach wtedy nikt nie wlazl ani na szybe.
-
R6!
-
Ta sekta pedofilów w sukienkach działa niecałe 2000 lat. mało wobec całej historii człowieka. Ale nie ona jest problemem, tylko to ze czlowiek zbyt chetnie zgina kolana przed staruchami opowiadajacymi wyssane z tylka bajki.
-
Ze co? Jedyne sensowne powstania to byly slaskie i wielkopolskie, bo cala reszta to debilizm i idiotyzm kretynow zaczadzonych mesjanizmem i romantyzmem polskim. Tym samym co odpowiada za 'co jak nie wyladuje we mgle w smolensku'.
-
Oj Tony, jak dla ciebie silnik z garbusa brzmi podobnie do v8 mustanga, to chyba pora przejsc na emeryture. Vinnie i Paulie sami przyjada, ok? ;-)
-
Przeciez nawet tutaj sa tacy.
-
Tychy przy piramidzie. no ladnie. Czasem stoi tam tez nowy Dodge Challenger.
-
Piękne. Polać panu. I tak, jestem ojcem a nie zasmarkanym teoretykiem z lo czy studenciakiem.
-
Uciekanie tyłka to jest to po co istnieje RWD :D Nie wiecie jak ciezko jest przesiasc sie z mojego ukochanego volvo do ulyssesa. Jezdze juz te pare miesiecy, ale niestety, to nie jest to. Tzn fajne rodzinne woziduplo, ale... w prowadzeniu to nie jest to i tyle.
-
Kurna, jonas, gdybym nie miał żony (a ty też zajętyś) to chciałbym mieć z Tobą dzieci hahahaha. A tak serio to +pierdyliard do tego co piszesz, bo calkiem konkretnie i bez jakiś przegięć,
-
Nie no, 3 miesiace temu cisnalem z Katowic - Szopienic do Tychow po telefonie "wiesz kochanie, wody mi odeszly", ale jednak wazniejsze jest dojechac na pewno niz rozpier... sie bo wczesne/pozne swiatlo bylo.
-
Ojciec kupil sobie wlasnie lagune 1, 1,8 benzyne bo transitem ciezko mu sie zrobilo na codzien jezdzic. I faktycznie, za tanie pieniadze mozna sympatyczne autko wyrwac. Cos wiecej zobacze jak zarejestruje i przejade sie :)
-
Myslisz? Ruskie zwykle auta maja usyfione tak ze rzezbic na nich mozna. Oni chyba nigdy nie myja aut.
-
Jak przychodzi do serwisu to kazdy producent mowi ze do 1L na 1000km to norma. Slyszalem to w oplu, fordzie i renault.
-
Katastrofa samolotu z Prezydentem na pokładzie!
^BerZerK^ odpowiedział(a) na zzizzy temat w Ośla łączka
Jak chcecie, to lądujcie ciekawe jak to krzyzaki i tvpis poprzekrecaja :-> -
Taki kierowca powinien dostac po tylku za jazde tylko na swiatlach, bo do bycia uprzywilejowanym musi miec swiatla i sygnaly dzwiekowe. U mnie zaraz bylby u komendanta. Inna sprawa ze my mamy pneumantyczne sygnaly pomontowane i jazda na nich jest wypas :D
-
Na 2 auta mnie na razie nie stac, a jak bedzie to i tak bedzie duze i jeszcze wieksze :-) I raczej nic ponizej 2L. Ja nie nazekam, zanim kupilem liczylem ze na 100km bedzie 10L ropy, wiec wszystko ponizej jest milym bonusem :)
-
Moj ulysse 2,1td tez 9costam ropy w miescie. Ciezko mniej, ale juz po za spada fajnie.
-
loooooool taki ze spadlem z kanapy Baza ok, a potem jest bezbarwny, clarlack, klara czy jak kto nazywa. Chyba ze lakier jest tylko bazowy. A polerowanie - papier wodny 2000, jedziesz cale auto (oczywiscie aby nie przeciac warstw), potem pasta polerska i maszyna z kożuchem albo gabka, a potem mleczko i tzw elbow grease. Oczywiscie to wszystko przy zalozeniu ze rysy nie doszly do podkladu.