zuli007

Właśnie, ja się dołączam do plexi. Potrzebne mi 1 cm. Ale jakoś nie widzi mi sie kupowanie całego duzego kawała. Nie wie ktoś gdzie mi sprzedadzą taki malutki kawałek do bloku ?

Wiesz, nie ma sensu wymieniać się temperaturami bo na każdej mobo są inne... No ale dobra podam Ci temp z mojego epoxa :) Jak jest w mieszkaniu zimno to temp. w idle ok 33 stopnie. normalnie mam ok 35 a w stress ok 39. Ale licz się z tym że nie sam blok jest w układzie i wydajność po dłuższym katowaniu proca nie zależy tylko od bloku ale również od reszty chłodzenia (nagrzewnica-chłodnica)

Ja mam North Stara z bloki.pl. Z bloku jestem zadowolony. Chłodze nim Athlona 2400XP. Jak czasami podkręcam proca na napięcie oscylujące wokół 2V to blok niema żadnych problemów z odprowadzaniem ciepła, nigdy temp nie miałem wyższej niż 44 stopni wg płyty. Bloczek mogę polecić z czystym sumieniem, wykonany pożądnie. Jeśli zależy Ci bardzo na 3-4 stopniach różnicy w wydajności bloku to dopłać i bierz coś lepszego. Mi starcza, pozatym i tak całość zmieniam na home made wiec niema co narzekać :)

Ja się pozbyłem tego g. z chipsetu przy zakładaniu bloku wodnego. Oczywiście metodą suszarkową. (rozgrzałem radiator). Płyta 8RDA3i.

Co do cen WC, to lepiej sie rozejrzyj bo chyba niemasz o nich pojęcia (np. bloki.pl). Za cene dobrego chłodzenia AC (np zalman AlCu) można spokojnie wodne złożyć. Ja startowałem od wiadra za 10 zł w castoramie, pompki za 30 zł i bloku za 80zł (bloki.pl). Temperatury płyta wykazała dużo niższe niż na Volcano7+ który zabija hałasem.... Z czasem dokupiłem nagrzewnice za 40 zł, zrobiłem pojemnik na wode (baza- easy click 10zł+10 zł złączki) blok na chipset (niecałe 10 zł za miedź) i MJ1000. Układ nie jest z tych super wydajnych ale nie narzekam na wysokie temp. Teraz zaczynam blok na CPU nowy robić... Doszedłem do wniosku że nic nie sprawia tyle satysfakcji co działający blok na Chipsecie :) Podsumowywując, daj spokój z olejami; kup zalmana AlCu , bądź złóż wodne. Cena H2O i dobego chłodzenia AC to mniej więcej to samo.... A jeśli chodzi o wyglad to sprawne ręce zrobią cuda......

Bo bios tam jest stary rzeczywiście wina może leżeć po jego stronie, choć gdy ja miałem K7VZA u mnie w kompie to na starym biosie szedł tak samo jak i na nowym, tzn. bez problemu. No to tyle chyba. Dzięki za odpowiedź obiecuje Wam że dam znać jak mu padnie windows i będę miał jego kompa w domu :)) Ale na prawde nie wiem czy to będzie tydzień czy miesiac :) Wtedy podyskutujemy dalej :-) Myśle że wyczerpaliśmy temat. Dziękuje Wam narazie za odpowiedzi i sądze że jeśli nikt nic nowego nie wymyśli to nie ma sensu przekrzykiwanie się nad sobą czego to wina. Jak już pisałem napisze Wam w przyszłości co to był za problem.

Oki, zmienie bios a jak nie pomorze to dodam zmiane grafiki, ale to dopiero jak mu windows wysiądzie i przyjedzie....:)

OK dzięki za odpowiedzi. CD-ROM to nie jest, wkładałem LG52x a w tamtym kompie jest samsungowsko-compaqowskie DVD 12x więc stary nie jest. Spróbuje wgrać bios a następnie wymienie grafike i sprawdze pamieć- (to musi pomóc !!:-) . Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi, narazie wgrałem jego win 2000 i kumpel jest zadowolony :-)

w sumie masz racje, ale dziwne że inne systemy chodzą (as) rock stable :))

Naprawiam kumplowi następujący sprzęt: K7VZA, Athlon TB 1 Ghz, 256 ram, GF2MX200,20 Gb samsung. mam następujący problem. Windows 98/2000 chodzi na tym bez problemu, ale nie mogę zainstalować XP, przy wchodzeniu do instalatora w momencie gdy ma się pojawić niebieska plansza z opcjami (instalacja, naprawa..) ekran robi sięczarny i nic dalej nie idzie... Czego to może być wina? Bios resetowałem,pamięc wyjmowałem, instalowałem z różnych napędów. Pod kontrolą innych systemów komputer chodzi stabilnie, niema mowy o zawieszkach. Podejrzewam K7VZA, ale moze ktos miał taki problem wiec pisze...

amd dodało w sempronach jakieś intelowskie sse zdaje się. A co do cache to się zgadza barton 512, sempron 256. (Cache daje dość duży przypływ mocy procesorowi)

Przyglądam się Twoim poczynaniom od dawna (Berkut) i jestem pod wrażeniem :) Gratuluje odwagi i zawziętości, trzymaj tak dalej..

Na wełnowcu mamy naszą "kochaną" sanetie ( www.sanetja.pl ) teraz promocja 150 założenie, 45/mies. Łącze 21 kilo bajtów od rana do 22:30, po 22:30 - 34 kilobajty. Spróbuj siez nimi skontaktować.

C1 kiedyś miałem... Komp się nie włączył (bez specjalnego powodu) i wyświetlił się owy błąd, wyjąłem pamieć, włożyłem inną i odpalił, więc chciałem wrócić do mojej normalnej pamięci (hynix) i znowu C1, reset biosu i wszystko wrócilo do normy. Nie wiem co to było i czego wina... Hm fast write przynajmniej u mnie na radeonie normalnie nigdy nie działały - po ich włączaniu komp mi głupiał. Po kupnie tego epoxa jest na odwrót, jak nie włącze FW to komp głupieje a karta w najlepsze sdobie działa z FW (radki z reguły tego nie lubią). Co do Twojej sytuacji to też isę namęczyłem z prawidłowym ustawieniem grafy na tej mobo. Wejdź do biosu i włącz fast writes, zainstaluj sterowniki do chipsetu z płyty którą dostałeś z MB. Na koniec zainstaluj grafikę z najnowszymi sterami bądź orginalnymi z grafiki. A co do 2. to tak miał mój stary asrock k7s8x kiedy zmieniałem zegar magistrali- nigdy się nie podnosił po wyjściu z biosu :))

Ok znalazłem w archiwum, dzięki za pomoc.

OK dzięki, P2 rozebrany, ni macie gdzieś schematu jak się łączy ?? Bo z tego co widze wszystkie oprócz jedynki (A121) są podłączone żyłami z czymś na plytce procesora. A wg tabeli tylko B119 powinien by przerwany (2,8V)

mój ma napięcie 2,8V, chce go właśnie na 3V dać i pociągnąć magistralą. Intel dziwnie blokował mnożnik, mogę dać niższy od 4,5 i oczywiście 4,5. ALemagistralą chodzi pięknie na 133 :)) Wieczorem pokombinuje. Znasz moze lepszy izolator niż lakier do paznokci ? (pamiętam żeslotowego celrona tym robiłem). A, jak rozebrać tego pentiuma, bo nie chce go uszkodzić....

Chodzi o izolowanie pinów proca - te co wchodzą w slot 1 ?

Mam sobie pentiumka II 300Mhz, (4,5*66) Postanowiłem coś z nim zrobić. Narazie chodzi mi na 133*2,5 (333), rekord to 3,5*100. Chciałbym z nim dociągnąć trochę wyżej - założe nań wodne ale potrzebuje informacji jak na tym zwiększyć VCORE o ile się da. Płyta to acorp 6BX86. Jakiekolwiek info na temat płyty bądź proca (seria SL2HA) mile widziane. Mnożnik mam tu odblokowany, max na tym napięciu to 103*3,5=360.

2600 z fsb 133 ? Nie spotkałem się jeszcze. 2600XP jako jedyny zwykły XP`ek był na 166. Chociaż nie zaprzeczam istnienia wersji 133...

Kpisz chyba sobie, po paru sekundach proc nie rozgrzałby radiatora (nawet takiego z Durona 800) Pewnie źle założyłeś radiator.

No cóż, to ja się też dołącze... :) Zaczynałem z kompem od P133 ale wtedy o podkręcaniu nie mialem zielonego pojęcia. Później przyszła kolej na celka 333A który laził mi trochę poniżej 400 Mhz, niestety płyta główna slaba i więcej nie wyksztusiłem... Następnie miałem K7VZA na której chodziły kolejno D900@1,1 (rdzeń się skruszyl), Athlon TB 1000@1300 (spalil się), duron 700@900 (sprzedany) i mój kochany 1800XP z opisu ;(. Na tej 1800XP wycisnąłem po zmianie płyty na asusa A7V266C, 2100 Mhz. Teraz mam 2400XP+@2,35 Ghz, i w zupełności mi to wystarcza. Niestety mam cosiik takiego że jak widze temperature procesora przekraczającą 45` to mi się krew gotuje i grzebie w kompie, zmieniam itd. Dlatego zabrałem się za WC, cicho i wydajnie...Niestety jak zaczynałem z WC nie miałem internetu i wszystko zaczylaniśmy ze znajomym "od zera", nasze pierwsze bloki do dzisiaj leżą gdzieś w szafie, ale na athlony i durony to raczej byłyby za słabe ;)) (Kawał blachy miedzianej z przylutowaną rurką, a zamiast pompki były dwa wiadra... ;)) Po jakimś czasie pojawiła się sieć lokalna, internet i znajomy który wiedział o WC więcej niż my...Dopiero to forum (zwłaszcza dział AMD, i WC) pomogło mi w znajdywaniu informacji itd. Teraz jako drugiego kompa mam Celka 300@450 (fsb=100) chłodzi go SPIRE z AMD (celeron slotowy i miałem problem z zamocowianiem ale rozwiązałem go... Za zapinkę robi mi unimil żółty ;) i wspaniale wywiązuje się ze swojego zadania :). Na koncie mam jeszcze 3,2 Ghz na P4 2,4 HT, narazie 3,2 ale z czasem mu pokaże jak powinien chodzić zwłaszcza że płyta to IC7MAX, niestety komp jest ojca i jakby się coś z nim stalo... To tyle. Ogólnie dzięki ludziska za to forum. (post nie nadaje się na extreme ale jak taki temat padł to i ja się wypowiedziałem)

Dziwne bo proce o takich zegarach raczej mają mało do powiedzenia w przeciwieństwie do kart garficznych. (Chodziło mi o dooma).

u mnie sie sprawdza cpu stability- test only warming.

Stabilne 158 Mhz na magistrali co daje 2370 Mhz przy napięciu 1,75V. Później ciężko z podkręcaniem max. 2400Mhz ale do końca nie stabilne... Postuje spokojnie na 166 ;)) Ale napiecia wyżej niż 1,9 nie dam bo szkoda mi procesora.... Pozatym jest już taki temat, a u Ciebie na Via chyba możesz zapomnieć o takim FSB...