Doświadczalnie na MSI kt4v kręciłem max FSB=194MHz na Elixirach 166MHz. Ale żeby nie zniszczyć dysku (zajechałem 3 różne dyski)ustawiłem na 172MHz. Za pomocą "drut-moda" wymusiłem mnożnik 14 i napięcie na procku 1,75V. Ustawieniem biosu dodawałem 0,1V czyli na procku max 1,85V. Na mostek pólnocny nałożyłem duży radiator na paście Arctic Silver 2. Na procku i grafie chłodzenie wodne. Obudowę otwarłem i ustawiłem wentylator pokojowy naprzeciw płyty głównej. Efekt 2410MHz. Całość chodziła parę dni bez problemów do chwili gdy małżonka robiła sprzątanie jak syn grał na kompie. Podobno po kilku-kilkunastu minutach po usunięciu nadmuchu wentylatora pokojowego, usłyszeli pyknięcie i komp zgasł był. Próbowałem go postawić na nogi ale bez rezultatu. Wg mnie padł układ regulujący napięcie na Mosfety na płycie głównej. Płyta poszła do reklamacji. Podczas oczekiwania kupiłem ABITA NF7-S, wymieniłem pamięci na TwinMosy 400MHz. Ustawiłem mnożnik na 11,5 napięcie na 1,9V FSB=210MHz i chodziło wszystko dobrze. Na Allegro kupiłem Bartona XP 2500+ i podkręciłem FSB do 220MHz, mnożnik na 11 => 2420MHz przy napięciu na procku 1,8V. Po miesiącu dostałem nową płytę MSI kt4V w wersji 1.0A i teraz trzeba będzie ją sprzedać.