Armadon

To ma być według zapowiedzi ostatni chipset dla 32-bitowych AMD (w sensie Athlon XP, Duron), więc powinien coś pokazać. A jak Abit nazwie płytę? No pewnie AV7, skoro na NV jest AN7 :D

To ja dorzucę coś od siebie: Składałem ostatnio kompa, Antek 2.2, 256RAM, Epox8RDA i Radeon 9200VIVO. Zasiłka Codegena nie była zła gdy instalowałem system i sterowniki, ale 3 minuty w Colina wystarczyło jej w zupełności. Na całe szczęście nie pociągnęła nic za sobą. Może pech, ale poprzednie kompy składałem na innych zasiłkach (Codegena się raczej wystrzegałem, lecz buda się klientowi podobała :D) i nie było z nimi żadnych problemów. Wymienili mi na Tracera jakiegoś (15 zeta trzeba było dopłacić) i sprzęt chodzi OK. Na napięcia też nie ma co narzekać, bo są super. Wniosek: Już nigdy nie kupię Codegena. Lepiej dorzucić do Tracera te 15zł :D Poza tym ModeCom kosztuje ok. 100zł i jest znacznie lepszy. Gdybym składał kompa dla siebie to kupił bym właśnie jego. Chieftec jest nieco zbyt drogi, no chyba że reszta sprzętu jest za 5tyś...

Tak jak to zrobiłeś działać nie będzie na pewno, bo masz identyczne maski i wszystkie pakiety idą wyłącznie przez jedną kartę. Ale jest na to sposób. Jednej karcie dajesz taką maskę, aby wyjście przez nią było tylko na router (255.255.255.254, przy czym IP serwera musi się różnić o jeden bit od IP routera, na przykład router ma 192.168.0.2 a serwer 192.168.0.3, jak serw będzie miał .0.1 to już nie zadziała) a drugiej taką, aby miała wyjście na resztę sieci i kartę z wyjściem na router podnosisz jako ostatnią (gdyby te maski się miały częściowo pokrywać).

Wklep w google "Knoppix remastering howto" i dowiesz się wszystkiego. Może nawet znajdziesz tłumaczrnie tego dokumentu na język polski. Od razu ostrzegam że nie jest to takie proste, ale jak będziesz postępował zgodnie z instrukcjami to zrobisz sobie z knoppixem co tylko będziesz chciał.

Faktycznie napisów nie łyka. Nie zauważyłem :D

To może Midnight Commander? ;D On potrafi obsługiwać FTP. Wprawdzie ja osobiście wolę lftp, ale może Tobie przypadnie do gustu :D

może być równieź XINE. Całkiem sympatyczne.

A może normalnie kablem? 2 karty 3com'a, kabel FPT i powinno dać radę. Tylko co jeśli jednak nie da rady? Ewentualnie router postawić na jakimś starym kompie pod linuxem (koszt niewielki), do tego dwie radiówki (2x150zł) i dwa panele (2x60zł). To zadziała na pewno.

Ja proponuję następująco: 1. Złożyć podanie i poprosić o podanie terminu realizacji w ciągu 48godzin (zostaw im numer komórki). 2. Jeśli podadzą termin, jest dobrze. Jeśli nie, to po tych 48godzinach idziesz do BOKu, prosisz KIEROWNIKA i odreagowujesz stresy tonem podniesionym, acz kulturalnie. Najlepiej przy innych klientach, bo lepiej skutkuje. 3. Jeśli monterzy nie pojawią się w ustalonym terminie dzwonisz do BOKu, prosisz z kierownikiem i robisz zadymę. Do skutku. Ja miałem podobnie z DSLem, tylko akurat właścicielka linii miała odpowiednie podejście do TPSA i przyjechali już pierwszego dnia po terminie. Monter bał się wyjść z samochodu :D Ale zadyma na tepsie była po prostu piękna :D

Hmmm... Ja kupiłem sobie taki dysk ze dwa tygodnie temu i nie narzekam. Nie jestem w stanie stwierdzić czy coś ciekawego słychać przy startowaniu, bo wystartował jak na razie tylko raz i od tego czasu chodzi bez przerwy. Dotychczas nie zdarzyło mu się przysnąć ;D Co do głośności to ciężko mi się wypowiedzieć bo mam w budzie 5 wentyli :D

Więc po kolei: Ad.1: Możliwe jest, ale trochę bez sensu. Najlepiej 2 i 3 po radiu osobno. Ad.2: Owszem, nie ma z tym żadnego problemu. Ad.3: Linux. Ad.4: Hmm... Zlecić komuś kto się tym zajmuje? Tak chyba najzdrowiej. Możesz oczywiście poszukać informacji na sieci i pytać na forum ale jeśli nie wiesz nic na ten temat to raczej odradzam takie rozwiązanie. Szkoda czasu i nerwów. Ad.5: Owszem, odpalasz radiówkę pod Linuxem w trybie AP (nie wszystkie się da) i nie ma z tym żadnego problemu.

Marasek, nie zapominaj że piszesz o TPSA. Słowa kluczowe to: "powinno", "raczej" i "zazwyczaj". Znając tepsę dwa tygodnie czekania masz raczej pewne. No chyba że uderzysz prosto do kierownika.

Racja. miernik w łapkę i mierzyć napięcia na włączonym kompie :D Albo zlecić to komuś kto umie. Jak napięcia będą ok to można zasiłkę wykluczyć, a jak nie to wiadomo...

Hmmm... Może odpal antywirusa. Takie objawy dawał sławny niegdyć Spirit.A Ewentualnie sprawdź taśmy...

Reinstall windy od zera i instalujesz stery dostarczone ze sprzętem. Jak nie pomoże to obstawiam zasiłkę. W końcu to co masz prądu trochę żre... PS: Usuń drugi topic bo Ci się dwa dodały :D

Wiesz, zajmuję się tym od dłuższego czasu i PAT to mi się kojarzy jedynie z chipsetem intela...

Takie ściąganie nocne to na mój gust pewnie 100-150W. Gdybym miał kleszcze pomiarowe to bym zmierzył z czystej ciekawości :D A co do samoistnego zapłonu w nowych kompach to jak zasiłka porządna to faktycznie szans nie ma. A jeśli Codeshit czy inny noname to "wszystko się może zdarzyć" :D

Potwierdzam, w naszym kraju gdzie panowie z energetyki chyba się z panienkami zabawiają na panelach kontrolnych (no bo innego wytłumaczenia dla sekundowych przerw w zasilaniu jakoś znaleźć nie mogę...) UPS jest bardzo przydatny :D

Przekierowanie portu FTP na routerze i nie ma z tym żadnego problemu.

Na 1km w otwartej przestrzeni to nawet na panelach powinien wyciągnąć bez większych problemów.

Składałem niedawno dwa kompy. Jeden właśnie na MSI, a drugi na Abicie. Jedyna różnica to to, że MSI było Delta-L a Abit NF7 :D Wnioski: 1. Okrągłe kable HDD i FDD z MSI są tak sztywne, że można by nimi zabić. Za to taśmy z Abita są lux. 2. MSI jest zrobione dość paskudnie jeśli chodzi o przykręcanie do budy, bo jest trochę za krótkie i jedna krawędź płyty sobie w powietrzu wisi. 3. Gniazda zasilania na Abicie nia dało się chyba usytuować w gorszym miejscu... 4. D-Bracket z diodami w MSI jest fajny. Od razu wiedziałem że mu pamiątki nie leżą (kapryśny jest). 5. Do podkręcania zdecydowanie Abit. On jest do tego stworzony. MSI również, ale nie do końca. Ogólnie wybrałbym zdecydowanie Abita.

1. Tak, jeśli sprzęt posiada wady konstrukcyjne albo zdechnie wiatrak na procu a płyta nie ma zabezpieczeń. Ale pożar powinien się ograniczyć do zawartości obudowy :D 2. Zależy jakiego kompa. Serwerek na starym sprzęcie kalibru P90 do przeciętnej żarówki (powiedzmy 60W). Nowy wypasiony sprzęt może łykać nawet 400W (czyli kilka żarówek :D ) dlatego często zasiłka 300W szczególnie lipna nie daje rady i może być bezpośrednią przyczyną wydarzeń poruszonych w punkcie pierwszym :D.

Da się tylko połączyć dwa voodoo2 razem, ale jeden GeForce i tak będzie sporo szybszy więc po co?

i586 zainstalujesz na wszystkim od Pentium w górę, czyli na Duronie również.

Właśnie skończyłem sieć tego typu. Sprzęt jaki chcesz, ja zastosowałem starego kompa jako router z radiówką w trybie AP :D Chodzi z płytki więc koszt stosunkowo niewielki bo dysku nie trzeba. Z przekierowaniem portów nie ma problemów bo chodzi to pod linuxem. Przydział pasma też można zrobić całkiem zgrabnie. Lepszego rozwiązania biorąc pod uwagę współczynnik skuteczność/cena prawdopodobnie nie ma. Stabilne jak skała.