Kozer

GA-7VRXP ma awarda za najlepszą płytę na Tom's Hardware'e.GA-7VRX różni się tylko tym,że nie ma 5.1 i RAIDa.Brać puki gorące!

NIECH MOC BEDZIE Z K7S5AL.

GA-7VRX jest w deche.Szybkość wyrombista.Ale kręcenie spójżcie niżej.Więcej bez błędów (testuje CPU stability testem) niż 110 nie zrobicie.Na giełdzie nowa kosztuje najtaniej 460zł.

Spytam się kumpla jaki ma.Zakręcił D1000 na 112Mhz i wporzo.Poszedł nawet na 124Mhz.Widziałem.Jak się dowiem dam Ci znać.

Dr Dres miałeś po prostu pecha.Znajdź konkretną wadę i jedź na wymianę do servisu.Masz już jakąś taką?

BEZ MYŚLENIA BIERZ XP-KA! PŁYTKE - GA-7VRX(możesz VRXP).KOPARA OPADNIE CI DO ZIEMI! MI NA D1200 OPADŁA.POCZYTAJ TESTY.INTEL TO WIDMO PRZESZŁOŚCI.

No prawda Mercury lepiej brzmi.Zastanówcie się panowie.Jak mam kupić syf to czy nie jepiej kupić najtańsze na rynku ECS-y(Mercury :wink: ) niż mniej wydajne(bez kręcenia) Shuttle(pisze tu o VZA 3.0 i S5A)? Mają więcej opcji,przyznam,ale i wyższą cenę.ECS K7VZA ver.3.0 dla przykładu kosztuje 220zł(Jak ktoś zna teraźniejszą cenę Shuttle'a na KT133A niech poda-jestem ciekawy).A jak ktoś chce mocniejszą płytę to niech dorzuci drugie tyle i za 460zł kupi GA-7VRX(VRXP ma awarda za najlepszą płytke KT333 na Tom's Hardware).Innych ECS-ów niż VZA 3.0 i S5A/S5AL nie znam i znać nie chce,ale te dwa modele mnie osobiście niczym nie wpieniły.Żadnych błędów z niekompatybilnością nie miały.A co do kręcenia ECS też się kręci - CPUFSB(A1000 poszedł mi na FSB 155Mhz,ale 3DMark tylko na 145Mhz) lub odpowiedni bios(o tym pisałem wyżej).Shuttle'a nigdy nie miałem.Jak ECS by mnie zawiódł to pewnie kupowałbym je. Odbijając od tematu: ZNA KTOŚ NUMERY SERII DOBRYCH DO KRĘCENIA ATHLONÓW XP 1600+? JAK TAK TO PROSZĘ O PODANIE.

Ja składam kompy.Często ludzie chcą killera za 2000 blaszek bez monitora.No i co wtedy.Duron,lub Ecs i Athlon.Wybieram drugie i albo mam szczęście i zawsze trafiam dobrą płytke,albo inni mają pecha i trafiają na zrombane.Owszem mam kumpla,który dopiero po dwóch wymianach dostał dobrą płytę(ten koleś od D1000@D1240).Chyba mu się opłacało trochę pokląć i poczekać.A to,że są i zepsute płytki,to prawda,ale czy to napewno aż taka wielka ilość?Apropo Live!'a.Mam go i miałem kiedy ślizgałem się na S5A.Żadnych problemów.(Mam też CLAPa[Creative Labs Annihilator Pro-GF1DDR],który miał nie iść na VZA 3.0-ją miałem przed S5AL-żadnych problemów.).Może i pójde zagrać w totka:)?

Poczytałem dalej i widze że kupiłeś(albo twój znajomy jakiś ją ma) K7S5A.Miałem taką opcję z K7VZA 3.0.Miałem trefny bios.Upgrade i po problemie.Mogą to też być sterowniki,albo właściciel tej płyty nie miał szczęścia i po płytce.Sprawdź GF-a na AGPx1 i x2,jak pujdzie to nie masz płyty na 2 tygodnie(servis).Jak nie to może lipne sterowniki od SISa.Miałem taki ból z oryginalnymi sterownikami do wbudowanej na K7S5AL dźwiękówki,więc dlaczego nie można mieć zjechanych sterowników od AGP?Ostatecznie sprawdź GF-a u kumpla.Powodzenia.

Zapomniałem o jednym: ten kumpel co ma K7S5A,ma też Prolinka GF2MX400 64Mb i nic nigdy się nie waliło.Zwykłe bajki.Nara.

Ja K7S5A(K7S5AL) miałem zanim kupiłem GA-7VRX.Płytka jest bardzo dobra.Skręciłem na niej 1600XP na 142,7 (CPUFSBkiem spod Wina),na 512Mb DDRu Kingstona i CLAPa na R:170 i P:370 Wynik 3DMark:8179(default-mój rekord).Ale płyta ma wiele mankamentów: masz ok. 50% na trafienie w pełni dobrej sztuki.Ja miałem farta:).Po drugie: Brak kręcenia z biosa,chyba że masz overclockerski :).Apropo kręcenia.Kumpel na tej płycie kręci D1000 na FSB112(idzie mu nawet 124-nie wierzylem,puki nie zobaczylem) i luzik,a na moim Gigabajcie 111 i kicha.To dopiero boli :!: . AAAAaaaaaaa największy,najbardziej wpieniający syf to bios AMI(teraz też go mam i tęsknie za awardem)!Odłączysz jakiś dysk,odpalasz i czekasz......czekasz.......Niby nic,ale na dłuższą metę wkurza.Nie wierze w legędy o niekompatybilności K7S5A.Ja problemu nie miałem z niczym,a testowałem na niej troche sprzętu.Polecam i życze szczęścia.