PelzaK

no jakmasz 10 programów odpalonych to machanie gesturami 8 razy zeby se przełaczyć to ma byc wygoda? :). i ajak najechac przeciez tabem sobie przełaczasz programy. a jak chcesz machnac na nastepny [rogram to alt+tab wystarcz nadusic na ułamek sekundy, ze nawet okno nie zdazy sie dobrze pojawic

v5 wizualnie mi się podoba najbardziej :)

ale żeś się obudził :D. Świat o tym dudni już od pół roku, ppc też z resztą. Sama idea powstała już dobrych 6 lat temu. Przy odrobinie umiejętności i chęci można takie cuś samemu wykonać w domu.. są nawet opisy jak... Jednak z tego co widziałem, nikomu nie udało się w domu powtórzyć precyzji i szybkości jaką mają microsoftowe surfejsy... W gruncie rzeczy zasada działania jest banalna... sam ekran można zrobić w jeden dzień. Potem tylko napisać odpowiedni soft. Już myślałem trochę nad budową takiego shitu :) ps. To już jest w wybranych hotelach i kasynach od jakiegoś czasu

mam takie serduszko... minus jest taki że potem trzeba je gotować parę minut żeby się naładowało :) Tak że czas przygotowania tego jest wg mnie nieopłacalny do ilości i czasu wydzielanego ciepła :) No chyba, że zabierasz to serducho w zimie w wyprawę żeby se ogrzać ręce jak zajdzie potrzeba...

z resztą winda sama by się upomniała o rejestrację gdyby było to wymagane

może winda próbuje sygnalizować że czas odstawić fdd do lamusa? :D

jak kto woli.. ale niektórym wygodniej robić takei rzeczy trzymając jedną rękę na klawiaturze :) Przełączanie programów gestami to trochę przesada.. 10x szybciej zrobisz to alt+tabem...

to wyłącz stabilizację obrazu i pochwal się wynikiem :D

sondy to te dwa gwoździe wystające tak? :lol:

ja powiem tak, "klepię kod" odkąd pod moją strzechę trafił C64, potem PC, potem szkoła średnia, potem studia informatyczne... i byłem dobrym klepaczem kodu, wszystkie kodowane projekty grupowe robiłem praktycznie ja. Teraz pracuję jako programista i przez niecały rok nauczyłem się więcej o programowaniu w pełnym znaczeniu tego słowa niż przez cały tamten okres. I nie mówię tutaj o języku takim czy innym, bo języków można się nauczyć kilku w niedługim czasie. Chodzi raczej o kunszt. W szkołach uczą wszystkiego, tylko nie tego jak należy programować (głównie rozwiązanie jakiegoś problemu jest istotne). Przez cały tamten okres nie słyszałem np nic o wzorcach projektowych.. no, może na którymś wykładzie się to przewinęło.. ale jest to na tyle istotna część tworzenia oprogramowania że pomijając to nie stworzymy dobrego kodu i nie potrzebnie będziemy się pałować jak rozwiązać ten czy inny problem.

śja tam mądry taki nie jestem :D

nom, tylko zobacz ile zadajesz pytań w dziale programowanie... :twisted: :D

i jeszcze żeby sprzątał i prał skarpetki :)... Część z tych rzeczy co mówisz można zrobić bodajże w samym XP - opcje inspekcji jeśli mnei pamięć nie myli... Kiedyś dawno tym się bawiłem i nie pamiętam co dokładnie można było tam robić.

możliwość konmpresji nie zależy akurat od samego programu... ino od kodekół zainstalowanych w systemie Jeśli znacie jakieś darmowe FAJNE edytorki na poziomie zbliżonym do Sony Vega to chętnię wysłucham, obejrzę, bo szukam jakiegoś darmowego zamiennika.

najpeirw trzeba by ustalić czy sieciówka w ogłe działa pod windą, spinguj np 127.0.0.1. Potem, skoro nie działa net, a sieć działa to zapewne masz źle ustawioną bramę sieciową lub dnsy... Ustaw to zgodnie z zaleceniami dostawcy netu i nie może nie działać

a czemu to niby pio to bzdura.. to jest dosyć często występujący problem...

czyli podstawy obsługi systemu okienkowego się kłaniają :D

na zaliczenie to dostałem system rozpoznający kształty i co z tego :). Ale jak ktoś pisze dla samej sztuki pisania to z doświadczenia wiem że lepiej zacząć od czegoś co się rozumie :), bo motywacji nie ma i potem chęci przechodzą...

dla mnie sprawa jest prosta... skoro nie aktualizuje moejj strony peridycznie to nie muszę rejestrować, bo nie jest to prasa w znaczniu ustawy :) więc.. kiss ma ass że tak powiem :D

no ale co z tego.. skoro gra zacznie przewidywać (odycztywać zamiary) nasze ruchy 2 sekundy przed, to po tygodniu człowiek nauczy się przewidywać przewidywania... i i tak natura zhakuje cały ten system :). Wątpię czy w szybkich strzelankach to zadziała szybciej niż czas ruchu pomiędzy zaobserwowaniem kogoś i oddaniem celnego strzału w głowę :twisted: w całym tym haosie gry...

ja bym sie tymi wypowiedziami nei stresował. Dziennikarze juz tak mają że byle błachą sprawę przedtsawią w świetle kataklizmu. Tak samo jak bezpodstawnie oczerniają znane osobistości tak samo i przyszła pora na gry komputerowe :). Co z tego że 1 na 6 mld dzeicko zbulwersowało się grając w UT (bo pewnie o ten filmik choidzk), jak np na stadionach 200 kiboli napierdziela się sztachetami (tego w grach nie uczą :D), albo 100.000 innych ludzi kradnie, włamuje, gwałci, rabuje... ale ważny jest ten jeden który miał schizę przy komputerze :) NIestety spora część ludzi wierzy we wszystko co mówią w TV i potem taki obraz gracza... Pani Marzena niech lepiej pogada z ludzmi którzy tworzą gry... to są największe mózgi z branży komputerowej. Jeśli pokażą wyniki badań, że 60% ludzi grających w gry jest brutalna to można by się zacząć zastanawiać czy to gry są powodem... Z obserwacji jednak wynika że tacy 12 letni rozbujnicy i dewianci, którzy palą, piją, okradają sklepy, napadają na ludzi i zachowują się agresywnie pochodzą Z RODZIN PATOLOGICZNYCH, albo takich, gzdie rodzice mają z dziećmi mały kontakt, albo nie nazdorują ich i pozwalają aby to podwórko ich wychowywało... Takie dzeici nie mają komputerów - nie stać ich... Pani Marzena źle wyciągnęła wnioski.. Szkoda tylko że tak wielka moc jaką ma przekaz telewizyjny czy prasa jest w posiadaniu nieodpowienich osób... Tak że sumarycznie, to nie my (gracze) nakręcamy cały ten bałągan, tylko oni... reporterzy.. i kto tu jest prawdzimym złem? :twisted:

w girderze to jest od zarania dziejów :)

powyłączajcie wszystko z paska i powłączajcie do nowa :)

widzi pan przycisk start.. proszę go nacisnąc... tam jest polecenie uruchom.. wpisać w nie gpedit.msc resztę niestety trzeba dociec samemu :)

na moje oko to czcionka się wywaliła :)