PelzaK

większość promotorów i rencenzentów wymięka na 30 stronie :D. Ściagnij sobie czyjąś pracę mgr czy inż i zobacz jak to jest podzielone.

Raczej kiepsko to będzie działać... Choc taki noktowizor to praktycznie pół aparatu cufrowego, to zauważ,że ma on wizjer w kolorze zielonym - gdyż ludzkie oko jest bardziej wyczulone na ten kolor. W przypadku aparatu, nawet gdyby dorwac rozsądny sprzęt, miałbyś kolor w gruncie rzeczy czarno-biały. Istniły tez magiczne soczewki które widzą podczerwień głęboką - przez ubrania... nie wiem ile w tym prawdy. NA PPC był kiedyś o tym temat. niegrzeczny ty... :twisted: Zobacz w necie, po ile są najtańsze lornetki i jaki mają zooom, po ile sa najdroższe i jaki mają zoom... Wylicz z tego średnia arytmetyczną i będziesz wiedział czy te 30x to dobrze czy źle :D Ja tam wiem ze aparatem z 12x zoomem kręciłem filma i z 60 metrow było widać twarz kolesia i mimikę twarzy

abstraciach!emy od odświeżania ludzkiego oka :) Inaczej, predkość światła to potoczne określenie prędkości jaką uzyskuje światło w próżni, czyli 3*10^8 m/s. W innych ośrodkach światło leci oczywiście wolniej, a w specyficznych warunkach może nawet lecieć 60km/h więc fiatem 126p można spokojnie je wyprzedzić :D - czyli w niefortunnym sformułowaniu można jechać z prędkością ponad świetlną maluchem... Więc jeśli ktoś mówi o prędkości światłą i jej przekraczaniu to ma na myśli prędkość światła w próżni. aj panie, na siłę chcesz pokazać że się znasz lepiej :) Kulka była tworem czysto teoretycznym służącym do zobrazowania przedmiotu lecącego... Co miałem żelazkiem rzucać w delikwenta? :wink: Raczej nie zniesie.. Przeciążenia 8g znoszą piloci ale tylko przez krótkie chwile. Takie np serce musiało by mieć 50x większą moc żeby wpompować krew w żyły. Przy przyspieszeniu 10g ludziom zaczyna lecieć krew ze wszystkich otworów. A 50g to tak jakbyś pędził trabantem (strzelam) 80km/h i uderzył w mur. Tylko czy dylatacja czasu nie bierze się stąd, że definiujemy czas za pomocą światła :)

jakbyś siedział nad jedną rzeczą kilkanaście lat i miał do dyspozycji sprzęt warty srogie talary to też byś wymyślił.. coś na pewno :)

Co ty mi tu panie po 10 W wyliczasz :) Boiler 1200W, grzejnik w łazience 300W, grzejnik w pokoju 2000W... to jest moc :D a nie jakeiś filtry w akwarium któe na dobrą sprawę z baterii można zasilać :lol: Tu jest panie waga ciężka :D

a o czym niby należy pamiętać? :) Opisz o co chodzi to moze coś poradzimy...

ja też próbowałem używać open office.. ale to po prostu jest trabant w porównaniu do porsze ofisa. Do tego nowy office mimo że ma kupe graficznych ficzerów chodzi szybciej niż zwykły OO. Powiem więcej, w tej chwili gdybym miał pisać pracę magisterską to bym się nie pałował już w LATEXu... A najprzydatniejszym programem z ofisa jest dla mnie OneNote, dobrze że go dali w wersji domowej :) Podoba mi się też efekty graficzne, w parę sekund można uzyskać efekt z fotoszopa w wordzie :)

anie lepiej po prostu właczyć w samym winampie global hotkeys i sobie zbindowac co gdzie potrzeba? :wink: Girdera to ja uzywałem ale jak robiłem pilota :)

zainstalowac ac3filters i ustawic output na 2.1 :)

bo takie rzeczy robie sie lutownicą lub nad gazem roztapiając cyne :)

nom może być, ale mi jakoś nie pasuje drewno do ipoda... jakieś takie drewniane :)

ale one są dosyć kiepskie z tego co gdzieś czytałem.. Raczej trzeba ksieżycową noc żeby z nich korzystać... Choć bym nie wzgardził i takim... Wolałbym jednak z jakąś przyczłapką na głowę a la hamerykańscy zołnierze...

komu sie chce czekać kilka lat... :)

ale czy ktoś mi odpowie rzeczowo, po co to włąściwie jest? Co sponsor z tego ma? Nie ma tam reklam, wiec z klikania nic nie ma... Do tego każdy las wygląda ta samo.. Głupie to jest i bez sensu... Jakby im zależało na lasach to już dawno by dali te 10.000. Gdyby jeszcze napisali jakiś fajny program na algorytmach genetycznych do robienia tego lasu.. a tu zwykłe obrazki... Wyrażę sie najgłupszym tekstem tego roku, bo jest adekwatny do sytuacji... zal.pl :lol:

ja płaciłem po 300 pln ale w zimie za ogrzewanie elektryczne w energia pro, latem to 50 pln max, pc i laptop na chodzie cały dzień... reszta jak w innych mieszkaniach. Te wszystkie opłaty dostawcze są po to, że jak im na rachunkach się coś nie zgadza to sobie manipulują dowolnie... :) żeby wyjść na swoje.

licencja licencją.. a czy domowy laptop przestaje być domowy jeśli przeniosę go za próg domu? :wink: Jeśli nie to mogę go zabrać wszędzie, w szczególności do pracy i nie pracować na nim zarobkowo... :) Najlepiej jednak na komputerach w pracy nie instalować żadnych programów z licencją niekomercyjną, bo zawsze znajdzie sie sposób żeby Ci udowodnić że wykorzystujesz ten program w celach zarobkowych :)

mi tego nie tłumacz.. ja jestem w połowie legalny :D

może on tak lubi... :twisted:

cieszymy się Twoim szczęsciem :) i zarazem jesteśmy rządni zdjęć... Teksty na bok :)

jak Ty to sobie wyobrażasz.. że jakieś szkiełko przesunie Ci widmo promieniowania z IR na widzialne? :) marzyciel :) Filtry (pasywne), jak sama nazwa wskazuje moga co najwyżej odfiltrować jakieś widmo - czyli np usunać Ci IR ze światła widzialnego. Druga sprawa... stosując noktowizor aktywny ( z włąsnym promienniekiem ) stajesz się 47x bardziej widoczny dla kogoś kto będzie władał noktowizorem :D.. bo będziesz po prostu świecił w ciemności :)

czeka ich zagłada :) Abo wymyślą wymienne obudowy do modułów lub inny sposób by sprzedać użytkownikom coś co w ogóle nie jest potrzebne :)

po prostu koniec wszechświata no... Z gwiazd naszego wszechświata jest zbudowana kropla wody w większym wszechświecie. A atomy w naszym to gwiazdy mniejszego wszechświata.. i tak dalej na wzór fraktala... :)

tak czy siak dźwięk wydaje jakaś cewka :). Zapal jakąś obciażającą chwilami mocno procesor animację we flaszu z jakeijś strony www, lub przewijaj stronę wypchaną reklamami fleszowymi i nasłuchuj skąd ten dźwięk dobiega...

no to który pierwszy wygłusza tym komputer? :D

Wiesz, teraz panuje zwykły blaszak PC, laptopy - w gruncie rzeczy same shit... POjawiają sie juz komputery dotykowe typu MS surface... Podejrzewam ze za 10 lat blaszaki nie będą już modne... :) Nic nie trwa wiecznie, a my mamy ten przywilej życia w czasie, gdy technologia i moda zmienia się błyskawicznie :) Powiem szczerze, że gdybym mógł, to bym rzucił w cholerę wszystkie te myszki i klawiatury i wolał obsługiwać wszystko głosem i dotykiem obu rąk bezpośrednio na ekranie. Póki co na szczęście komputery jeszcze nie umieją się same programować na tyle dobrze żeby nie potrzebne były klawiatury :D