-
Postów
6786 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez PelzaK
-
gdyby był aż tak podobny.. to obie operacje dało by się zrobić niemal tak samo.. jak widać w M$ ofisie było to bardziej czytelne niz w OO... :wink: dobra.. przyjma ludzi którzy potrafią obsługiwać linuksa.. a którzy nie mają pojęcia o księgowości i zadaniach jakie na codzięń wykonuje się w ZUSie.. myślisz ze to dobry pomysł? i przyjmą kogo na to miejsce? Kolejny rok czasu będą się douczać jak wypełniać jakieś tam kwitki... Myślicie że to wszystko jest takie proste jak wam się wydaje z waszego punktu widzenia... Ale praca w ZUSie czy w innym urzędzie nie polega tylko na wklepywaniu cyferek w excela... Byc może wielu z was jeszcze nie wie o pewnym prawie Murphyego, które działa i to na kazdym kroku.. każde rozwiązanie rodzi nowe problemy o czym przekonuję się na każdym kroku gdy rozwiązuje problemy bardziej skomplikowne niż rozwiązanie sznurówek... Nie, ty już za coś zabuliłeś... ZUS wygospodarował te 60mln i zakupuje oprogramowanie... Inaczej pewnie odnowili by kilka placówek... Tak czy siak i tak zabrali Ci te pieniądze i tak.. więc nad czym tu teraz płakać.. Nie trzeba było w ogóle płacić ZUSowi to byś teraz nei narzekał. Równie dobrze mógłbym narzekać na podatek od wzbogacenia... Kupuję sobie auto a tu mi każą jeszcze płacić za to że wydałem pieniądze - to jest imo paranoja, a nie to, że jakis tam urząd kupuje sobie oprogramowanie za marny grosz naszych miesięcznych składek. Pomyśli ile płacisz ZUSowi w ciągu roku, to te 3 złote to jest tyle co nic... Druga sprawa jest taka... że jak się okaże że 80% pracowników się nie nauczy to co? wywalą dosyć wykwalifikowaną kadrę i przyjmą świeżaków? Nie wyobrażasz sobie jakie to są koszta nauczyć tylu pracowników od nowa co mają robić w tym urzędzie... A to że Ci akurat umieją posługiwać się linuksem to jest tylko dodatek.
-
no... ale nie będę się z niczym godził.. bo pogodziłem się z tym 22 kwietnia około godziny 16:30. Nic nikomu także nie zarzucam... był po prostu głos, że być może ktoś tam cośtam podpłacił... W końcu zdobywając nagrodę za parę tysiaków można odpalić jakaś sumkę nie? Znając polskie realia to nie wykluczałbym takiej możliwości... A póki nie ma rzeczowych dowodów to to nie opowiem się po żadnej ze stron. No.. piwka z Tobą nie obalę... mogę co najwyżej mleko... jak leon zawodowiec... :lol: z racji tego, ze nie piję :). peace
-
no tak.. ale skąd inglisz ma wiedzieć w co kliknać, skoro wcześniej ma po polskiemu :)
-
wszyscy błagają.. a jest ktoś w ogóle co rozdaje? Czy ten topic będzie tak się ciągnął na kilka stron :D
-
Ja nie mogę z wami konwersować.. gdzie wy do cholery widziecie jakieś objawy tego, że nie mogę się pogodzić z porażką? To zaczyna być powoli nie tyle śmieszne co żenujące... Na początku dzień po targach.. zgodzę się, powiedziałem parę słów, których mówić nie powinienem, odpowiednie osoby już za to przeprosiłem, a wy dalej swoje, drugi tydzień ciągniecie jakieś wnioski w ogóle z kosmosu wyciągnięte... Idąc dalej, skoro wygrał najlepszy, to mam nadzieję ze wiesz że wygał mod, który raczej kiepsko prezentował by się w salonie :). Jeśli chodzi o korupcję.. to nei ja to zauważyłem, to nie ja o tym wspomniałem.. więc że tak powiem.. wara ode mnie :evil: Kurde albo niektórzy nie umieją czytać albo ja nie wiem... Gdzie ja kiedykolwiek napisałem że mój mod był robiony pod publikę? Wcale nie pragnę robić pod publikę.. wydaje mi się ze zarzuty kierujesz nie w tą stronę co trzeba... Nie będę słuchał ludu, bo zrobiłem moda tak jak mi się podobał a nie jak komuś się podoba. Poza tym pisząc o autorach pozostałych modów nie miałem na myśli tylko siebie.. Prawdopodobnie nie skłamię jeśli powiem, że wypowiadam się w ich imieniu. Więc jak mówię... to nie miały być komputery do salonów... chcili pokazać co zrobili, co im się podoba. Absolutnie nie rozumiem dlaczego Ty czepiasz się mnie i kazesz mi akceptować głos ludu bożego. Ty zaakceptuj że jednak większosc lubi takie wydziwiasy, bo większość modów była właśnie taka.. mówię też o tych nagrodzonych a było ich de facto 6.... Natomiast w Twoich słowach widzę czysto subiektywne odczucia... Nie podobają Ci się inne mody, ok , szanuję to.. ale proszę Cie, nie wymyślaj ideologii na siłę... nei kolego.. ja nic nie usiłuję Ci powiedzieć... chciałbym tylko wiedzieć o czym my w ogóle rozmawiamy... napisałeś coś że liznąłeś modingu.. no to jeśli nie chcesz pokazać to sory.. dla mnie to słowa rzucone na wiatr. Podobnie kiedyś koleś mi wciskał że zbudował parę zestawów głosnikowych w czasach gdy budowałem subwoofery.. i niby wie o co chodzi.... Prawda jest taka, że w domu ma plastikowe badziewie ze sklepu a o cieciu drewna nie ma zielonego pojęcia... Zatem jak Ty mi mówisz, że coś tam modowałeś... to wybacz, ale nie uwierzę do póki nie zobaczę :) Nie rozumiem też jaki kontekst mas na myśli.. Nie próbuję Ci powiedzieć że mam rację w dyskusji tylko dlatego, że włożyłęm więcej pracy (jeśli włożyłem) w moją niż TY w swoją :)... Ludzie, opanujcie się! :)
-
dobrze że dopisałeś przymiotnik bogatych.... My biedne żuczki nie możemy sobie pozwolić na pomyłki, niedoróbki, i zbędne ryzyko... Płacisz.. masz... :) przecież ani ja ani Ty chyba nie wątpimy w to że tak jest... a w rzeczy samej nie robiłem aż tak prostego wykresu typu. wstaw/ wykres... chodziło o wygląd i zakres danych... bo chyba za kompletnego idiotę mnie nie masz...? :lol:
-
sisko fajnie.. tylko martwi mnie ta opcja English przy artykułach... No bo skoro ktoś pochodzi z ingliszu... to i tak nie będzie wiedział o czym jest dany artykuł bo tytuł napisany po polskiemu... Chyba, że to ma być inglisz skierowany do polish... pipol którzy wyemigrowali z Polski ;] - tak że niby mają kontakt z bazą
-
moze i fajne.. ale.. wlazłem z download a tam pustki.. wlazłem w galerię... historia sie powtórzyła... Doprawdy nie wiem po co tworzy się działy w których nic nie ma... :>
-
pozwolę sobie podsumować lajftajm radia... rekrutacja poszukiwanie sponsora radio na sprzedaż! to obrazuje istotę problemu... :lol:
-
nie wiem czemu... większość ludzi zrobi stronkę i spieszy by ją tutaj pokazać, kiedy na niej nic nie ma... Choć inaczej być by nie mogło.. bo lepiej dowiedzieć się że stora jest słaba na początku niż po włożeniu w nią sporego wysiłku... Może rozwiniesz ta stronkę, a może nie.. ale w chwili obecnej to w sumie wchodzę, patrzę że nie ma nic ciekawego.. i wychodzę... Najprawdopodobniej nigdy więcej tam nie zajrzę... - zapewne podobnie jak ja funkcjonują też inni użytkownicy...
-
bezpieczny, nie znaczy potrzebny :)
-
ja ostatnio klej usuwałem rozcieńczalnikiem do wyrobów nitrocelulozowych... Rozpuszcza to takie twory jak żywica epoksydowa, kleje, farby etc...
-
heh.. no to ja zadam Ci pytanie... Co znaczy najlepszy mod obiektywnie? Przeprowadziłeś badanie na 100% populacji, że wyciągasz obiektywne wnioski? :) Obiektywnie najlepszy był wojskowy Fist Alpha - bo to na niego zagłosowało najwięcej ludzi. To co mówisz, to raczej Twoje subiektywne odczucie... Tobie się podoba ten mod.. komu innemu inny... Zgodzę sie z Tobą natomiast w kwestii takiej, że gdybym miał stawiać w salonie któregoś z kompów, to postawiłbym ramkę... Bo jest to de facto jakieś urządzenie użytkowe, które można nawet kupić fabrycznie ze sklepu pod nazwą Digital Photo Frame, a np 2597530[/snapback] Co do reszty obudow - wiadomo, poziom jaki jest taki jest, ale to przynajmniej byly kiedys obudowy od zwyklych PC. Mimo tego co tu napisalem, nadal utrzymuje stanowisko, ze powinniscie sie popukac w glowe wszyscy, i zapomniec o wyscigu szczurow. Modujesz? Moduj dla siebie a nie dla innych - to raz. I jak sie nie spodoba to nie placz - to dwa. nie wszystkie Cal0sie, nie wszystkie :).. i żadnego wyścigu szczurów nie ma.. to jakieś złudne wrażenie powstało :)
-
Mam nadzieję, że panowie czytali "folwark zwierzęcy" i wyciągnęli z niego wnioski... stawiam moje 3 nowe polskie złote. że jakbyście wy rządzili Polską.. było by identycznie... :) Z niezawodnością to bym się kłócił... Może i linuks jest stabilny... ale w wersji konsolowej... O środowisku Xowym to już można polemizować. Do tego dochodzi druga sprawa... nie ma co się nawet rozwodzić nad tym, które środowiko jest bardziej kłopotliwe w utrzymaniu - gdy nagle w linuksie przestaje działać dźwięk.. bo nie należysz do odpowiedniej grupy użytkowników.... Ale mniejsza o to.. wiadomo jak jest.. a wy sobie zdajcie sprawę, że to co mowicie, mówicie prez pryzmat swoich własnych umiejętności... a nie umiejętności pani Krysi z gazowni. OO bez szkoleń? Mi zajęło 15 minut żeby znaleźć jak zrobić jakiś tam wykres w OO, który w ofisowym excelu zrobiłem praktycznie od razu - i wcale nie używam często tego.. robiłęm to pierwszy raz, dwa identyczne wykresy w OO i w M$O... Pani Krysi zajęło by to 2 tygodnie... Co do zatrudnienia informatyków... Przeciętny informatyk zarabiałby około 3k... Czyli brutto ponad 4k... myślę że szybko zaczęli by oni obciążać system i ilość informatyków została by znacznie zredukowana... Poza tym to nie jest tak hop siup.. naprawić coś.. zwłaszcza jak stanie się coś poważnego... i wtedy pani krysia cały dzień nic nie robi, bo informatyk męczy jej kompa. Przeszkolenie jednorazowe? Powiedz mi która z pań nie zapomni pierwszej lekcji po 2 tygodniach...? Chyba wierzysz w cuda.. i wciąż uważasz, że wszystko co Ty potrafisz - potrafi i osławiona już pani Krysia.... Znam problem pań od komputerów od podszewki.. stąd moje gadanie...
-
nie rozumiecie jednej rzeczy najwyraźniej... rynkiem rządzi kasa... Podpisując konktrakt z microsoftem ktoś na tym nieźle zarabia. Może to niezbyt analogiczny przykład ale firma w której pracuję jest tzw gold partnerem microsoftu.. oczywiście trochę nas to kosztuje dodatkowego wysiłku ale za to mamy z tego tytułu niezłe bonusy - np darmowy dostęp do prawie wszystkich narzędzi i programów microsoftu... Nie będąc partnerem musielibyśmy wszystko kupować co by wyszło cholernie drogo. Podobnie jest i z ZUSem... zgaduję iż w zamian za zakup ich oprogramowania ZUS dostaje gwarancję niezawodności, ludzi microsoftu do wykorzystania jako pomoc techniczną i takie tam. Czy ściągając darmowego linuksa ktoś by ośmielił się zagwarantować poprawną pracę oprogramowania etc? Prawda jest taka, że jeśli już za coś płacimy srogie pieniądze to żądamy aby to działało i było najmniej awaryjne. A z linuksem wiadomo jak jest.. posadźcie przy nim panią krystynę z gazowni i będzie wołać co chwila informatyka aby ten usunął jej brak uprawnień do pliku...
-
Targi Tuningu Komputerów We Wrocławiu - Relacja
PelzaK odpowiedział(a) na lukasrz temat w Ośla łączka
ale 3 tematy o jednym wydarzeniu to lekka przesada :lol: -
Wiesz co.. biorę pod uwagę, ale prawda jest taka, że gdyby nie kupili tych komputerów Ty czy ja i tak nie dostalibyśmy ani pół grosza z tego tytułu... pieniądze poszły by na coś innego... lub do kogo innego :D// Tak, że ja się tym nie stresuję... bo licząć, że w polsce jest 20mln ludzi, którzy płacą składki ZUS.. to kosztowało to każdego około 3 pln... Po 3 pln to mi się nie chce schylać panie.. no może schylić to bym sie schylił.. zawsze to gumy do żucia gratis :) ale bez przesady... Jeden wypad do biedronki na zakupy to wydatek rzędu 30..70 pln. Niech se mają te nowe komputery, niech se mają nowe ofisy.. mam im żałować... :)
-
tzn nie w kąt... zawsze to się przyda jak trzeba bedzie zrobić zdjęcie czegoś malutkiego... :). Ciągłej zabawy to ja widzę na co najwyżej 30 minut...
-
policz sobie.. na lini 12V ten zasilator daje 3A, na 5V - 5A... Zatem jesli na wiatraku jest napisane ile ten pobiera prądu to wystarczy zsumować wiatraki i sprawdzić czy nie przekracza tych 3A.... Jeśli na wiatraku nei ma prądu,a jest jego moc.. to prąd mozesz wyliczyć ze wzoru: I = P / U , gdzie I = prąd, P moc wiatraka, U = napięcie zasilania wiatraka (12V) Jedna dioda to około 0.02A, czyli nawet 200 diod se możesz pan podłączyć i będą świecić..
-
identyczna... tak.. Za mojego ferma płaciłem 170 pln mimoo że za toya wygląda identycznie i kosztuje 45 :).. maję te same odlewy plastikowe widocznie.
-
poniżej 130W bedziesz musiał rozpędząc maszynę zeby cos przeciać bo na wolnych obrotach ma małą moc panie...
-
firts of all... nie shiftuj za dużo mojego nicka... :] tam jest tylko duża pierwsza i ostatnia literka... :) drugie: w sygnaturce ja mam progress bar w postaci tekstowej, zrobiony z kodów ascii, który róznie wygląda w zależności od tego jaką kto ma czcionkę w systemie. Drugi kawałek kodu jaki CI podałem możesz z powodzeniem użyć... Jego działanie opiera się o element języka html jakim jest <div>. Div moze mieć tło zrobione z grafiki.. Tworzysz sobie zatem obrazek.. pionowy pasek z kórego będzie budowany progress.. coś takiego --> | teraz.. w zalezności od zawartości zmiennej $procent_postepu... ten div jest rozszerzany (ustalana jest jego szerokość) i w ten sposób liczba procentów prezentowana jest w postaci szerokości paska - no i masz swój progress bar... :) czego jeszcze zatem nie wiesz?
-
przedstawiłeś algorytm, który jest krótki i ciągle powtarza jeden kawałek kodu... Porównaj sobie lepiej środowisko graficzne napisane w Javuni z takim napisanym w C/C++... Programy napisane w javie od razu poznać po tym, że dziewnie się odrysowują okienka na ekranie :).. dziwnie powoli...
