-
Postów
2220 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
22
Treść opublikowana przez KHOT
-
Aaale to życzliwa rada była, prosto z serca...
-
Weź naprawdę duży rozbieg i strzel baranka prosto w maskę.
-
To ciekawe, bo ja mam też polerkę ze stabilizacją graphite i działa jak marzenie. Wadliwy egzemplarz trafić się może, ale patrząc jak piszesz o gwarancji, to coś czuję że zanim pomyślałeś o niej, sam drutowałeś i teraz to się nadaje co najwyżej na śmietnik.
-
Poznań: http://youtu.be/RSEJyv3hv6s
-
Jeżeli patrzeć na profil i tył, to nawet bym się zgodził, ale przód... nie, po prostu nie, jest tak ohydny, że na wymioty się zbiera. W pełni popieram słowa Clarksona, nawet po tylu latach to nie wygląda. Z tej generacji jedynie 7-er mnie w jakiś perwersyjny sposób pociąga mimo też bardzo dyskusyjnego wyglądu.
-
Leciał, nie leci. Ostatni odcinek połowy tej serii był we wrześniu. I było wspomniane. Druga część tej serii od lutego.
-
Bezedura! Jo żech słyszoł, że ta elektryczność ładowana jest w kądęsator a potem w razie potrzeby nagle rozładowywana mocnym inpulsem elektrodami w rzyć kierowcy aż ten wypuści gazy odbierane specjalnom rurkom, kture kierowane som do silnika jako dodatkowa dawka metanu. Stąd wincy mocy!
-
Kupię dwa, drugi se w zapalniczkę w bagażniku wsadzę i 40% jak nic. :lol:
-
Maszynka do włosów, nie baw się w trymery. Napaliłem się kiedyś na philipsa bodygroom i odradzam, leży w pudle bo jest delikatny jak kosiarka do trawy, a dokładny jak eksperci macierewicza.
-
Końcówka mega, wymiata! Bugatti...
-
Tyle, że to jest jednorazowa akcja, no chyba że jak pisałem nawalisz WD, to będziesz się >uprawiać_gorącą_miłość< przez lata.
-
Wow, poleciałeś ostro... faktycznie jadę złomować, bo to daremny trud. Ruda to ruda, jak auto było walone z każdej strony albo pływało, to będzie lecieć jak każdy inny samochód. Klamki? Ty serio piszesz, czy jaja sobie robisz? Blokujący się przycisk to kwestia odkręcenia jednej śrubki i psiknięcia oliwką czy smarem silikonowym = załatwione na lata, jak poprzedni właściciel lał w klamkę wd-40 to nie ma B=> żeby nie chodziło na sucho i nie blokowało.
-
W F3 przeciskamy się przez ciemne, mhroczne kanały z pistoletem w dłoni. W NV idziemy przez pustkowie pełne wiosek poatomowych, ludzi z problemami próbujących jakoś uprawiać swoje poletko w nowej rzeczywistości i zwyczajnie złapać chociaż kawałek życia w trudnym świecie, pod tym względem NV fabularnie jest bliżej do F1 i F2. Taka jest różnica, NV choć trochę próbuje dorównać fabularnie dwóm pierwszym częściom, w F3 ktoś stwierdził że szkoda czasu na takie ciach!ły jak fabuła i dostaliśmy kino akcji klasy C.
-
Powiedz mnie co jest problematycznego w 156, bo nie bardzo ogarniam: jeszcze przy TS-ie ok, ale w JTD?
-
W ten sposób to można odbić piłeczkę że mhrocznych shooterów nie brakuje, po co robić kolejny szmacąc przy okazji niezłą markę?
-
No i właśnie to zupełnie inna bajka niż F1 i F2, dlatego też tak wielu fanów 1 i 2 (w tym ja) nie znosi F3 a lubi NV. Co z tego, że było mhroczno, skoro sam świat z tym jego "klimatem" był wzięty totalnie z czapy.
-
Pytanie tylko kiedy premiera i ilu patchy będzie potrzebować na start.
-
Pierwsze dwa sezony Pitbulla trzymają poziom (końcówka drugiego jest mega), w trzecim jest już ostry zjazd do gleby z poziomem.
-
Prawda, ale ja bym to zapisał inaczej:- ciekawy - 5 drzwiowy Wybierz jedno. Ale to już dawno ustaliliśmy chłopie, emeryturę czas zacząć, kupić SUV-a, założyć kapelusz, pasek od spodni zaciągnąć pod szyję...
-
To, plus masz większy nacisk na 1 cm2 powierzchni styku koła z gruntem (masa ta sama, ale powierzchnia mniejsza przy większym ciśnieniu). Zresztą instrukcja do Panzergrau mówi: "W oponach zimowych ciśnienie powinno być zwiększone o+ 0,2 bara w stosunku do wymaganej wartości" +1 Wożę małą żabę na stałe w bagażniku, jestę hardkorę?
-
Tak samo, plus jeszcze twardy wosk na to, ale na wiosnę pewnie i tak co nieco wyjdzie. Zrobię swój comming out i
-
Tydzień już jeżdżę.
-
Materiał, technologia, itd. Pytanie trochę z tyłka, bo to dwie nieporównywalne rzeczy. Równie dobrze można pytać dlaczego rower potrafi być droższy od komputera.