Paszczu

Moj typ to taki żebyś myślał na przyszłość, dołożył i kupił w normalnym sklepie, bo drugi to świeżak a ten pierwszy to śmierdzi wałem na kilometr, a Ty albo jesteś ślepy albo nie chcesz tego widzieć.

Przydałaby się :wink: Edit: Kilka (dosłownie) screenów, które udało mi się złapać.

A więc tak (wrażenia po dosłownie kilku minutach gry): -Poprawiono odgłos wystrzału z shotguna (albo wydaje mi sie, bo dawno w dooma nie grałem) - jest jakby cichszy, bardziej przytłumiony. -Kapitalne intro (fabuła nie powala, ale zrobione jest świetnie) -Wstawki muzyczne przy niektórych wydarzeniach, przechodzeniu do nowych lokacji itp. -no i to co lubimy najbardziej czyli grabber (gravity gun z HL2). Niestety, chłopaki z ID Software nie przeskoczyli chyba pewnego progu i 'łapać' się daje tylko określone obiekty (także nici ze zniszczenia generatora prądu i - jest przyklejony do ziemi i niezniszczalny). Można łapać kule rzucane przez Impy i odbijać je. Screeny postaram się wrzucić za chwilę o ile zdążę bo zaraz wychodzę 'na drinka'.

Zrobiłbym jeszcze inaczej. System + aplikacje i co się żywnie podoba na dysku 200 GB (bądź co bądź szybszym), swap na drugim dysku, który wykorzystujesz jednocześne jako magazyn danych (filmy czy cokolwiek tam trzymasz). Nie widzę potrzeby zakładania aosobnej partycji fat16 na swapa, bo zysk z wydajności będzie praktycznie żaden ale jeżeli chce Ci się w to bawić... Jak dołożysz ramu to będziesz miał zabawę w powiększanie partycji. Instalowanie aplikacji/gier i swapa na jednym dysku to idiotyzm, pomyśl dlaczego.

Galago De Codi - zgiń, przepadnij siło nieczysta <trzyma krucyfiks> :lol: Moja religia to moja sprawa. Tylko i wyłącznie moja. Jak cudownie że mamy takich 'postępowych' ludzi jak Ty. Na kilku forach dyskusja o książce przerodziła się w 'nauczania' yarka szaloma nt. religii, kościołów i ich odłamów. Chyba masz jakieś gorsze chwile, wyluzuj. A, i poczytaj sobie jeszcze 'Strażnicę' od śwadków Jehowy (jak będziesz miał czas oczywiście), też na pewno piszą sporo ciekawych rzeczy :lol:

Wysiadam... Tego nie da się dobrze zrobić, zapomnij o tym. Musiałbyś mieć 'słowa' nagrane na oddzielnym kanale (przykładowo centralny w ścieżce 5.1) i po prostu wywalić ten kanał. Jak niby chcesz to zrobić na zwykłym stereo (mono) ? Czy jeżeli ww. 'trik' z obrazem byłby niemożliwy z jpegiem, to uważasz że da się to zrobić z bmp lub raw? Przekonaj się o tym sam, zaopatrz się np. w Cool Edit (Pro) i spróbuj powywalać niektóre zakresy częstotliwości ze ścieżki dźwiękowej (są tam predefiniowane filtry) ale mówię Ci z góry że efekt będzie tragiczny. Jeżeli nie działa idealnie np. wycinanie niskich częstotliwości (basów) bo obcina i spłyca to część innych częstotliwości, to jak to sobie wyobrażasz z tonami średnimi (głos)? Wytnie wszystkie dźwięki (instrumenty), które mają podobną częstotliwość jak głos. Do boju.

Kuźwa, sami naiwniacy na tym forum. Gdzie macie to 'zwiększenie prędkości' ? Edit: Jest !

Hydro, było to już poruszane z kilkanaście razy i za każdym razem odpowiedź jest taka sama - da się tylko usunąć pewne zakresy częstotliwości na których są słowa, ale przy okazji wytnie to sporo dżwięków o podobnych częstotliwościach z muzyki. Mp3 to jest stream a nie coś w rodzaju utworu w trackerze że wycinasz jeden czy dwa kanały i jest pięknie. To tak jak miałbyś np. swoje zdjęcie na tle samochodu i chciałbyś usunąć siebie, ale tak żeby potem było widać całe auto :)

Można pogadać przez TeamSpeak'a, tylko nie rób z siebie sieroty i nie pytaj jak to skonfigurować.

Bulszyt, mi fusy się inaczej ułożyły B)

Crusio, serdeczne dzieki za odpowiedź - teraz tylko czekać na zastrzyk finansowy i biorę na 100%. -Gucio-, skoro nie chcesz 'kanapek' to pozostają Ci tylko zalmany z serii 700, nie wiem czy jest jeszcze na rynku coś watrego uwagi.

Dzięki za odpowiedź, chciałem jeszcze zapytać ile mniej więcej radiator wystaje do góry. U mnie wygląda to tak, zalmana z NB musiałem zdjąć bo nie mieścił się razem z pentagramem na procku. Oryginalny radiator Epoxa na NB jest dosyć niski, ale jednak kilka milimetrów wyższy niż slot AGP. Zastanawiam się czy nie będzie przeszkadzał. Ile mniej więcej jest przestrzeni (patrząc od góry karty) między krawędzią karty a krawędzią górnego radiatora coolvivy? Trochę zamotałem, ale mam nadzieję że zrozumiesz o co chodzi.

Czytam ten topic i zaczynam się przekonywać że ten silencer, którym się na początku wszyscy zachwycali to jedno wielkie [ciach!]o, w dodatku mój zaczął przy starcie ok. minuty stukać i trzeszczeć, a dzięki tak wspaniałej konstrukcji nie można go nawet rozebrać i przesmarować. Zmienię chłodzenie na CoolVivę, mam tylko prośbę do kogoś życzliwego o pomierzenie, ile jest przestrzeni pomiędzy pamięciami a radiatorami z CoolVivy bo obecnie mam radiatoki na pamięciach wysokie na 13mm i nie chciałbym mieć niespodzianki przy montażu. @Crusio - musiałeś piłować te Freezery? Bo jeżeli nie to nie byo pytania, w specyfikacji mają 15mm wysykości.

Nie czytałem i nie będę czytał. Książka książką, ale ja tu widzę jakiegoś sekciarza próbującego zachęcić ludzi do swojego kościoła (?) przez literaturę :wink: Skąd ja znam ten mechanizm :)

Stary, co Ty z jakiejś sekty jesteś? Wszędzie wklejasz to samo.

Mam Canona i250 - kupiłem używaną w sumie tylko po to żeby mieć na czym drukować pracę dyplomową. Póki co, wszystko jest ok, ale pytam na przyszłość - czy trzeba w jakiś sposób 'konserwować' drukarkę (a jeśli tak to jaki?). Jedyne co usłyszałem, to to żeby regularnie drukować i tym samym nie dopuścić do zaschnięcia głowicy. Na szynie po której jeżdzi głowica jest jakiś przezroczysty smar (tak samo na zębatkach z lewej strony)- trzeba to co jakiś czas smarować (i czym)?

S_Works - bingo :wink: Nieźle ubrałeś to w słowa.

pałeł - nie łap mnie za słówka, w Bralczyka się bawisz? Ja Twojego 'rozeszłem' nie komentowałem. "Mieć" w sensie takim jak się "ma" rodziców czy przyjaciół a nie komputer, czy motorynkę... A z resztą jak wiesz o co mi chodziło to po co ja to piszę...

Chryste, wiadomo że nie ma takich samych, a co do filozofowania to zauważ kto rzucił '...bym wolała... Poza tym ja się tylko pytam o zdanie, drażni mnie to że jeżeli ktoś się wyróżnia 'in plus' wyglądem (czyli ładny, zadbany, czy dobrze zbudowany) to musi być od razu głupi (no bo skąd niby to porównanie wyżej?). Tak samo ciągle się czyta tutaj, że jak ktoś ma siano, to na pewno ukradł albo tatuś mu daje... szkoda gadać. Zebrało się towarzycho flanelowych koszul i dowartościowują się nawzajem :lol: EDIT: Kucyk, ja myślę że dobrze wiesz o co mi chodzi także nie udawaj greka :wink:

Heh, co za temat :lol: No tak, powszechnie i od dawna wiadomo że każdy przypakowany to debil... A co byś wolała - mieć chłopaka mądrego, fajnego i dobrze zbudowanego czy mądrego, fajnego wymoczka z zanikiem mięśni spędzającego 3/4 swojego marnego życia przed komputerem (jak pewnie połowa tego forum) ?

Heh, o ile umiesz podłączyć wszystko do bebechów komputera to sam 'montaż' zasilacza to 20 sekund roboty. Trzyma się tylko na czterech śrubkach, czasami obudowy mają jeszcze wspornik/półeczkę na której zasilacz się opiera. Tak na marginesie to różnie bywa z rozstawem na śrubki w różnych tanich obudowach, ale to nie problem, zasilacz może się trzymać nawet na dwóch (byle nie dolnych). Przykład - kolega kupił chiefteca 360 i do obudowy codegena mógł przykręcić go tylko na dwie śrubki po przekątnej, pozostałe były poprzesuwane o kilka milimetrów.

Osmolenie to najprawdopodobniej efekt słabego docisku (styku) pinu we wtyczce i dysku. Dyskowi, skoro chodzi normalnie nie powinno nic się stać (5v zasila elektronikę). Kabel da się doprowadzić do poprzedniego stanu, trzba kupić w elektronicznym nowy pin (?- nie wiem jak to się nazywa, ale będą wiedzieli o co chodzi) i najlepiej nową palstikową wyczkę żeby to jakoś estetycznie wyglądało. Sam zbieram się już od pół roku, żeby wymienić u siebie jedną wtyczkę, która okopciła się przy okazji używania przy karcie graficznej, ale skoro jest tyle wolnych... :) Aha, i podociskaj metalowe piny we wtyczkach jakąś małą pęsetą tak, żeby trochę 'zmniejszyć' ich średnicę. Ciężej się będzie podpinało, ale masz wiekszą pewność że nie będzie już takich niespodzianek.

O widzę trochę psychoanalizy :lol: ] A za kogo ja się mam? Chłopie - wyjdź z jaskini, naprawdę są ciekawsze rozrywki niż ogródek. Ogólnie jakoś strasznie zgorzkniali jesteście ('...idioci pędzący 300km/h furami które kupił im tatuś albo ukradli...'), ot ta nasza typowa polska zaściankowość.

Dobrze dobrałeś sobie avatar, bo ja palca między silencera a kartę nie jestem w stanie włożyć. A więc tak: - odpowiedz sobie na pytanie - co chłodzi silencer? Rdzeń czy 'obszar pod silencerem'? :lol: - Jak z tyłu wypluwa gorące powietrze to oznaka że spełnia swoje zadanie i jest dobrze założony. BTW: Te wspaniałe karty po prostu się tak grzeją.

...stary, dobry Kaeres :D Palenie przez kilka lat pomogłoby Ci to zrozumieć.