Slayer

Seed- LOL- prawie przysnąłem :P Bo obejżeniu całości dam mu góra 2/10. Zupełnie inaczej widziałbym ten film po przeczytaniu paru recenzji. Wyszła z tego niestety wymiocina. Wersja dostępna jest cholernie ocenzurowana ( nie wiedząc czemu za to pokazali na początku autentyczne filmy z obdzieranych i masakrowanych żywcem piesków, za co plus- przypomina, jakim potworem jest człowiek, ale i minus- płeć piękna nie wytrzymała i nie chciała oglądać dalej). Scen gore akurat się już w życiu naoglądałem, więc specjalnie nie żałuję. Gorzej z wymową filmu. Facet ze szmatą na łbie morduje bez wyraźnej przyczyny. Łapią go, nie dają rady wykonać wyroku, to go zakopują żywcem. Resztę tej bajki przewidzieć można bez problemu. Ot gniot i tyle. Boll dał [gluteus maximus]...ale widziałem gorsze filmy.

Czy ktoś odważył się obejrzeć wszystkie 9 części Puppet Master? Po zobaczeniu urywków mam ochotę dać serii 0/10 - może kiedyś się zmuszę ;)

Kochanice Króla 9/10. Mimo, że tytuł filmu jest tragiczny, to po prostu warto iść, Najlepiej nie oglądać żadnych zapowiedzi, recenzji, zdjęć. Dawno nie oglądałem nic lepszego :)

PS- to są nagranie sprzed 6 miesięcy ;P

Wejdź na stronę Sigma-Team- specjalizują się w tego typu grach. Moim zdaniem "ostatecznym" tytułem jest Alien Shooter 2. Nic po tym, ani przed tym nie wyszło lepszego, wiec proponuję zostawić to sobie na koniec jako deser :)

Expendable pojawił się w 1999, jeszcze przed pierwszym Geforce :) Może być jeszcze Zombie Shooter.

Siekierezada - 9/10 Kto lubił Konopielkę (10/10), temu się spodobają również te wioskowe podbiałostockie klimaty, szczególnie, że występują te same postaci (co prawda na 3 planie, ale jednak) Evil Dead 3/10 Nie ma tutaj właściwie nic, tylko kultowy Ash. i tandetny film klasy C ;) Niewiele lepszy niż amatorskie dzieło z 1978, a jest nawet znacznie mniej klimatyczny. Kolejne części są już znacznie lepsze- conajmniej na 8.5/10 :)

Within the woods- 2.5/10. Nie ma co ukrywać, to i tak sporo, jak na taki tandetny filmik ze spiracowaną ścieżką dźwiękową i fatalnym obrazem;) Tylko dla fanów Evil Dead- można sobie poogladać tą zajawkę jako "coś", co kiedyś się przeistoczy w "COŚ" znacznie lepszego. Jak na amatorskie 30-to letnie kino broni się samo- widziałem sporo gorszym "profesjonalnych" filmów niż to :) Clerks II- 3,6/10. Spore rozczarowanie. Od groma niestrawnych żartów i wulgaryzmów, fabuła oklepana, do tego nierealne i obrzydliwe sytuacje. Przesłanie też z d.upy i na siłę. Do pierwszej części się nie umywa.

Leborg- widać, że się g. znasz :) A faszystkę(nazistkę) pamietasz i teksty Connerego, że mówi przez sen? A masakrę śmigłem, tudzież przemielenie walcem, hę? :) Jedzenie muzgów, rozpływające się twarze, bezlitosne wyżynanie niemców? ;)

Indiana Jones 4 - 6.4/10. Napewno kilka punktów za samo to, że film powstał. Harison Ford- nadal w dobrej kondycji. Całokształt nie ma się jednak do pozostałych części. To raczej taka kolejna Mumia (całkiem niezły cykl)- bez przesadzonej przemocy, bez dwuznacznych dowcipów, erotyki. Ogólnie jest maksymalnie wygładzony pod zdebilałe amerykańskie kilkunastoletnie pokolenie i jak zwykle, wyszła z tego bajka, acz kilka efektów miażdży, szczególnie pierwsze 30 minut. Gdyby poziom był taki przez cały film, dałbym i 8/10, a tak w sumie średnio wyszło. Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną: Początek i część 1 5/10 Bezmyślne mordowanie na ekranie. To, co rzuca się na oczy, to to, że "wszystko takie wierzące" ;) Nie przeszkadza to w niczym, jeżeli chodzi o sadyzm i kanibalizm ;) Niedorozwój z piłą co i rusz coś utnie, kogoś przetnie, poćwiartuje. O ile nie mam nic przeciwko takim psycholom w filmach (chociaż zdecydowanie nie przepadam), to ten wydaje się on aż nadto dziwaczny i w sumie z niego cienki bolek, jak nie umie laski przytrzymać. Bez piły to już ciota maksymalna. Napewno nie sprawia ani takiego wrażenia co Jason, a do Krugera wogóle nie podchodzi.

Clerks- 7/10. Nie jest to wybitne dzieło. Potrzebowałem trochę się pośmiać, a tutaj nawet trochę mądrości życiowych można znaleźć, no i obraz czarno biały nie odwraca uwagi od przekazu. Jak na film 28000 $ , to daje 10/10 :) Ktoś widział już nowego Indiego?

A4-Tech XL-750BF A4-Tech XL-750F Razer- generalnie większość powyżej 120 zł ;) A4tech seria XL-7xxK i X-7xxK

Donie Darko - 2/10 Jak ktoś oglądał Efekt Motyla to niech na tym poprzestanie. Nudny, tendencyjny, bez wiekszego wyrazu i mało interesujący film. Nie lubię takich filmów, gdzie gość potrafi cofać się w czasie, tudzież "co by było gdyby" i wszelkie możliwe założenia tej samej sytuacji. Ocena czysto subiektywna- mam przesyt, chociaż mało oglądam :)

Hellriser VIII -1.5/10 żałosne widowisko. Jedyny plus- durne amerykańskie nastolatki zasłużyły na śmierć i to dostały. Chowanie się za drzewem, gadanie do siebie tak głośno, żeby wszyscy słyszeli, jak bardzo małe mózgi posiadają. Cenobita z tasakiem LOL.Nie polecam.

Wpisujcie typy. Najlepiej modele ustawione już tak w standardzie. Mój typ -całkiem niezły Genius Navigator 535.

Mysz jest wykrywana, instalowana w systemie, ale za nic nie chce chodzić- identycznie dzieje się na przejściówce PS2. Przyciski nie działają. Na kilku komputerach sprawdzana- rezultat taki sam. Kabel USB wymieniany- bez rezultatu. Coś można z tym jeszcze zrobić? :angry:

The Fountain - 2/10. Kino zupełnie o niczym. Rozumiem, walka z rakiem, głębokie przeżywanie i nawiązywanie do przyszłości i teraźniejszości, ale w sumie takiego pseudo-filozoficznego g...wna dawno nie widziałem. Ktoś czytał moje stare licealne wypracowanie z polskiego i zrobił z tego podstawę pod scenariusz, tylko, że wyszło na ekranie z tego kicz i zwykła tandeta. To nie jest film ani s-f, ani historyczny. To jest zupełnie bez sensu :) W takiej konwencji to już o wiele mi się bardziej podobała słaba częśc Hellraisera toczącego się w kosmosie i w przeszłości właśnie. Można się srogo zawieść. Film tylko dla tych, co chcą na siłę szukać głębi w czymś, co jest płaskie jak naleśnik i do tego zupełnie nie strawne. Punkt za to, że aktorstwo niezłe i za "ciepłą śmietanę" :D Ja do takich filmów-gniotów się nie nadaję :)

Chodzi mi jeszcze po głowie SUZUKI VZ1600 MARAUDER i Kawasaki VN 1600 Mean Streak. Źródło mam sprawdzone :) Niektórzy odradzają mi te motory ( poza VTX-em), chociaż na dobrą sprawę nawet go na żywo nie widzieli. Bardzo mi zależy na "wale kardana" ( po prostu wał napędowy) i wtrysku paliwa. Nie ma w czym wybierać, bo taki miks technologiczny nie jest zbytnio popularny. :blink:

Budżet-23000 zł cel-cruiser/chopper Wymagania: wtrysk paliwa, napęd na wał. Co w tej mierze można sensownego kupić? VTX 1800, czy może coś innego?

Kiedyś w liceum napisałem wypracowanie z zaczerpniętymi motywami z moich snów. Kobieta stwierdziła, że jak to pisałem, to byłem najprawdopodobniej naćpany (nigdy nawet trawki nie jarałem), ale 6 postawiła :) Normalka- otchłań, krzyki, wykręcanie ciała we wszystkie strony, bezdechy ciemność, czerń czarniejsza od koloru czarnego itp. Ktoś wspominał o śmierci w snach- zabijali mnie na chyba już wszystkie sposoby i to po pare razy jednej nocy. Od pewnego czasu nie jestem dłużny i staram się grać tego złego w swoim śnie- czasem się udaje :D Nie tyle biegam i zabijam kogo popadnie, co nie staram się uciekać, wręcz przeciwnie- idę na całość. Udaje mi się często nad sobą zapanować i nad wyimaginowaną rzeczywistością np. skoki z bloku na blok, prędkości dobrze ponad prędkość dźwięku itp. Tylko do tego potrzebna jest motywacja z rzeczywistości, np. jakaś dziewczyna ;) No chyba nie zostawicie jej między gestapowcami, obcymi czy innymi sadystami :D

Nie mam swojego najlepszego horroru. Tak naprawdę, to już nie wiem, czego miałbym się bać. Kiedyś palpitacji serca dostawałem na samą myśl o Obcym, jeszcze większe zciskanie za gardło czułem przy Split Second, czy Hellraiser i The Thing. Sentyment do 1 części Powrotu Żywych Trupów też czuję, bo film był zrobiony na faktach (a ja jakże- autentycznych ;))i wszystkie wymienione osoby w filmie istniały na prawdę. Zawsze lubiłem postać Freddy-iego Kruger-a ;). Jakbym miał wymienić coś, co mnie choć trochę postraszyło ostatnio, to było 28 weeks later, a wcześniej Dawn of the Dead z 2004. Tak naprawdę to jednym z ostatnich, przy którym czułem przerażenie było Event Horizon ( a było to w 1997), potem było już coraz gorzej. Horrory tak naprawdę są robione z myślą o dziciakach. Gumowe potwory z dzieciństwa nie straszą już tak, jak kiedyś ;) Zwyczajnie człowiek z wiekiem zaczyna się raczej bać, czy zdobędzie pracę, czy skończy studia. Facet z zakrwawioną maczetą, czy obdarty ze skóry wk... zombie nie przeraża w 1/4 tak, jak niektóre egzaminy na studiach :) Z mojej obserwacji wynika, że najwięcej stresu przeżywam jeszcze w grach...tylko jakoś po tym całym wieloletnim ludobójstwie też to powoli przechodzi. Od czasu Quake I żadna gra mną tak nie wstrząsnęła. Po Doom III nic mnie już specjalnie nie rusza

Rec - 0/0 Tak, na tyle zasłużył. To nie jest film, to bieganie po budynku, darcie mordy i pare durnych zombie. Litości- opętana dziewczynka przyczyną plagi? Nie!!!!!!! I do tego konwencja rodem z The Blair Witch Project, czyli gatunku, którego wprost nie znoszę, bo promocji taniej tandety nie lubię. Takie "coś" może nakręcić każdy :? Kto czegoś takiego może się przestraszyć?!! Wejdę do piwnicy, namówię kolegę, żeby wyskoczył znienacka i ryknie- zesracie się w gacie, mówię wam, taki film będzie! :D

Myślę, że to prowokacja ;) Pare dni temu znajomy mi opowiadał coś o ponoć dobrym horrorze Rec i coś o Źródle. A, że już dawno żadnej masakry nie oglądałem, to pewnie za pare dni sobie obejrzę w wolnym czasie. No to poszedłem sobie dzisiaj spać, ale jakoś zasnąć nie mogłem- zastanawiałem się, co tam może być strasznego ( mam już lekką znieczulicę i mało co mnie rusza) ;) Kiedy zasnąłem, no to się zaczęło :D Całkiem nieźle- już dawno nie obudziłem się z powodu koszmaru. O szczegóły nie pytajcie- cięższa wersja Event Horizon (głównie na bazie przerywników z dziennika pokładowego). Przypominało to film... którego koniec stanowi...większość filmu i nie chce się skończyć. Oczywiście wszelkiej maści tortury, cięcia i okaleczenia tu były, bul krew i przerażenie, ucieczka na własnych kikutach itp. ;) Można by było z tego zrobić niezły prequel! ^_^

Tyle, że ASIO nie działa na VISTA= sam autor o tym wspomniał ;)

Pytanie- jak wg, was najlepiej ustawić dźwięk? Zapodałem ustawienia (z forum do 2000x) do foobara 2000, ale i tak mi się jeszcze bardziej podoba, jak zrobię dodatkowo przester w panelu k. dźwiekowej na Rock (typowe Classic S). Gdzie w Windows-ie zmienia się pozycjonowanie głośników?