E tam, jak przywalę z mortara w samochód albo łódź to ładnie odskakuje. W Crysis jest tego więcej, nie przeczę, ale chodzi mi o przepaść w wymaganiach, która nie przekłada się na przepaść w grafice i fizyce. Cóż, mogę sobie marudzić, kijem rzeki nie zawrócę. EOT.
A woda bomba, taki jest efekt jak za grę zabiorą się pasjonaci.