Znajdź zawartość

Szybkie pytanie. Jako dysk systemowy mam Plextora M5S 128GB. Pojemnośc mi wystarcza. Czy w cenie do 300-350 zł znajdę coś szybszego? Ogólnie mam ochotę przyspieszyć nieco kompa, lubię jak wszystko sie szybko otwiera. Wymiana procesora (mam i5 3470 @ 4GHz) raczej nic nie wniesie, dlatego pytam o SSD.

Kupuję lapka, który ma wbudowane 500GB HDD i miejsce na dysk mSATA. Planuje więc tam wsadzić ssdka pod system i programy, 128GB w zupełności wystarczy. Jeśli byłby to zwykły SSD to bym nie zakładał nawet tematu, ale w mSATA jestem kompletnie zielony więc proszę was o pomoc. Z góry wielkie dzięki!

Witam, Dawno nie było takiego tematu, a te sprzed ponad miesiąca są już mało aktualne (brak dostępności m.in. dobrego Intel 520). Chciałbym dokupić do notebooka dysk SSD. Obecnie posiadam hybrydowy dysk 1TB (bodajże Hitachi), lecz chciałbym go wymienić na półprzewodnikowy (a obecny trafi do kieszeni jako magazyn). Interesująca mnie pojemność to 120-128GB. Cena w okolicach 300zł. Jasna sprawa - im taniej tym lepiej, ale niekoniecznie kosztem drastycznego cięcia jakości/wydajności. Najciekawszą propozycją wydaje się być Plextor M6S 128GB: http://www.morele.net/dysk-ssd-plextor-128gb-sata-iii-transfer-do-520mb-s-px-128m6s-637120/ Ale w krzakach czai się też nieco starszy Plextor M5P. Niby starszy model (M5<M6), ale wyższa seria (P>M) oraz 5 lat gwarancji przy 15zł wyższej cenie: http://www.esc.pl/product_info.php?manufacturers_id=&products_id=49875 Jest także Crucial M550 w cenach do 300zł na popularnym serwisie aukcyjnym. 1. Czy jakiś inny dysk 120-128GB w przedziale cenowym do 300zł jest wart uwagi? Może jakiś hicior za 250zł, o którym jeszcze nie słyszałem (jak niegdysiejszy Intel 520)? :) 2. Czy Plextor M5P jest odczuwanie gorszy wydajnościowo od M6S? Jednak to 5 lat gwarancji strasznie kusi :P Wolę dysk na sprawdzonych kościach MLC, bo czytałem co nieco o problemach Samsungów 840 Evo w TLC. Pozdrawiam!

Witajcie, mam takie pytanie, gdyż zamierzam zwiększyć obecny magazyn danych, przy okazji wymieniając systemowy HDD na SSD. I teraz mam takie pytania co do: HDD: Przy HDD pomogło mi trochę forum PCF, bo tam mają polecane dyski HDD, mam tylko pytanie- co wybrać? 2x2TB i łączyć je w RAID? Czy może jeden a 4TB? A może 3TB? Poza tym pytanie odnośnie awaryjności- ja z dyskami przez całe swoje (krótkie, bo raptem 13-letnie) "przygody" z komputerami nie zaliczyłem ani jednego pada dysku. Na trzech aktualnie posiadanych dyskach, mam nabite po: 13kH (kilogodzina? ) - ze starego kompa, który dość często się psuł, potem siedział w jeszcze innym, wreszcie służy mi wiernie w nowym pc. 80GB, jeszcze w starej zabudowie gdzie jest wypukły przy talerzach. Hitachi Deskstar HDS728080PLAT20, fajny bo głośno rusza głowicą, jako że stoją tam same archiwa, to rzadko słychać jego chrobot 16kH - z tego samego do którego powędrował w.w. Działa bezproblemowo, 500GB Hitachi HDT725050VLA360, aktualnie mój systemowy, miłe, ciche i bardziej basowe brzmienie, jak przyłożymy głowę do obudowy. 5kH - Dostałem go od znajomej na "skasowanie", co zrozumiałem jako format i nadpis, więc po co marnować 40GB, skoro może jeszcze służyć? SAMSUNG SP0411N, niby ma 3 bady, ale ta liczba się nie zwiększa, poza tym i tak nie trzymam tam nic krytycznie ważnego. Dźwięk ma porównywalny do kręcącej się płytki CD, głośność podobną do w.w. Jak do tej pory, wszystko z nimi było cacy, natomiast jak widzę opinie przy nowych dyskach- a to jeden jest w dwóch wersjach, których nie da się rozpoznać, a to drugi zaczyna sypać błędami zaraz po rozpakowaniu.: 4TB http://www.morele.net/dysk-seagate-desktop-hdd-4-tb-st4000dm000-555578/ 2TB: http://www.morele.net/dysk-seagate-3-5-2tb-sataiii-7200rpm-64mb-cache-st2000dm001-434392/ Na HDD mogę wydać 400-max.600zł SSD: O ile w HDD jeszcze się orientuję, o tyle w SSD mam totalną pustkę- kontrolery, IOPS'y, astronomicznie nieporównywalne czasy zapisu (np. 190MBs a 410MBs ?!) Drogą klikania w linki i social engineering (pytanie znajomych ) wylosowałem trzy, które wydają mi się dość dobre: Plextor M5 pro Samsung 840 EVO Samsung 840 Pro Zakładam, że archiwa i dane będę trzymał na HDD a SSD będzie na system i aktualnie grane gry. Raczej wolałbym uniknąć tych wszystkich kombinacji z folderami i przenoszeniu ich- chciałbym aby to działało na zasadzie PnP, jak białemu, oświeconemu człowiekowi, gdzie podpinam i działa. Bez żadnych modyfikacji czy kombinacji, najlepiej jak najdłużej, przy normalnym korzystaniu. Na SSD mogę przeznaczyć do 500zł.

Idą święta, przydałoby się posprzątać tu i ówdzie w sprzęcie. Może wpadną jakieś zniżki, kto wie? Wracając do tematu, szukam solidnego, szybkiego, dobrego i wytrzymałego dysku SSD w rozsądnej cenie.. Będzie na nim system Windows 7 64bit + jedna gra np. Bf4 (w to ostatnio pykam najwięcej).

Witam Do tej płyty głównej : http://www.asrock.com/mb/overview.asp?Model=M3A770DE Z opisu wynika że ma : - 4 x SATA2 3.0 Gb/s connectors, support RAID (RAID 0, RAID 1, RAID 10 and JBOD), NCQ, AHCI and Hot Plug functions Chciał bym kupic tani (max 350zł) , 120-128GB SSD. Jaki polecacie? Np: Kingston 120 GB V300 - http://www.ceneo.pl/21489721 Pozdrawiam

Witam! Chciałbym zakupić komputer. Bez systemu operacyjnego, napędu optycznego i peryferii. Komputer będzie wykorzystywany wyłącznie do gier. Kwota jaką mogę przeznaczyć to około 4tyś. Części mają być nowe. Chcę podkręcić procesor do ok. 4.5 GHz. Gram w rozdzielczości 1920x1080. Mieszkam w Polsce. Ze starego komputera mogę użyć dysku twardego i napędu optycznego. Złożyłem dla siebię komputer, leczy jest on nieco za drogi, a nie wiem co można by w nim wymienić na tańsze bez utraty wydajności: http://www.morele.net/inventory/info/gVx6ne/

Witam, Planuję zakup dysku SSD do laptopa i zauważyłem pewien niepokojący trend w nowych nośnikach - Ucięto w nich kilka GB. Np. Samsung 830 miał 128GB, 840 ma już 120GB. (analogicznie inne rozmiary) Moje pytanie brzmi: Czy ktoś rozbierał może takie dyski i sprawdzał ile pamięci faktycznie w nich siedzi? Do czego zmierzam: Robienie dysków o "nieokrągłych" pamięciach wydaje się być celowym komplikowaniem sobie życia, a nie oszczędnością, chyba, że mamy do czynienia z maskowaniem brakujących fragmentów pamięci na poczet np. relokacji badsectorów (to by miało sens jak zaczynamy schodzić z trwałością komórek w zakres setek, a nie tysięcy operacji kasuj-zapisz) Jeśli rozmiar ucięto, by zaoszczędzić np. na cenie jednej kostki, bo ludzie i tak będą je traktować w kategorii "128GB" no to nie najlepiej, jeśli jednak ta zmiana ma na celu podwyższenie niezawodności, to czemu nie? Tak więc czy ktoś może zna tajemnicę brakujących gigabajtów w nowych SSD?