Witajcie,
Wyrwałem za 200zł gtx'a 560 Ti od znajomego. No i zastanawiam się czy przy okazji wymiany karty podmienić procek. Cel: większy komfort, przy minimalnym nakładzie finansowym.
Aktualnie:
- płyta: p6n-sli - http://pl.msi.com/support/mb/P6N_SLI.html#support-cpu-
- procesor: e6550 (333, 2.33, 4M)
- grafika: HD 4850
- kilka dysków, będzie redukcja
- ram, miszmasz z 3 kości, 4,5GB
- zasilacz: TOP-450 P3 - http://zasilacze.info/produkty.php?id=94&kategoria_id=255
Zanim się dobrze rozejrzałem w temacie myślałem o podmiance na Xeon'a, ale wg googla z szybszych była by szansa na obsługę tylko X5365 w 65nm (ale ten ma aktualnie chorą cenę), nastepny w kolejności to X5355 - patrząc po parametrach to z kolei odpowiednik QX6700, Q6700. Zatem pytanie wkładać do tego coś z quadów?
X5355 - 120-200zł
QX6700 - 200-270zł
Q6700 - 150-190zł
Nominalnie wyższych zegarów nie znalazłem w necie (dostępnych). Różnica będzie odczuwalna w przypadku podmiany? Czy już sobie darować i wskoczyć (ze względu na koszty) na jakiegoś pentiuma G3xxx i płytę do 200zł.
pzdr