Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Bardzo bardzo dziwny problem' .
-
Witam, od dłuższego czasu mam bardzo ale to bardzo dziwne problemy z płytą główną, takich problemów na pewno jeszcze nie miał nikt, ponieważ problem pojawia się w różnych odsłonach ! szybka specyfikacja: fx-8350 @ 4.5 ghz gtx 760, zasilacz Corsair RM 750 wat certyfikat GOLD. płytka Asus m5a99FX pro r2.0 2 x 4gb ram kingston hyper x blu. cl9 (płyta ustawia je jako cl11 tymczasowo, mniejsza o to) dysk systemowy ssd kingston ssdnow300, ten piewszy firmaware jeszcze bez asynchronicznych kości. samsung 750 gb, wd blue 1 tb. klawa mechaniczna roccat tkl pro razer chroma 7.1 logitech g9 Na komputerze był zainstalowany system 8.1 pro 64 bit pod koniec roku 2014. System bez problemów non stop się odpalał, urządzenia usb włączały się zawsze na start systemu, stacja dvd zawsze funkcjonowała. Od około początku roku 2016 zaczęły dziać się różne rzeczy, przy odpalaniu kompa po wejściu w system nie działa myszka (nie świeci się) i słuchawki usb, po ponownym uruchomieniu działała myszka ale za to nie świeciła i nie działała klawiatura, po ponownym uruchomieniu działały słuchawki i klawiatura (bez myszki) I ciągle w kółko coś działało a coś nie, po 10 uruchomieniu wszystkie z 3 urządzeń działały wiec już wtedy nie ryzykowałem i odkładałem problem (na dziś !) Parę razy w tygodniu działy się takie rzeczy. ALE sprzęt podczas botowania zawsze sie świecił, tylko w trakcie wejścia w system przestał świecić lub działały tylko nie które urządzenia. Ale gdy już klawiatura odpaliła się z systemem wyłączona, to ponowne wepniecie w ten sam port lub inny nic nie dawało, po prostu jakby płyta główna odcinała zasilanie podczas logowania do systemu, Pomyślałem więc że mam zasyfiony system, że to wina sterowników lub systemu powoduje takie świrowanie tego sprzętu. Więc pomyślałem przejdę na test na windows 10, pobrałem pierwszy lepszy win 10 na test ! zainstalowalem, bootowanie z plyty DVD wszystko się powiodło, system się odpalił niestety był to zasyfiony system trojanami i adware (reklamy coprocinus czy jak one się zwą) który od razu zaczal instalować 15 programów, więc od razu płytka z windowsem 8.1 PRO - tym windowsem który półtorej roku chodził bez zarzutu i bez świrowania. No i tu zaczęły się problemy, Jak wiadomo partycja SSD skonwertowana do GPT bo inaczej się nie da, boot UEFI z biosa uefi wystartowany jak zawsze, plyte widzi, napęd widzi. bootuje normalnie JAK ZAWSZE, ładuje sie instalator i beng ! Stoi w miejscu ! mija 40 minut i nic, (normalnie trwa to 2 minuty) Więc wyłączyłem komputer i na nowo, znowu boot, odpalił się tym razem poszło, ale instalacja stanęła na 90 procent, minęła godzina nic, wyłaczyłem komputer i znowu na nowo boot, wyjąłem pierwsza kość ram, wlozylem drugą jako pierwszą i tylko na jednej kości 4 gb puściłem boota, złapało, i znowu to samo, zatrzymało się w innym miejscu i nic. Wkurzyłem się wzialem plyte z windą 7 64 bit ultimate, odłączyłem dyski twarde, tylko ssd podłączony systemowy, skonwertowalem go do MBR puściłem boota, wiadomo bez uefi, złapał, zaczal sie ładować i na końcu instalacji stanął w miejscu, niebieski kursor kółeczko kręcił się, myszką można było ruszać, ale instalacja stała w miejscu, minęła godzina i nic, instalacja stoi. Wyłączyłem kompa, spowrotem konwert do GPT, plytka DVD z windows 8.1 pro, startuje, bootuje uefi. i znowu instalator stoi w miejsu. Przełożyłem na płycie zworki do RTC RAM CLEAR, uprzednio zapisalem ustawienia biosa w biosie Profil1. Odpaliłem kompa, wszedłem w bios, przywróciłem stare ustawienia, puściłem win 8,1 pro, uefi, zbootował się poszedł na raz, wszystko momentalnie, zainstalował się w pare minutek, pulpit, sprzęt, wszystko działało, myszka klawiatura słuchawki, wszystko świeciło, dla pewności uruchomilem ponownie, nadal wszystko po wejsciu do systemu świeciło i działało. Minęło parę godzin, zainstalowałem oprogramowanie do słuchawek, steam, origin,uplay, chce zainstalowac z plyty mojego oryginalnego FAR CRY 4 wkładam w napęd DVD a tu napędu nie wykrywa !! Nie ma go w mój komputer, ale fizycznie działa, napęd się wysuwa i wsuwa, nie było przy nim nic grzebane. Postanowiłem uruchomić ponownie komputer, no i wuala !! w boot nie ma tego napędu nawet, podczas bootowania moje urządzenia świecą, a po wejściu w system przestają i nie działają, myszka klawiatura sluchawki, wszystko jakby OFFLINE, wyciągam kable z tyłu płyty USB i wkładam je w inne różne porty, nie ważne czy usb 3.0 czy 2.0, czy te czerwone porty usb, Po prostu jakby odcięte zasilanie tylnych USB w płycie głównej ! Dopiero po 10 Restarcie działały znowu wszystkie 3 urządzenia. !! Czym to jest spowodowane ? Osoba która potrafi to rozwiązać zasłuży na nagrodę NOBLA. Jestem już totalnie bezradny, a złożyłem już kilkadziesiąt komputerów, Na życzenie mogę powrzucać zdjęcia ustawień z biosa z tych najpopularniejszych opcji jak CSM boot itd itd, Mam też filmik 800 MB (6 minut) jak właśnie zachowuje się odpalanie urządzeń - słuchawki, klawiatura, myszka. Od razu przypomnę że taktowanie zegara, timingi RAM, szyna FSB i napięcia przywrócone są do domyślnych czyli AUTO, i czy są podkręcone czy domyślne nie zmienia to faktu tego problemu wyżej opisanego.