Witam wszystkich mam taki maly dylemat, sprzedalem ostatnio moj komputer FX9590 + R9 390X i nabylem za £50 oto taka maszynke :
Case: Cooler Master HAF 912 Power Supply: be quiet 630Watts 80 plus Bronze SSD: Crucial 256GB Motherboard: Gigabyte Z68X-UD4-B3 CPU: Core i5 2500K OC to 4.7Ghz . Cooling: Cooler Master Hyper 212 RAM: 8GB DDR3 1333Mhz Graphics Card: EVGA GeForce GTX480 1.5GB
OS: Windows 10 X64
Strasznie napalilem sie na 4K bo widzialem u kumpla jak to wyglada, mam monitor 32" 2560x1440, ogolnie jako fan AMD chce kupic Ryzena + Vega + jakis monitor 4K ale ze udalo mi sie podkrecic tego i5 do 4.7Ghz to nie bylo by glupim pomyslem poprostu dadac jakiegos 1080Ti I kupic monitor 4K, co o tym myslicie? korci mnie poprostu wymienic obudowe, dadac HDD i RAM i nowa karte, ale odpycha to ze te czesci maja juz swoje lata i cos moze pasc w kazdej chwili ale zamiasc wydawac ponad £2000 na nowy PC i monitor i czekac do Wrzesnie moge wydac duzo mniej i miec 4K w poniedzialek, co o tym myslicie? :)