Hej
Po 3 latach postanowiłem wymienić pastę termoprzewodzącą na Asus GeForce GTS 250 Dark Knight 1 GB GDDR3. Do tej pory miałem Noctua NT-H1. W letnie upały podczas gry w NFS MW 2012 (vsync off, 1920x1200, najniższe detale) temperatura rdzenia dochodziła do 84 stopni, a to trochę za dużo. Myślałem że Noctua po prostu wyschła. Wyczyściłem chłodzenie. Akurat pod ręką miałem ABB Thermal Grease 1. Po jej nałożeniu (tymczasowo, z czystej ciekawości) temperatura dochodzi do 89 stopni.
Waham się między Gelid GC-Extreme i Arctic Cooling MX-2. Obie nie przewodzą prądu, co jest dla mnie bardzo istotne.
Gelid GC-Extreme jest nieco wydajniejsza, co przy temperaturze ~80 stopni może już zrobić zauważalną różnicę. Zapewnia najlepszą wydajność od momentu nałożenia. Jednak nie znalazłem informacji odnośnie jej trwałości.
Arctic Cooling MX-2 teoretycznie nie traci swoich właściwości przez 8 lat, co oznacza że nie musiałbym już jej wymieniać. Niestety czas wygrzewania to aż 200h czyli bardzo dużo.
Którą pastę wybralibyście na moim miejscu i dlaczego?