Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'MSI Z97 MPOWER' .
-
[ Publikacja powstała w ramach konkursu MSI & PurePC Power User Forum 2014. Przedstawione opisy, przemyślenia oraz wnioski końcowe należą wyłącznie do autora publikacji. Akcja ma na celu przedstawienie płyt głównych oraz kart graficznych MSI z punktu widzenia normalnego użytkownika, zapalonego gracza czy overclockera. Organizatorzy akcji firma MSI oraz wydawca serwisu PurePC.pl nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności za treści zamieszczone w poniższym wpisie. ] MSI Z97 MPOWER Szkiełkiem i okiem, recenzja odmiennie inna. Epickim bohaterem dzisiejszej recenzji jest niezniszczalna, globtroterowa, płyta główna: MSI Z97 MPOWER. Na wstępie garść czysto technicznych informacji. MPOWER jest to seria płyt głównych skierowana do entuzjastów wszelkiego rodzaju podkręcania czego się da do granic wytrzymałości. Firma MSI w tworzeniu linii MPOWER kieruje się pewnymi zasadami: Owerclockerzy dla owerclokerów Stabilność i wydajność Najlepsze narzędzia do przetaktowywania Inżynierowie stworzyli dla nas mnóstwo ciekawych technologii jakimi są: OC Certified Certyfikat poprawnego i wydajnego OC. Test 24 godzinny przy użyciu Prime95 z wysoko przetaktowywanym procesorem. OC PCB Projekt płyty głównej wykorzystuje zastosowanie o 50 % więcej warstw PCB w porówaniu do innych płyt głównych. Owy zabieg pozwolił na zastosowanie izolowanych ścieżek. Ścieżki sygnałowe i zasilające na wzajem się nie zakłócają, co wysoce poprawia stabilność naszego domowego centrum rozrywki. Zastosowanie większej ilości warstw zwiększyło odporność na wilgoć, o czym się przekonacie w dalszej części recenzji :D. DigitALL Power PWM Cyfrowe sterownie zasilaniem umożliwiło dostarczenie prawidłowego napięcia i niższego zużycia energii. Thermal design Konstrukcja płyty głównej jest tak stworzona by uzyskać jak najbardziej możliwą ochronę termiczną, nawet w ekstremalnych warunkach. Extreme OC Socket Design Jak wielu z nas miało problem ze znalezieniem odpowiedniego chłodzenia do naszego procka. Inżynierowie MSI wyszli nam na przeciw tworząc produkt prawie doskonały. Użycie komponentów Military Class 4, design płyty, testy, opinie użytkowników, pozwoliło na takie umiejscowienie komponentów wokół socketu iż mamy do dyspozycji wiele miejsca dla chłodzenia powietrznego jak i innych skrajnych wynalazków typu azot. OC Engine Coś niestabilnego?? hym nie u nas!!!. OC engine daje nam możliwość ustawienia wewnętrznych zegarów BLCK od 100/125/167. Możemy wycisnąć z naszego zestawu absolutne maksimum. OC Essentials Zestaw narzędzi do kontroli naszego sprzętu. Clear cmos na zewnątrz, punkty Vcheck, podwójny bios, szybkie przyciski, wyświetlacz kodów. V-Check Points 2 Coś dla tygrysków z miernikiem w łapkach. Dostajemy 9 punktów pomiarowych takich jak: CPU Input Voltage IMC Voltage Core0 Voltage iGPU Voltage Ring Bus Voltage System Agent Voltage Ground Ground Ground Push your SSD to the limit Kolejną ciekawostka jest umieszczenie na płycie gniazda M.2 co pozwala nam osiągnąć zawrotne prędkości dostępu do naszych danych. Wzrost wydajności o 67% do 10Gb/s. Przy użyciu specjalnego adaptera mamy możliwość rozbudowy naszego złącza M.2 sata do sata ekspres. MILITARY CLASS 4 Kolejny krok do doskonałości. Military Class 4 to nic innego jak najwyższej klasy dostępne na rynku komponenty zamontowane na płycie głównej MPOWER. Znajdziemy takie podzespoły jak: HI-C CAP super wydajne kondensatory plus 93 % efektywności energetycznej. Super Ferrite Chokes - super ferrytowe dławiki z rdzeniem ferrytowym, które dają nam 30% większą wydajność prądową i o 20% wydajność energetyczną i poprawiającą stabilność zasilania. Dark Cap najlepsze dostępne na rynku aluminiowe kondensatory z 10 letnim gwarantowanym czasem żywotności. OCHRONA przez wielkie PRO, czyli MSI GUARD-PRO Zabezpieczenia naszej płyty to ekranowanie ścieżek, ochrona przed wilgotnością, ochrona przed wysokimi temperaturami, ochrona kżdego portu przed wyładowaniami elektrostatycznymi, zabezpieczenie EMI zgodne z bardzo rygorystycznymi amerykańskimi przepisami na wpływ zakłóceń elektromagnetycznych. Technologia ECO POWER, wyłączanie nie używanych modułów i zaoszczędzenie nawet 29% zużycia energii. Optimized for multiple graphics cards Płyta główna MPOWER Z97 szczególnie zoptymalizowana jest pod karty graficzne. Obsługa CrossFireX i SLI (x8/x8). Dostępne mamy 3 porty PCI-E 3.0. Click BIOS 4 MSI klik bios 4 to najnowszy bios UEFI dodatkowo zoptymalizowany dla Windowsa 8. Reaguje szybciej i działa plynniej. Overclocking software Oprogramowanie do podkręcania jest bardzo bogate. Dostajemy MSI Command Center, który można sterować na dotykowych ekranach, pozwala wycisnąć z płyty głównej siódme poty. MSI Command Center Lite, oprogramowanie, które nie zajmuje zasobów komputer obniżających wyników benchmarków. Jedno kliknięcie pozwala nam przetaktować najważniejsze funkcje. Dostajemy Oprogramowanie RAMDISK warte 35$ zupełnie za darmo. Możemy z pamięci ram zbudować sobie mały dysk, który bedzie 20x szybszy od dysków SSD. Dźwięk. I tutaj ekipa inżynierów MSI popełniła majstersztyk. Kodek audio Realtek ALC1150. Wbudowany wzmacniacz słuchawkowy na poziomie studyjnym 600Ohm. Pozłacane gniazda audio dla czystego sygnału. Emi kodek i chipset jak i ścieżki są ekranowane. Wysokiej jakości kondensatory audio stosowane we wzmacniaczach HIFI. Kodek jak i ścieżka audio podświetlana dając niesamowity efekt wizualny. Karta sieciowa Intel® Gigabit LAN networking do uzyskania jak najszybszego dostępu do neta i to co najważniejsze dla graczy niski ping. SPECYFIKACJA: Chipset: Intel Z97 Gniazdo: LGA 1150 Obsługiwane procesory: Intel Celeron / Pentium / Core i3 / Core i5 / Core i7 / Xeon Format: ATX Ilość slotów pamięci: 4x DDR3 Maksymalna ilość pamięci: 32 GB Maksymalne taktowanie pamięci: 3300 MHz Karta sieciowa: 1x 10/100/1000 Mb/s Intel I218-V Kodek dźwiękowy: Realtek ALC1150 Obsługa CrossFireX / SLI: Tak / Tak (x8/x8) (x8/x4/x4) Macierz RAID: 0 / 1 / 5 / 10 3x PCI-Express 3.0 x16 1x PCI-Express 2.0 x16 3x PCI-Express 2.0 x1 1x M.2 10 Gb/s (zajmuje 2x SATA) 8x SATA 6.0 Gb/s (6x Intel Z97 / 2x ASMedia ASM1061) 8x USB 2.0 (4 na płycie / 4 na tylnym panelu) 8x USB 3.0 (2 na płycie / 6 na tylnym panelu) Złącze S/PDIF: Tak (Toslink) Wyjścia graficzne: HDMI 1.4 / DisplayPort 1.2 Gwarancja: 36 miesięcy Coś już wiemy na temat pacjenta, teraz trochę wizualizacji: !!!Do roboty HEHEHEHE (demoniczny śmiech)!!! Mój wierny asystent Rychu. Zawartość: No piękności!!! - czarny jest naprawdę czarny!!! Gratulację za design!! Jeżeli mowa o wyglądzie to przydało by się by była to obiektywna recka. Poprosiliśmy graczy, uczestniczących w turnieju League of Legends w moim rodzinnym mieście w kafejce gamingowej CYBERNET (lokowanie produktu :D) mojego wiernego asystenta Rycha, o wypowiedzenie się na temat wyglądu dzisiejszego bohatera. Sam Apollo mógł by się zawstydzić :D. Oto kilka przykładowych wypowiedzi (proszę wybaczyć brak stylistyki itp, wszystko cytowane dosłownie): Damian: "Płyta główna Z97 Mpower jest świetna do dynamicznych gier. Z wyglądu nie mam nic .... (nie mogę odczytać), estetycznie wykonana. Podoba mi się :)" Patryk: "Żółto-czarne barwy industrialno-technologiczne. Nadają płycie charakteru niezniszczalnej wojskowej maszyny" Karolina: "Monstertruck albo transformers" Marcin: "Pudełko jest ekstra. A płyta wszystko takie ciekawe na niej jest" Adaś: "Ładna, super połączenie kolorów. Pierwszy raz widzę przyciski na płycie" I nasz zwycięzca: Jurek: " Wspaniała płyta główna, pozwalająca czerpać maksymalny poziom satysfakcji czerpanej z zaj.... gier, które na niej odpalisz. Płytę tę charakteryzuje również niezwykle epicki wygląd. Każdy gracz chciałby ją mieć." Oto stanowisko naszego bohatera i zdjęcia mojej choinki: Tylko pozytywne opinie, więc MSI Z97 MPOWER dostaje za wygląd 5. Czas przejść do głównego wątku mojej nietypowej recenzji. Test wytrzymałościowy. Miejsce Bieszczady Wysokie. Czas operacyjny 18-20 Lipiec 2014. Plecak, mapy, kurtki, cały szpej i nasz główny bohater MSI Z97 MPOWER jest . Wszystko jest - testów czas nadszedł. GOOO. Nasza obudowa na noc, czyli popularny namiot. Jak się dowiecie z dalszej historii, była skromnie używana. Ja i nasz bohater MSI Z97 MPOWER. Po montażu i uzbrojeniu się po zęby czas na pierwsze podejścia. Po 2 godzinach wspinaczki pierwszy odpoczynek przed szczytem Szeroki Wierch (1315 m n.p.m.) – masyw górski w paśmie połonin w Bieszczadach Zachodnich.. Płyta główna czuje się świetnie, powiem nawet, że idzie jej bardzo dobrze, daje radę, złapała pierwszy oddech. Na górze jest już dosyć chłodno, wieje mocny wiatr, trzeba założyć odpowiedni ubiór. Jak widać płycie to nie przeszkadza, zapewne przez te 6 warstwowe PCB - zuch. Nasz cel to Tarnica (1346 m n.p.m.) – najwyższy szczyt polskich Bieszczadów i województwa podkarpackiego, wznoszący się na krańcu pasma połonin, w grupie tzw. gniazda Tarnicy i Halicza. Jak zaczynać to od kresu możliwości :D. Niestety od południa nadchodzi burza, może być nieciekawie. Zobaczymy na ile są ekranowane ścieżki na naszej testowanej płycie i jaka jest ochrona każdego portu przed wyładowaniami elektrostatycznymi. Nadmieniam iż bywa że piorun razi z natężenie prądu około 250 000 A, ale o czym my mówimy... przecież inżynierowie dali nam MILTARY CLASS 4. Na przód. Szeroki Wierch, burza nas nie ominęła zlało nas jak należy. Co do testowanego egzemplaża MSI MPOWER Z97, narazie wszystko OK. Zabezpieczenie wilgociowe jest idealne i najwidoczniej działa jak obiecywali producenci. Ja mam w spodniach i kurtce odpowiednie membrany, ciekawe jaki laminat zastosowali inżynierowie w naszym testowanym modelu?? Jedno jest pewne na pewno czarny :D. Czuć w powietrzu naładowane cząstki, ekranowanie płyty jest OK, piorunów nie przyciąga. Wykonywanie podobnych testów tylko na własną odpowiedzialność. Cel osiągnięty, najwyższy punkt naszych Polskich Bieszczad Tarnica (1346 m n.p.m.). I jak tu nie powiedzieć MSI na szczycie hehehe :D Przechodzimy do testów ekstremalnych. Płyta kontra vibramowa podeszwa Trapera, Płyta kontra wyładowanie elektrostatyczne o natężeniu 250000 A. Oczywiście to Photoshop, ale mało nie brakowało. Wszystkie testy zdane celująco. Wytrzymała bestia. Po testach czas na odpoczynek, krótki ponieważ zbliża się kolejny front burzowy, więc ze szczytu trzeba zmykać jak najszybciej, by naprawdę nie przetestować płyty głównej na wysokie napięcia :D. Była próba wejścia na Halicz, niestety przegraliśmy z pogodą, musieliśmy wracać do obozu i uciekać przed dużą burzą, która nadchodziła od południowego-wschodu. Podsumowanie dnia pierwszego. Wytrzymałość płyty w warunkach ekstremalnych jak na razie na najwyższym poziomie. Radzi sobie z wilgocią, z uderzeniami, z wyładowaniami i z ciężką długą mozolną wspinaczką na szczyt. Gratulacje pierwszy dzień zaliczony. Płyta wytrzymała wszystko, co nie można powiedzieć o butach trekingowych mojego kolegi. Poranek 6:20 - 19 lipca. Noc była bardzo upojna, wracamy z kolegą MSI Z97 MPOWEREM po ciężkich testach tutejszych barów i ich znamienitych trunków. Muszę wam powiedzieć ten to potrafi azotu wypić. Godzinka snu i zaczynamy kolejne testy. Nie zamknąłem drzwi... hym?? Czas operacyjny 8:30 - 19 lipca. Wyjście na czerwony szlak od Wołosatego. Cel Krzemieniec Halicz, Dolina Goprowców , wejście na niebieski szlak Rozsypaniec Bukowe Berdo Pszczeliny - cała trasa około 40 km, powodzenia, Brak chmur słońce dogrzewa nie miłosiernie temperatura w słońcu około 40 stopni. Płyta Głowna trzyma się wspaniale, czego nie można powiedzieć o mnie, ale siłą woli damy radę. Czego się nie robi dla porządnej recenzji. Droga długa jest. Ale pamiętamy, że porządne OC wykonuje się małymi kroczkami idąc na szczyt, a że mamy za kompana specjalistę w tym temacie to sądzę, że nie będzie żadnego problemu z uzyskaniem zamierzonego celu. Po 4 godzinach w końcu doszedłem do siebie i doszliśmy z naszym bohaterem na Halicz (1333 m n.p.m.) – trzeci pod względem wysokości szczyt w polskiej części Bieszczadów i całych Bieszczadach Zachodnich. Skończyła się woda do chłodzenia. Owe 4 litry, które wziąłem ze sobą - było za mało. Na szczęście po drodze jest źródełko, więc uzupełnimy płyny by się nam płytka nie przegrzała. w tle Tarnica i Siodło Wysoko oj wysoko. Przy zabezpieczeniach i podwójnym biosie naszemu bohaterowi nawet w chipe się nie zakręciło. Godzina 15 połowa drogi za nami zmieniamy szlak na niebieski, czas nagli, lecimy z recenzją dalej. Zastanawiałem się czy jej tutaj nie zostawić dla potomnych i przybić do tego słupa tak się ładnie komponuje. Ale pewnie ekipa z MSI by mi tego nie wybaczyła. Już się żegnałem. Ale jednak nie!!! - nie zostawiłem, przecież to Park Narodowy :D. Wchodzimy na najpiękniejszy szlak w Bieszczadach: Bukowe Berdo – masyw górski w polskich Bieszczadach w postaci podłużnego pasma (kierunek przebiegu: NW-SE) o trzech kulminacjach: 1201, 1238 oraz 1313 m n.p.m. Widoki zapierają dech w piersiach. Teraz trochę ekstremalnie. Zobaczmy jak testowany sprzęt zareaguje na skały i duże wysokości. Na szlaku (dosłownie). Taka mała dygresja. Ciężko było edukować ludzi w górach, którzy z zaciekawieniem patrzyli się na mnie jak na wariata, niosącego ze sobą płytę główną, zamiast np. dodatkowej butelki wody. Niewiele brakowało a poszła by w dół, oj poszła. Jednak i z tym testem płytya główna wyjątkowo daje sobie radę, amator to to nie jest. Lęku wysokości nie ma i jest bardzo stabilna. Trzyma się mocno i kurczowo każdej skałki. Pewnie to te cyfrowe sterownie zasilaniem. Czas na posiłek. Płyta potrzebuje papu. MSI Z97 MPOWER w spoczynku jak i przy obciążeniu pobiera najmniej prądu w porównaniu do podobnych płyt głównych. Powrót do obozu godzina 20:30. Czas zacząć część nie oficjalną - dzisiaj ognisko. Było ciężko ale z takim kompanem to konie kraść. 20 Lipiec godzina 7:30. Poranek ciężki jak zawsze idę szukać kolegi MSI Z97 MPOWER. Jest!!! Wyłonił się jak feniks z popiołów. Jak go zostawiłem tak go znalazłem. Test na odpowrność ogniową przeszedł bez zastrzeżeń. Pięć godzin pod pełnym obciążeniem, temperatura około 700 stopni celsjusza i dał radę, gratulacje. Dobra trochę się przegrzał sprzęcik - czas go zwodować. Na wodzie działa idealnie. Temperatura wody około 5 stopni celsjusza. Czemu nie mam takich temperatur w domu ehh. Sesja zdjęciowa na plaży, eh profesjonalistka z tej bestyjki. W spoczynku. Wylegiwanie się na plaży. Na plaży - na plaży fajnie jest, lalala. Jedyne straty to lustrzanka, która wodowania nie wytrzymała, hehehe poślizgnąłem się :D. Czego się nie robi dla dobrego testu. Nie straszne nam były deszcze ,wilki jakieś, niedźwiedzie, burze, pioruny, syndrom dnia wczorajszego, wysokość OC prze duże "O" i wiele innych trudności. !!!GRATULACJE DLA MSI Z97 MPOWER za wytrzymałość!!! Wcześniej w opisie wspominałem, że seria MPOWER ma to do siebie iż każdy wychodzący egzemplarz płyty na rynek jest testowany przez producenta, a o to wyniki testowanego przeze mnie egzemplarza: Podsumowanie. Z MSI Z97 MPOWER można iść nawet na kraniec świata. Sprzęt jest rzeczywiście MILITARY CLASS - dosłownie. W czasie całego testu płyta główna ani razu nie sprawiła problemu. A towarzystwo ... mówię wam przednie. Mogę polecić dla entuzjastów wyglądu, jakości i OC. Cena mogła by być niższa, ale jak sami wiecie ceny wszystkiego co nam się podoba są zawsze za wysokie. Na początku kiedy poznałem się z testowaną płytą główną, podchodziłem do niej bardzo sceptycznie ze względu właśnie na cenę. Po bliższym poznaniu naszego bohatera stwierdzam iż warta jest swojej ceny. Postarali się, dopracowana jest w każdym szczególe. Wygląd 5 Wytrzymałość 5 Towarzystwo 5 Na sam koniec mój UNBOXING i szybki przegląd turnieju LoL. Ta świecąca choinka to mój ukochany pececik:D. MÓJ UNBOXING Ps. Po tych wszystkich wojażach, oczywiście płyta został sprawdzona. Płyta działa. Dobry zawodnik :D. Nie wszyscy będą zadowoleni z mojego testu i odmiennie innej recenzji. Jeżeli ktoś potrzebuje wyników, wyniczków, benchmarków itp. Odsyłam do zapoznanie się z: RECENZJA UNBOXING i OPIS Dziękuję moim kumplom za pomoc: Karol. Rychu, Arek, Krzychu, Piotrek Dziękuję Firmie MSI za udostępnienie sprzętu do testów. Dziękuję PurePC za możliwość umieszczenia swoich marnych wypocin na łamach waszego portalu. W filmie wykorzystano muzykę: Beethoven - Moonlight Sonata. Piano Sonata No. 14 Brudną robotę wykonał dla was JA, czyli Pat_Garrett alias Pastor alias Pat.