Witam wszystkich.
Dotychczas mój i5-2500k śmigał na chłodzenia thermalright 120 ultra extreme na 4,5GHz przy 1,4V.
Temperatury jakie osiągał nie przekraczały 70 stopni w stresie na 4 rdzeniach. W związku z faktem, iż dołożyłem drugą gtx480 i obie zwodowałem dołożyłem również i wodę na procka. Jakie było moje zdziwienie gdy zobaczyłem poniższy efekt mojej pracy.
Co prawda blok na procka to stary Zalman WB5
Pasta Zalman STG-2.
Płyta Asrock z77 Fatal1ty profesional-M.
Czy tak potężne różnice temperatur w stresie i w idle są normalne?
Dodam, że powyższy blok z powodzeniem, jeszcze kilka dni temu, chłodził podkręconego Gtx480(dużo większy układ, wychodził sporo poza blok), który bez problemu wyemituje 200W w chłodzenie. Przy czym temperatura w idle i w pełnym stresie wynosiła odpowiednio 39 i 46 stopni w zależności od temperatury wody.
Według pomiaru procek osiąga 70 stopni w ułamku sekundy przy czym dotykając do brzegu dolnej płyty bloku czuję jedynie zimno.
Zarówno blok jak i procek może nie jest perfekcyjnie płaski ale nie ma również przerwy .25mm.