Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Test' .
-
Postanowiłem na moim dwuletnim RTX 3090 (GV-N3090GAMING OC-24GD) zmienić pastę i termopany. Jako że lubię eksperymenty to postanowiłem wypróbować PTM7950 oraz chińskie termopady snowman 16.8 W/mK. Rozmiary kupiłem na podstawie tego źródła. Honeywell PTM7950 jest termopadem zmiennofazowy pod wpływem temperatury zmienia stan skupienia z stałego na ciekły co znacznie zwiększą jego przewodność cieplną i upodobnia go do ciekłego metalu. Drugą jego cechą jest duża żywotność. PTM7950 zamówiłem na aliexpress za pad 8cmx8cm zapłaciłem 133zł. Termopady Snowman 16.8 W/mK zakupiłem na allegro koszt 178zł za komplet pod tego RTXa. Generalnie te termopady przypominają Gelid Gp-Ultimate, są bardziej pastą termoprzewodzącą w formie termopadu niż zwykłym termopadem. Nie polecam rozmiaru o grubości 1mm podczas ściągania folii rwie się lub zostają jego części na folii, dla grubszych nie było problemów. Podczas rozkręcania karty okazało się że Gigabyte dobrze zaprojektował chłodzenie i ciężar chłodzenie nie wygiął PCB karty. Chłodzenie jest przykręcona wieloma śrubami do backplatu i równomiernie rozłożone na całe PCB karty. Tak wygląda założone termopady i PTM7950 na karcie. Jako że mam mało czasu na testy wymyśliłem następującą procedurę testową, aby była jak najbardziej powtarzalna. Wentylatory karty zostały ustawione na 65%, aby wyeliminowywać automatykę i tyle wystarczyło by nie przegrzać kartę na seryjnej paście. Temperatura w pokoju 21°C. Test PTM7950 przeprowadziłem tydzień po założeniu i normalnego korzystania z komputera. FurMark uruchomiłem na 15min co dało następujący wykres: Jako że w 12 minucie temperatura na 100% się ustabilizowała i dalsze wzrosty temperatury były związane już z wzrostem temperatury powietrza w obudowie. Excel policzył średni spadek temperatury dla tej minuty: GPU: -3,5 °C VRAM: -11,9 °C Wnioski: Trudno mi skomentować wynik PTM7950 w końcu wymieniłem dwuletnią pastę na PTM7950 więc ten punkt odniesienia jest dość słaby lepiej było by porównać z świeżą pastą, a nie dysponuje taką ilością wolnego czasu, aby takie testy przeprowadzać. 3,5 °C mniej na GPU to dość sporo szczególnie że karta nie przegrzewała się i nie była głośna pod obciążeniem. Jestem pod wrażaniem tego produktu że taki termopad może konkurować z pastami termoprzewodzący. Termopady Snowman 16.8 W/mK. Tu jestem pod wrażaniem kompletnie nie spodziewałem się takiej poprawy 12 °C mniej na vramach w RTX3090 to dużo, stare termopady były w bardzo dobrym stanie miękkie i soczyste 🙂. Szczególnie że ta karta fabrycznie nowa ma problemy z przegrzewaniem vramów. Szkoda że mam nowego laptopa, nie ma jeszcze roku a z wielką chęcią bym na nim wypróbował PTM7950. Poniżej załączam wykresy mocy i rpm wentylatora, aby potwierdzić że TDP i RPM było takie same dla obu testów.
-
Szukam odpowiedzi do zadania dołączonego do otrzymanego po ukończeniu testu IQ na stronie pitagoras.pl e-booka. Niby trzeba napisać do redakcji po odpowiedź ale czekam i czekam i brak oznak życia. Jeśli ktoś dostał od nich odpowiedź proszę o wysłanie jej na pm.
-
Pierwsza wideo recenzja sprzętu - Proszę o waszą opinie
horigoshi opublikował(a) temat w Prezentacje
Witam serdecznie, jakiś czas temu nagrałem swoją pierwszą wideo recenzję sprzętu. Bohaterem materiału była śmiesznie tania mysz LED RGB (cena ok 45zł) HXSJ S500 znalezionej na Aliexpress. Mile widziana by była wasza opinia na temat materiału , na co zwrócić w przyszłości uwagę i w sumie sami najlepiej będziecie wiedzieć co powiedzieć ;) Test Myszy za 45 zł HXSJ S500 -
Witam Czy ktoś już kupił ten telefon ??? Na e Bay widzę dobre ceny i pewny dostawca ale termin dostawy 3 tygodnie . Hce kupić ale szukam jakieś strony z testem a to co jest dostępne to nie testy a domysły . Jest ktoś w Polsce lub UK kto ma ten telefon w ręku juz ??? Dzięki za każde info
- 3 odpowiedzi
-
- Gdzie kupic
- Test
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam wszystkich, poszukuję pewnego rozwiązania pod joomla, które umożliwi mi przeprowadzenie testu wiedzy. Zasada wydaje się być prosta. Użytkowniki dostaję pytanie np. "Czy lubisz PurePC" i ma 5 poziomów odpowiedzi (np. gwiazdek) od 1 do 5. Po zaznaczeniu 1 gwiazdki otrzymuje 1pkt, po zaznaczeniu 5 gwiazdek 5pkt. Wynikiem ma być suma zebranych punktów? Czy ktoś mierzył się kiedyś z takim rozwiązaniem? Próbowałem kombinować coś z Formularze Google ale niestety tam punkty przyznawane są za całe pytanie a nie w zależności od udzielonej odpowiedzi. Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi!
-
Do napisania tego tekstu skłoniły mnie komentarze pod ostatnim artykułem na stronie głównej o RX 490. Premiera RX 480 była szumna, bardzo szumna. Informacje o Polarisie pojawiały się przed premierą często - plotki, ploteczki, przecieki, dywagacje. Średnio setka komentarzy pod każdym takim wpisem. Na PurePC czekali wszyscy - zwolennicy i przeciwnicy, wierzący i niewierzący, niscy i wysocy. Od razu przyznam się, że należałem [i należę!] do zwolenników wierzących i niskich. Dlatego też zawiodłem się strasznie na RX 480. Dziś jednak doznałem małego olśnienia [?]. Dlatego ten tekst też będzie pozytywny. W tekście padnie jeszcze nazwa innego portalu. Może to zostać odebrane jako chęć porównania - zaznaczam od razu że nie to mam na myśli. Chodzi mi tylko o zebranie informacji. Nie wszystko da się znaleźć w jednym miejscu. W teście tutaj RX 480 wypadł... blado. Zawiódł i tyle. Miał poprawić sławny "narzut na CPU" a nie zmienił prawie nic w tej materii w DX 11. Kręcony Maxwell z 2014 roku kopie w tyłek "next gen od Czerwonych". Tyle że testy tutaj jak i "wszędzie" mają jedną wadę - testują karty w technologiach obecnych na rynku. Tak, wiem, wada to urojona, bo w czym innym testować? I tak chwała ekipie tutaj [wazelina!] że wsadzili od testu Hitmana oraz nowe i piękne oblicze Pani Archeolog w DX 12. Czyli przyszłościowym API. I te dwa słowa - przyszłościowy oraz APi są tutaj kluczowe. Gry użyte w teście na PurePC: - Crysis 3 [serio, kto dziś w to gra jeszcze?] -> http://crysis3s.com/ - nie wiem na ile to wiarygodna strona - Falluot 4 [+- 35 tys graczy w jednym momencie na Steam] - Far Cry Primal [poza setką najpopularniejszych gier na Steam] - GTA V [+- 65 tys graczy w jednym momencie na Steam] - Hitman [nie znalazłem nic o popularności] - Project Cars [poza setką najpopularniejszych na Steam] - Tomb Rider [nie znalazłem danych o popularności] - Wiedźmin 3 [+-20 tys graczy w jednym momencie na Steam] - XCOM 2 [+- 9 tys na Steam] Gry użyte na PClab.pl w ich teście, które nie pojawiły się na PurePC - CS:GO [gra w to praktycznie każdy mieszkaniec Luksemburga, reszta ma bany] - DOOM [+- 6,5 tys w jednym momencie na Steam] - Quantum Brake [nie znalazłem danych o popularności] - TC: The Division [+- 8 tys graczy w jednym momencie na Steam] - TW: Warhammer [+- 20 tys graczy w jednym momencie na Steam] - Mirror's Edge Catalyst [nie znalazłem danych] [dane aktualne na dzień 17.07.2016] Gdzie dostaje bęcki RX 480? W grach siedzących mocno w DX 11 [ale nowość!] jednak tutaj warto zauważyć - Crysis, Far Cry, Project Cars są... już średnio popularne. - The Division, XCOM 2, Mirrors' Edge - prawdopodobnie niedługo przeminą i spotka je los gier powyżej - Wiedźmin, Fallout, GTA V, CS:GO - wielkie i popularne na "starych silnikach" [prócz Wiedźmina]. Fallout pamięta chyba jeszcze czasy Obliviona, RAGE napędzał już GTA IV, Source też ma swoje lata, ale może CS jak DOTA2 otrzyma wsparcie dla Vulcana - DOOM, TW, - gry które mają już obsługę nowych API albo je niedługo dostaną - Lara Croft, Agent 47 i Jack Joyce biegają już po swoich światach dzięki DX 12, ale to gry silnie singlowe i ich popularność nie jest duża pewnie dziś Oczywiście popularność tytułów jest średnim wyznacznikiem [dodatkowo tylko na jednej platformie do grania], ale co chcę pokazać - RX 480 miał słaby start, ale ta karta to nie jest sprinter. To długodystansowiec. Pytanie tylko czy nie wystartował za wcześnie. Do końca roku na rynku powinno pojawić się 6 dużych tytułów napędzanych przez DX 12 [Deus Ex, Forza Horizon 3, Gears of War 4, Battlefield 1, Watch Dogs 2, Cywilizacja VI] [według angielskiej Wikipedii] Największe nadchodzące tytuły, które będą siedzieć w DX 11 - No Man's Sky, Fifa 17, Mafia III, Skyrim Remastered, Titanfall II, CoD: Infinity Warfare, Dishonored 2, Dead Rising 4 [według Metacitic] Nagle może się okazać, że RX 480 w kolejnych testach będzie jednak bliżej 980. Frostbite wreszcie pokaże się w DX 12 [patrzę na Was Mass Effect i Fifa 18...], M$ jeśli coś wypuści na Xbox i PC to będzie też na DX 12, pytanie na jakim silniku będą działać gry od Ubisoftu. Do Asasyna używają AnvilNext Engine, do The Division Snowdrop, Far Cry to Dunia Engine, Watch Dogs korzystało z Disrupt. Nie ujawniono na jakim silniku będzie działać WD 2, ale powinien to być Snowdrop. Przyszłość RX 480 rysuje się jak widać w jasnych barwach - jak co roku zresztą wszystko dla AMD. Microsoft, EA ze Frostbite, do tego jeszcze Square Enix stoją po stronie AMD. Z większych wydawców zostaje Ubisoft i Bethesda i Rockstar - związane z Nvidią. Activision rozmienia się na drobne, Blizzard nie tworzy gier które znajdują się w testach GPU, to samo Konami i Valve. CD:RED mimo wszystko jest za małe obecnie aby brać je pod uwagę [chociaż nie da się nie brać pod uwagę Wiedźmina] W tym roku może zakończyć się historia 970tki - zostanie ona zepchnięta w rankingach przez gry na DX 12. Po dwóch latach karta może oddać koronę - tylko komu? I tutaj są dwa scenariusze, tak naprawdę zależne od trzech największych wydawców związanych z Nvidią. - Ubisoft, Bethesda i Rockstar nadal będą robić openworldowe gry, które będą na starych silnikach i starych technologiach - Ubisoft, Bethesda i Rockstar nadal będą robić openworldowe gry, które będą na nowych silnikach i nowych technologiach Mam nadzieję jednak, że nowe Asasyny, Far Cry'e, GTA, Red Dead Redemtion, The Elder's Scrolls, Fallout, Wolfenstein będą miały na tyle dużą konkurencję, że będą musiały porzucić już stare API. Zyskają na tym wszyscy.
-
- 3 odpowiedzi
-
- 1
-
- star citizen
- gra
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam wszystkich! Od pewnego czasu szukałem chłodzenia na procesor, które nie zajmowało by połowę miejsca w obudowie, pozwalało na lekki overclocking, a przy tym nie zasłaniało gniazd pamięci RAM i było na tyle niskie, żebym mógł zainstalować dodatkowy wentylator na bocznym panelu, który pomaga w schłodzeniu kart graficznych połączonych w SLI. Początkowo mój wybór padł na jeden z droższych i bardziej zachwalanych na zagranicznych forach internetowych zestawów chłodzenia wodnego, niemniej jednak pomimo tego, że rzeczywiście zyskałem sporo przestrzeni wokół procesora i całkiem niezłą wydajność, to jednak stanąłem przed kilkoma nowymi, irytującymi problemami: głośną praca pompki (jej bzyczenie nawet na najniższych obrotach było słychać z wnętrza obudowy z drugiego końca pokoju), brakiem możliwości instalacji czegokolwiek w środkowej i górnej kieszeni 5,25'' ze względu na grube węże wychodzące z radiatora oraz koniecznością przeniesienia tylnego wiatraka na zewnątrz obudowy (nie wchodził pomiędzy ścianę obudowy i radiator). Koniec końców zdecydowałem się poszukać innego rozwiązania i zadzwoniłem do firmy be quiet! (wcześniej miałem ich cooler Dark Rock Pro 3, ale niestety zawadzał z moim RAM'em) żeby dowiedzieć się, jaki cooler będzie najlepiej pasował do mojej obudowy. Panowie z obsługi technicznej byli bardzo pomocni i po konsultacji z nimi (szczególnie zależało mi na możliwości instalacji bocznego wiatraka) zdecydowałem się na wybór ich najnowszego dziecka - be quiet! Dark Rock TF. Jako, że jest to dość nowy sprzęt, postanowiłem napisać autorską "recenzję" tego chłodzenia. Możliwe, że ktoś boryka się z podobnymi problemami, jak ja i ten tekst do czegoś się przyda. Od razu zaznaczam, że testy przeprowadzałem w warunkach domowych, na normalnym sprzęcie, stąd też rezultaty mogą różnić się trochę od tych, które publikują duże serwisy internetowe. W tekście pomijam także ogólny opis i dokładną specyfikację produktu, ponieważ informacje te dostępne są na stronie producenta. Zapraszam zatem do lektury. Unboxing Cooler dostajemy w ładnym, czarnym pudełku na którym oprócz zdjęcia znajdziemy krótki opis w kilku językach, schemat budowy oraz specyfikację produktu. Po otwarciu od razu wita nas logo producenta. Wewnątrz znajdziemy: dwa zapakowane w ochronne kartony wentylatory Silent Wings 135 mm PWM, radiator, dwie instrukcje (schemat coolera i listę części oraz instrukcję montażu) oraz kartonik zawierający wszystkie niezbędne elementy tj. backplate, mostki dla intela i AMD, śrubki, nakrętki, klamerki do mocowania wiatraków, kabel rozdzielający oraz kluczyk montażowy oraz pastę termoprzewodzącą. Wszystkie elementy, w tym radiator, płytka przylegająca do procesora jak i wentylatory są, moim zdaniem, bardzo dobrze wykonane i sprawiają wrażenie naprawdę solidnych. Płytka jest świetnie wypolerowana. Fajnym akcentem jest też srebrne logo be quiet! na oksydowanej powierzchni dolnego radiatora. A tak wygląda cooler po wstępnym złożeniu i przymocowaniu obu wentylatorów. Co do kwestii estetycznych, wiadomo - de gustibus non est disputantum, ale mi osobiście bardzo odpowiada wygląd TF'a, który dobrze pasuje do czarnej obudowy (be quiet! Silent Base 800), nie zajmując przy tym tak dużo miejsca jak inne, większe konstrukcje typu tower, których wysokość często przekracza 65 mm (znajomi jak widzieli że Dark Rock Pro 3 pytali się, czy nie jest to aby beczułka z płynnym azotem). Instalacja Muszę przyznać, że czytając parę recenzji Dark Rock TF oraz komentarzy na zagranicznych i polskich stronach i forach internetowych, na których spora część użytkowników pisała jak ciężko jest zainstalować ten cooler, byłem bardzo sceptycznie nastawiony do instalacji i obawiałem się, że nie obędzie się bez wyjmowania całej płyty głównej z obudowy. Sama instrukcja montażu jest troszkę niejasna i w przypadku Intel'a 115X moim zdaniem nie do końca precyzuje właściwe postępowanie (przy kroku opisującym zakładanie coolera na procesor jest tylko zdawkowy, dwuznaczny opis, brakuje graficznego schematu poza tym schemat dla LGA 2011 znajdujący się poniżej sugeruje poniekąd, że należy dokręcać nakrętki małym kluczykiem pod coolerem). Przy pierwszych oględzinach elementów montażowych i spojrzeniu na instrukcję wydawało mi się, że po zainstalowaniu backplate z tyłu płyty głównej, włożeniu śrub w otwory i zabezpieczeniu ich z drugiej strony plastikowymi klamerkami, należy nakręcić na nie tulejki, aby w końcu umieścić na nich cooler i dokręcić go za pomocą nakrętek oraz dołączonego klucza. Problem w tym, że operacja ta wydawała mi się praktycznie niewykonalna wewnątrz obudowy bez użycia specjalnego klucza nasadkowego. Na szczęście parę dni wcześniej trafiłem na wideo-recenzję TF'a na stronie HiTech Legion w której autor pokazuje krok po kroku sposób montażu, wyjaśniając przede wszystkim to, że instalując TF'a na sockecie Intela 155X czy AMD mały kluczyk potrzebny jest nam tylko do zamocowania nakrętek sześciokątnych z tuleją na metalowych mostkach montażowych. Poniżej cooler z przykręconymi mostkami oraz tulejkami w otworach odpowiednich dla Socket 155X (środkowych) przygotowany do założenia na procesor. . Cała recenzja dostępna jest pod tym adresem: http://www.hitechlegion.com/reviews/cooling/heatsinks/45065-be-quiet-dark-rock-tf-low-profile-cpu-cooler-review Rzeczywiście zmieniło to zupełnie postać rzeczy i udało mi się bez większych problemów zainstalować TF'a samemu. Trudność może sprawić jedynie wcelowanie tulejkami w cztery śrubki backplate i dokręcenie śrub, ale przy odrobinie ostrożności da się to zrobić za pierwszym razem. Szkoda jednak, że instrukcja nie jest w tym względzie w 100% precyzyjna przez co może rodzić pewne niejasności. Myślę, że fajnie było by, gdyby be quiet! zamieścił krótki film instruktażowy na swojej stronie pokazujący jak powinna przebiegać instalacja dla różnych socketów. Cały proces można, w kilku słowach, podzielić na parę etapów: · przygotowanie coolera - montaż wentylatorów, przykręcenie metalowych mostków, zamocowanie nakrętek z tuleją do mostka, · przygotowanie procesora - czyszczenie, nałożenie pasty termoprzewodzącej, · założenie coolera na procesor i dokręcenie śrub śrubokrętem od tyłu płyty głównej. Jeszcze parę fotek: backplate oraz widok od strony procesora, na których można zobaczyć wspomniane powyżej plastikowe klamerki mocujące wstępnie długie śruby na których osadzamy wstępnie przygotowany cooler. A tak Dark Rock TF prezentuje się już na procesorze. Jak widać na pierwszej z powyższych dwóch fotografii, miejsca na RAM jest naprawdę sporo. Dark Rock TF pozwala na korzystanie nawet z bardzo wysokich kości pamięci, co w moim wypadku było akurat sporym problemem przy innych coolerach (Kingston HyperX Beast mają 45 mm wysokości). Tu nic nie zawadza, nie ociera, jest idealnie. Testujemy! Kultura pracy, temperatury i takie tam... 1. Platforma testowa: Procesor: Intel 4790K (TDP 88 W) Płyta główna: ASUS Z-97 PRO GAMER Obudowa: be quiet! Silent Base 800 Pamięć: Kingston HyperX Beast 2400 MHz, 16 GB Dyski: Samsung 850 EVO 256 SSD, Seagate Barracuda 7200 RPM Wiatraki: przód - 2x be quiet! Pure Wings 2 140 mm, tył - be quiet! Pure Wings 2 120 mm, boczny panel - Noctua NF-P12 (podłączony do kontrolera Scythe Kaze Master Flat II). 2. Procedura testowa: Nie jestem znawcą overclockingu dlatego cooler testowałem przy dwóch standardowych ustawieniach wydajności w BIOS'ie mojej płyty głównej tj. w trybie "zbalansowanym" ("balanced"), gdzie wszystkie parametry dobierane były automatycznie, procesor chodził z napięciem 1091 V i taktowany był kolejno 4000 MhZ i 4400 MhZ w trybie "boost" oraz w trybie "wysokiej wydajności" ("performance"), w którym napięcie wynosiło 1.120 V i procesor taktowany był z prędkością 4400 MHz oraz 4600 MHz w trybie "boost". Procesor testowany był przez parę minut w w zamkniętej obudowie w programie Prime95 w trybie mieszanym ("blend mode") i monitorowany był programem RealTemp. Odpaliłem także Wiedźmina 3, żeby sprawdzić jakie temperatury osiągnie podczas grania w bardziej wymagające tytuły. Temperatura w pomieszczeniu wynosiła jakieś 22-23 stopnie Celsjusza (sprawdzane elektronicznym termometrem). Nie mam niestety możliwości porównania wyników z innymi coolerami na rynku (moja recenzja jest zupełnie autorska, przeprowadzana w warunkach domowych), oprócz zestawu chłodzenia wodnego Swiftech H220, który posiadam. Zainteresowanym takimi wynikami proponuję zapoznanie się z licznymi recenzjami Dark Rock TF dostępnymi w internecie zawierającymi takie porównanie oraz bardziej szczegółowe pomiary temperatur i głośności. 3. Temperatury 3.1. Tryb zbalansowany (4000-4400 MhZ, 1091 V), idle, wiatraki tylko przód + tył sterowane przez płytę główną (tryb standard). Temperatury procesora w spoczynku wynosiły 28-32 stopnie na poszczególnych rdzeniach. 3.2. Tryb zbalansowany, pełne obciążenie, Prime 95 blend mode 10 minut, wiatraki na 100%. Tu już TF miał zdecydowanie więcej do roboty, ale (ku mojemu zaskoczeniu) ani razu temperatury nie przekroczyły 80 stopni, co moim zdaniem jest dużym osiągnięciem biorąc pod uwagę to, że Intel 4790K nie jest zbyt wdzięcznym procesorem do schłodzenia. 3.3. Spoczynek w trybie "performance" (4400-4600 MhZ na poszczególnych rdzeniach, 1.120 V), wiatraki kontrolowane przez płytę główną. Temperatury, podobnie jak w trybie "balanced" utrzymywały się w granicach 30 stopni. 3.4. Pełne obciążenie, tryb "performance", 1.120 V, wszystkie rdzenie zsynchronizowane na 4600 MHZ, Prime 95. Temperatura na najgorętszym rdzeniu gdy procesor przez 2 minuty chodził przetaktowany na pełnym obciążeniu dobiła do 79 stopni. Dla mnie jest to już górna granica, ale nadal bezpiecznie biorąc pod uwagę to, że przy normalnym użytkowaniu praktycznie żadna aplikacja czy gra nie będzie tak katować procesora. Przerwałem test zanim Prime 95 przeszedł w kolejny tryb, w którym procesor grzeje się, jak tylko się da, ponieważ z pewnością dobił by do 90 stopni, a tego nie chciałem. 3.5. Pełne obciążenie w trybie "performance", taktowanie od 4400 do 4600 MHz w trybie "boost" (bez synchronizacji wszystkich rdzeni), 1.120V, Prime 95. Tu już cooler średnio sobie poradził ponieważ temperatura dobiła na najgorętszym rdzeniu do 89 stopni. Trochę za dużo, jak na mój gust dlatego też przerwałem test po pięciu minutach, żeby nie katować procesora. Prime 95 po paru minutach w "blend mode" przełącza się w tryb, podczas którego procesor generuje największą możliwą ilość ciepła, ale przy normalnym użytkowaniu uzyskanie tego rodzaju obciążenia jest raczej niemożliwe dlatego też myślę, że spokojnie mógłbym pracować cały czas na 4600 MHz, co zresztą pokazują temperatury w punkcie 3.4, gdzie procesor był w pełni obciążony, a żaden z rdzeni nie przekroczył 80 stopni. 3.6. Wiedźmin 3: Dziki Gon, tryb performance, taktowanie do 4600 MHz, 1.120 V. Jak widać chłodzenie procesora w trybie "performance" podczas gry w Wiedźmina 3 na maksymalnych detalach przez kilkanaście minut nie sprawiała TF'owi większych problemów. Najcieplejszy, trzeci rdzeń rozgrzał się maksymalnie do 60 stopni co, moim zdaniem, jest dobrym wynikiem. 3.7. Temperatury - podsumowanie Podsumowując, jestem zadowolony z osiągów Dark Rock TF. Może nie jest to chłodzenie, które pozwoliło by mi na ekstremalny overclocking, ale z drugiej strony nie jestem wielkim entuzjastą podkręcania sprzętu więc to, że w zbalansowanym trybie wydajności cooler jest w stanie trzymać procesor pod pełnym obciążeniem poniżej 80 stopni w katorżniczym teście trwającym 10 uważam za bardzo dobre osiągnięcie. Dla porównania - poniżej screenshot z pomiaru temperatur przy dziesięciominutowym teście w Prime 95 na zestawie chłodzenia wodnego Swiftech H220 (tryb "balanced" w BIOS, 1.091 V, 4000 MHz do 4400 MHz w trybie "boost"). Jak widać nie różniły się one znacznie od tych uzyskiwanych przez Dark Rock TF (max 76 stopni na najcieplejszym rdzeniu). Biorąc pod uwagę to, ile problemów miałem z zestawem chłodzenia cieczą (hałas pompki i wiatraków, węże uniemożliwiające instalację urządzeń w kieszeni 5,25'' etc.), to raczej na 100% zostaję przy TF'ie. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że wymiana obudowy na większą, z lepszym przepływem powietrza i lepiej dostosowaną do instalacji chłodzenia wodnego dużych gabarytów załatwiła by sprawę, jednak po pierwsze nie chcę inwestować już w sprzęt dodatkowych środków, po drugie priorytetem dla mnie było i jest zbudowanie wydajnego, ale jak najcichszego zestawu ze względu na to, że często pracuję w nocy w kompletnej ciszy i wszelkie dziwne dźwięki po prostu mnie rozpraszają. 4. Kultura pracy Cooler pracuje naprawdę cicho. Osobiście często pracuję w nocy w kompletnej ciszy i jestem uczulony na różnego rodzaju dziwne dźwięki dochodzące z wnętrza obudowy. Przy standardowym ustawieniu w BIOS'ie (PWM, automatyczna regulacja obrotów w trybie standardowym), podczas normalnej pracy wiatraki chodzą na mniej więcej 30% (450-480 RPM). Wtedy cooler jest całkowicie bezgłośny i nie da się usłyszeć jego pracy nie przykładając ucha do obudowy komputera. Bardzo cichy szum wiatraków pojawia się dopiero przy ustawieniu ich prędkości na 60% (ok 900 RPM), ale praktycznie zlewa się on z szumem innych komponentów i naprawdę trzeba się postarać, żeby go wyłowić. Przy 80% szum jest już wyraźny, ale nie określiłbym go jako bardzo irytujący czy inwazyjny. Przy 100%, natomiast, wiatraki słychać już dość głośno i wyraźnie, nadal jednak jest to poziom hałasu, który można by wytrzymać. Wentylatory Silent Wings cały czas pracują równo, nie ma odgłosów tarcia na łożysku czy innych nieprzyjemnych dźwięków. Niestety nie posiadam żadnego profesjonalnego sprzętu do mierzenia natężenia dźwięku, ale posługując się aplikacją na smatphone'a zanotowałem wyniki: 27-28 dB w cichym pokoju w nocy, z dala od komputera, 31-33 dB w odległości około 15 cm od obudowy przy pracy bez obciążenia (30% szybkości wiatraków) i około 37-39 db, kiedy cooler chodził na 100%. Niemniej jednak była to głośność mierzona na zewnątrz obudowy, trzeba więc wziąć pod uwagę to, że działa ona jak pudło rezonansowe. Podsumowanie Be quiet! Dark Rock TF w pełni spełnił moje oczekiwania. Szukałem coolera, który nie tylko pozwoli mi zaoszczędzić miejsce w obudowie i nie będzie wchodził w konflikt z wysokoprofilowym RAM'em, ale także zapewni ciszę i dobre chłodzenie nawet przy podkręceniu procesora. Jakość wykonania tego coolera jest fantastyczna, kultura pracy także. Z temperatur również jestem zadowolony dlatego też jestem pewien, że Dark Rock TF na stałe zagości w obudowie mojego PC'ta, wypierając z niej chłodzenie wodne, które co prawda było trochę wydajniejsze, ale stwarzało szereg innych, irytujących problemów. Jedyne, do czego można się przyczepić to niejasności w instrukcji montażu i troszkę skomplikowany proces instalacji, nie jest to jednak coś nie do przeskoczenia i wbrew temu, co napisane jest na forach internetowych i w niektórych recenzjach, Dark Rock TF można bez większych problemów zainstalować samemu. Innym aspektem, mogącym odstraszyć co poniektórych użytkowników jest dość wysoka na tle innych produktów cena wynosząca obecnie około 330 PLN. Osobiście uważam jednak, że nie jest ona aż tak bardzo wygórowana (patrząc na ceny innych firm np. Noctua) ponieważ w zamian dostajemy produkt z najwyższej półki, znakomicie wykonany, wydajny i przede wszystkim cichy. Dlatego też nie wymieniam ceny TF'a jako wady. Zalety: · super cichy, do 60% szybkości wiatraków praktycznie niesłyszalny z wnętrza obudowy, · świetna jakość wykonania, · bardzo dobra wydajność, · brak konfliktów z wysokoprofilowym RAM'em · niski profil coolera zapewnia, że zmieści się on praktycznie w każdej obudowie, · świetny wygląd po instalacji. Wady: · niejasna instrukcja, nie do końca precyzująca jak powinien wyglądać montaż, · trochę kłopotliwa instalacja
-
Test przeglądarek internetowych 2014 - Która jest najszybsza?
Caleb opublikował(a) temat w Oprogramowanie
-
Jakie pamięci DDR3 do Core i5 Haswell? Test DDR3 1333-2400 MHz
Caleb opublikował(a) temat w Pamięci RAM
-
Test GeForce GTX 660 - Przegląd modeli niereferencyjnych Test GeForce GTX 650 Ti - Średni Kepler kontra HD 7850 1GB GeForce GTX 650 Ti BOOST vs Radeon HD 7850 - Test średniaków
- 124 odpowiedzi
-
Witam! Chciałbym się dowiedzieć od profesjonalnych ludzi, lub tych którzy się po prostu znają, czy mój komputer jest dobrze złożony, pod każdym względem. Głównie chodzi mi o płyte główną, kartę graficzną i zasilacz. Sprzęt : - Dysk Western Digital Caviar Blue, 3.5'', 500GB, SATA III, 7200RPM (WD5000AAKX) - Obudowa BitFenix Merc Alpha Midi-Tower (BFC-MRC-100-KKX1-RP) czarna - Zasilacz Corsair VS650 CP-9020051-EU - Procesor Intel CORE I5-4670K 3.4GHz LGA1150 BOX HASWELL BX80646I54670K - Karta graficzna Gigabyte GeForce GTX 760 OC, 2GB DDR5 (256 Bit), HDMI, DP, DVI, BOX rev 2.0. - Płyta główna ASRock B85 PRO4 - Pamięć GeIL EVO Leggera DDR3-1600 CL11 - 8GB Czekam na odpowiedź, z góry bardzo dziękuję! PS Obudowa będzie dobra do tego zestawu? Coś dokupić? Zmienić?
-
Przetestowany nowy zakup "w ciemno", testów nie znalazłem więc zamieszczam. Test na dosyć przeciętnym sprzęcie plus karta U3S6 Asus'a.
-
Test dysków twardych WD i Seagate o pojemności 1TB i 2TB
Caleb opublikował(a) temat w Dyski SSD, HDD, CD-ROM, DVD, Pendrive
Test 20 dysków twardych WD i Seagate o pojemności 1TB i 2TB -
Witam! Około miesiąc temu podkręciłem swój procesor do 3.8 GHz. CPU VOLT. - 1,245 V, CPU VTT - 1,144 V. Pamięci na 1520 MHz, 8-8-9-24 bez zmiany napięcia. Stabilność testowałem 3h Orthosem i 1h Linx oraz Memtestem. Dodatkowo grałem około 20h w Risen 2. Podczas gry w sumie wyrzuciło 2 blue screeny, które niestety uznałem za przypadek. Po około miesiącu (komputer był 2 razy przenoszony) włączam Linxa i nie mogę przejść nawet 2 min. testu. Memtest też wywala błędy, zwiększanie napięcia pamięci nie pomaga. Zmieniłem timingi na 8-9-9-24 i udało się przejść Memtest. Gorzej z procesorem. Napięcia zwiększyłem do CPU VOLT. - 1,301 V, CPU VTT - 1,25 V. CPU-Z pokazuje w idle 1,32 V, w stresie 1,344 V. Ale nadal nie mogę przejść 2 min. testu Linx. Proszę o pomoc. 1. Czy powinienem dalej zwiększać napięcia procesora, czy może nie tu tkwi problem? 2. Jak to się mogło stać, że komputer przechodzi mocne testy, a potem nagle nie może przejść 2 min. testu?! Z góry dzięki za odpowiedź.
- 12 odpowiedzi
-
- niestabilność
- i5
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Test GeForce GTX 680M w Clevo P170EM - Kepler dla laptopów