Witam.
Mam problem ze śróbką w laptopie. Mam lenovo g770, na gwarancji, ale kupiłem sobie dysk ssd. Chciałem podmienić i prawie wszystkie sróbki wyszły bez oporu, normalnie sprawnie i szybko poza jedną. Jedna jest jakby zalutowana na stałe, nic nie dało jej się zmusić w żadną stronę choćby do drgnięcia. W konsekwencji zjechałem jej "łepelk". To jest śróbka krótka, jest w zagłębieniu tylko na szerokość łebka, może 2mm gwintu i nie drgnęła. Teraz już nie ma jak kręcić. Macie może jakieś patenty na takie coś? Czy pozostaje mi wywiercenie sróbki?