Witam,
Mam kartę graficzną Nvidia geforce GT 430 1GB 128 bit, wpiętą do poleasingowego kompa.
Wiem oczywiście że nie jest to demon, ale spełnia moje wymogi, tzn: ma port HDMI, wyświetla obraz fullHD
Jest oprócz tych wszystkich plusów głośna (zwłaszcza przy rozruchu, później się trochę uspokaja), kartę kupiłem za 50 zł z 6 miesięczną gwarancją, więc ostro nie przepłaciłem Karta wygląda tak:http://www.komputronik.pl/product/116727/geforce-with-cuda-gt430-evga-1gb-hdmi-dvi-dsub-pci-e-ddr3-.html
zastanawiam się jakie mam wyjścia z sytuacji, oczywiście budżet z racji taniej karty jest też ograniczony. To co mi przychodzi do głowy:
1. wymienić wiatraczek (max 45mm żeby wszedł w radiator) na taki:http://allegro.pl/aab-super-silent-vga-1al-cichy-wentylator-20db-i4849328899.html?fromVariant=4925404958
2. kupić trochę lepszy wiatraczek o większej średnicy i złapać go na paski do radiatora
3. kupić inną kartę graficzną (nie pasuje mi to za bardzo, bo w budżecie za 100 zł nie ma nic lepszego niż to co mam chyba..., pewnie udałoby się kupić coś z pasywnym chłodzeniem, ale wtedy muszę sprzedawać tą co mam i chyba nie chce mi się w to bawić)
4. przyzwyczaić się