Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'mikrofon usb' .
-
Panowie mam problem, z którym nie umiem sobie poradzić. coś takiego już dawno mi się nie zdarzyło :) . Otóż po aktualizacji Windows 7 do Windows 10 pojawił się dziwny problem z nagrywanym dźwiękiem przez mikrofon wbudowany w kamerkę na USB (Creative VF0790). Wspomnę tylko, że komputer jest w dużej mierze wykorzystywany dla Skype, więc jest to istotny problem. Po odtworzeniu nagranego dźwięku głos brzmi jakby mówił Chip albo Dale :) . Karta dźwiękowa jest zintegrowana, to VIA VT1708S (Asus P8H61M LX2). Początkowo Windows 10 zainstalował jakieś uniwersalne sterowniki i miałem nadzieję, że to jest problem, ale po zainstalowaniu dedykowanych nic się nie zmieniło. Nie pomagają zmiany ustawień w panelu sterowania dźwiękiem, panelu audio VIA, włączanie/wyłączanie ulepszeń audio, zmiana jakości pomiędzy 16 a 24 bit, pomiędzy 44 100 a 96 000 Hz ani żadna inna opcja. Próbowałem zmienić coś w opcjach prywatności Windows, żeby upewnić się, że system nie blokuje dostępu do mikrofonu. Zmieniłem też sterowniki USB z uniwersalnych na dedykowane do H61, próbowałem wszystkich portów USB ale bez efektu. Dźwięk oprócz Skype próbowałem nagrywać też wbudowanym w Windows 10 narzędziem - to samo. Co ciekawe, inny mikrofon podłączony przez jack działa bez zarzutu. Wcześniej na Windows 7 wszystko działało, jedyne co zmieniłem to dysk na SSD i postawiłem świeży Windows. Szukając rozwiązań w internecie natknąłem się jeszcze na informację, że takie problemy mogą stwarzać sterowniki SATA do H61, ale problem występuje zarówno na uniwersalnych Windowsowych jak i dedykowanych Intela. Wziąłem kamerkę znajomego do siebie i jest ok, mam identyczną kamerkę jak on i moja kamerka u niego również nagrywa zniekształcony dźwięk. Jutro idę do niego z zewnętrzną kartą dźwiękową i to pewnie załatwi problem, ale to jest obejście a nie rozwiązanie problemu. Poradzicie coś?