Znajdź zawartość

Ostatnio spaliła mi się karta graficzna, a zdarzenie to poprzedzały dziwne BSODy co kilka dni, po których np. system nie widział jednego z dysków (HDD). Postanowiłem sprawdzić napięcia na zasilaczu, na sucho, bo boję się podłączyć pod komputer, by czegoś nie uszkodzić. I teraz przechodząc do meritum, wszystkie linie mają wręcz podręcznikowe napięcia, oprócz -12V na kablu 24pin, które pokazało 11,2V (na zdjęciu zaznaczyłem, o który przewód chodzi). Czy powinienem wymienić zasilacz? Jest to Thermaltake SmartSE 530W.

Mam problem... Zasilacz jak wyżej + Ryzen 2700 + Asus PRIME X470-PRO a w biosie skaczą mi wskazania napięcia 12V. Z 11.968 na 12.033 i tak w kółko. Na 5V mam z 4.986 na 5.014 i tak w kółko. Na 3.3V mam skoki z 3.313 na 3.335 ale to sa minimalne skoki i tym się nie przejmuję. Pytanie co z 12V i 5V ? Wymieniać zasilacz? Jak na razie braku stabilności nie zauważyłem. Doradźcie co robić ...

Witam pisze z takim problemem kupiłem okazyjnie komputer Dell T1500, w firmie po podłączeniu pod DVI wszystko grało ale w domu musiałem posilłkowac się przejściem d display portu na VGA no i czarno brak obrazu. Także zacząłem szukać przyczyny przy ogarnieciu całej sytuacji zapomniałem że przestawiłem zwrotke na zasilaczu z 230v na 115v amerykańskie. Włączyłem kompa wentylatory pokręciły się chwilę i bum komp zdechł teraz nie reaguje na nic. Wyjąłem pamięci chciałem startować z samym procem dysk i karta też dołączona dalej nic dodam że nie było dymku nic nie strzelilo nic nie iskrzylo nie śmierdzi spalenizna po prostu komp nie reaguje głośniczek nie pika nic się nie świeci żadna dioda po podłączeniu zasilacza odpaliłem kompa bez proca bez pamięci z procem bez pamięci bez karty grafy z kartą z dyskiem bez dysku wszystkie opcje sprawdzone i nasuwa mi się pytanie czy poszedł sam zasilacz czy uwalił mobo albo coś jeszcze. Konfiguracja kompa Dell T1500 lga 1156 mobo xc7mm ram 16gb Samsung 1333 DDR 3 cl9 proc i7-860 grafa Ati FirePro V3750 zasilacz standardowy Od tego kompa 350w Bestec model atx0350p5wc help me!

Witam, Mam pytanie dotyczące dwóch wentylatorów PWM podłączonych za pomocą rozgałęziacza do zasilania płyty głównej 4 PIN. Zainstalowałem dwa wentylatory na radiatorze (ssący i tłoczący) W momencie gdy pracował jeden wentylator prędkość dochodziła do 1300obr/min, po podłączeniu do złącza dwóch wentylatorów pracują wolniej. Nie wiem czy wynika to ze zwiększenia wydajności czy też zasilanie 7V zostało podzielone na dwa urządzenia i teraz obracają się wolniej? Jak to jest z napięciem i sterowaniem PWM, ktoś ma z tym doświadczenie?

Czołem, ostatnio wygrzewałem komputer programem OCCT i trochę niepokoją mnie podawane przez niego wartości. Na procesorze mam założone chłodzenie SilentiumPC Grandis, w obudowie (SPC Gladius M45W) siedzi 5 wentylatorów. Fakt, że skrajne wartości odczytane przez program pojawiały się jedynie skokowo - najczęściej temperatury oscylowały w okolicach 84 stopni. Niemniej wydaje mi się, że to i tak sporo. Poza tym nie jestem przekonany, czy nie mam zbyt wysokiego napięcia. W trakcie testu trzymało się ono w okolicach 1.30-1.31, ale jak widać, miał też miejsce skok do 1.35V. W zasadzie i tak jest lepiej niż na automatycznych wartościach, bo wówczas zdarzało mu się przekraczać 1.4V, jednak ciągle nie mam pewności, czy te wartości nie są zbyt wysokie przy ustawionych zegarach?

Mam płytę MSI P67A-G45 (B3) i procesor Intel i5 2500K. Płyta nie posiada funkcji offsetu napięcia. Procesor jest podkręcony do 4.8GHZ i pracuje na napięciu od 1.32v do 1.42v w zależności od stopnia obciążenia. Włączone są funkcje oszczędzania energii i procek zwalnia do 1.6GHZ w trakcie bezczynności. Czy napięcie 1.32v w idle będzie miało negatywny wpływ na żywotność procesora? Czy jest się czym przejmować?

Witam. Od samego początku posiadania swojego obecnego komputera mam z nim problemy. Zaczęło mnie to bardzo irytować, dlatego zwracam się o pomoc w kompletnej diagnozie - co powoduje te wszystkie usterki. PCet: Intel Core i5-4590 ASrock H97 Pro4 Sapphire R9 280 Dual-X Thermaltake Smart SE Modular 530W WD Blue 1TB Obudowa Zalman Zaczęło się już pierwszego dnia. Komputer przyszedł do mnie ze sklepu internetowego, i nie dał się włączyć. A w zasadzie dał - raz. Nie wstał po reboocie który wykonałem by włożyć pendrive z bootowalnym systemem. Odesłałem na gwarancję - diagnoza: płyta główna. Wymieniona. Komputer działa. Super. Za parę miesięcy w trakcie zwykłej pracy komputer wyłącza się. Tym razem na włącznik reaguje, ale tylko "niby"; wentylatory się kręcą, słychac przez chwilę dysk, dioda się świeci, ale na dobra sprawę nic nie stratuje. Niezależnie od karty graficznej (zintegrowana czy zewnętrzna). Reset CMOS- nic. Odesłany na gwarancję - diagnoza: płyta główna. Wymieniona, działa, super. I tu dochodzimy do sytuacji z przedwczoraj.Gram sobie z wielkim entuzjazmem w najnowszego Wiedźmina, kiedy nagle komputer gaśnie. "Przegrzał się może" - myślę. "Dam mu odpocząć i będzie dobrze" - myślę. A gdzież tam... Tym razem komputer nie chce wstać. Reset CMOS - nic. W końcu po odstaniu jeszcze godziny - wstaje sam. Działa, przeglądam chwilę internet i wszystko jest okej. Włączam Wiedźmina - komputer się wyłącza. I tak za każdym razem. Potem, w zależności od układu gwiazd chyba - albo wstaje sam od razu, albo wstaje po naciśnięciu power od razu, albo wstaje po odstaniu paru godzin po power on/off na zasilaczu. Cóż "zapewne znowu ta zapchlona płyta główna" - myślę. Ale postanawiam diagnozować. Wyciągam kolejne części komputera i działam przy otwartej budzie. Słyszę jakby odgłos sypiącego się piasku /trzaski jakieś/ z zasilacza jakby. No cóż. Idę do kolegi sprawdzić na jego zasilaczu. Tu niespodzianka - komputer też nie wstaje. Kolega również słyszy odgłosy z zasilacza. Zauważamy, że obciążenie zasilacza je nasila. Co ciekawe, po wizycie u kolegi komputer dalej wyłącza obciążenie karty graficznej, czy to Wiedźminem czy oclHashcatem, ale teraz zaczął wstawać spowrotem na zawołanie. Po padnięciu sam się włącza, po shutdownie reaguje na przycisk power od razu po wciśnięciu. Jest tak parę czy paręnaście razy, po czym wraca do maniery "możesz chyba zaczekać chwilę na moje włączenie?". I tak jest w chwili obecnej. Nie wyłączam go od jakiegoś czasu, tylko ewentualnie rebootuję żeby się przełączyć między systemami, bo pracować w miarę normalnie się da, o ile się nie obciąży karty. Moja teoria: Zasilacz był od początku, lub od którejś awarii coś nie teges. Powoduje swoimi wariacjami usterki w płycie głównej, i wtedy pojawiają się widoczne problemy. Teraz jego stan się pogorszył i obciążenie go 250W które ciągnie karta powoduje ze się wyłącza. Ale szczerze mówiąc, ja bardziej w programowaniu niż sprzęcie siedzę, stąd też ten post, z prośbą do szanownych kolegów i koleżanek, o pomoc w kompletnym zdiagnozowaniu - co do jasnej ciasnej jest nie tak z tym komputerem. Do postu załączam wykresy napięć z testu OCCT. Mam nadzieję że pomoga odpowiedzieć na pytanie - jak bardzo nie tak jest z zasilaczem? Bo zakładam że odgłosy z niego to już wystarczający znak, żeby stwierdzić że coś jest z nim nie do końca okej. Bardzo proszę o pomoc z tym, bo naprawdę mam już dość serwisowania komputera co parę miesięcy, a wydaje się, że serwis sklepu nie daje sobie rady z dotarciem do przyczyny tych ciągłych awarii, bo nie wydaje mi się, aby nie były związane.

Cześć złożyłem sobie taki zestaw Intel Core i7-4790K BOX ASRock Z97 Extreme4 Zoltac GTX 570 crucial ballistix 16gb (2x8gb) ddr3 1600mhz CL (9-9-9-24) Zasilacz Thermaltake Smart SE Modular 630W 80+ Bronze (SPS-630MPCBEU) 120gb SSD 5x1TB 7200 Obr./min (4 ustawione na raid 1+0) Po podłączeniu dysków zaczynaj dziwnie klikać, bios ich nie wykrywa, ale zdarzają się momenty w których są wykryte. Działają normalnie, nie posiadają błędów. Obawiam się ze kupiłem za słaby zasilacz. Z wyliczeni ze strony z kalkulatorem wychodzi mi ze potrzebuję 464W, a posiadam 630w, ale to tylko kalkulator. Wiec prośba do kogoś obeznanego czy ten zasilacz wystarczy, czy może na wszelki wypadek dokupić jakiś większy? http://www.enermax.outervision.com/PSUEngine Dyski posiadam z poprzedniego komputera w którym chodziły bez problemu w raidzie. Z góry dzięki!