Znajdź zawartość

Witam. Od jakiegoś czasu mój komputer zaczął zwalniać. Co mam na myśli? Włącza się średnio 4 min 45 sek, co mnie strasznie wkurza, bo taki sprzęt powinien chodzić jak błyskawica. Dodatkowo znacznie spadły mi FPS'y we wszystkich grach. Na ten przykład grałem w BF 3 jakieś pół roku temu na najwyższych ustawieniach, a dzisiaj nie jestem w stanie przejść kilku metrów w grze, bo zaczyna klatkować. Dodatkowo żeby było śmieszniej, myślałem że to system pada, bo w sumie nie formatowałem go od nowości, dlatego postanowiłem go sformatować i co się okazało? Minimalna poprawa, niemalże nieodczuwalna. No po prostu coś jest grubo nie tak. Dodam, że komputer na pewno się nie przegrzewa i nie jest zasyfiony w środku. Jestem przeczulony na temat kurzu, także czyszczę go minimum raz w miesiącu. Sprzęt: Procesor: Intel core i5 2.80 GHz RAM: 8GB DDR3 Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 550 Ti Dysk: Seagate 500GB (ST9500325AS) Zasilacz: Aerocool ATX AEROCOOL STRIKE-X 500W Obudowa: Aerocool Battle Edition System: Windows 7 Ultimate 64bit Antywirus: Avast Od razu przeskanowałem go OTL'em, żeby nieco ułatwić sprawę, widzicie tutaj coś niepokojącego? OTL: http://wklej.to/HZ3Hk OTL EXTRAS: http://wklej.to/xj3DS

Witam forumowiczów, Jesteście moją ostatnią deską ratunku dot. pomocy przy laptopie mojej dziewczyny z którym walczę około tygodnia po 1-3h dziennie ciągle próbując i się denerwując. Co do sprawy.. Rok temu moja dziewczyna była w USA i dostała od wuja prezent w postaci LAPTOPA ACER ASPIRE 5253-BZ656. Dziwny model z dziwnymi parametrami technicznymi no ale darmo to i ocet słodki. 11 miesięcy chodził poprawnie aż do czasu gdy zaczął się wieszać i wolno chodzić. Pierwsza myśl to format... i tak się stało. Zrobiłem ogólnie 5 formatów i nadal to samo: Przy włączeniu laptopa, logowaniu się do systemu Windows7 a dokładniej na pulpit okropnie go muli... nie jestem w stanie nic zrobić - myślałem zainstalować program do sprawdzania HDD i procesora ale bez skutku ponieważ zmulił jakby miał 100% użycia CPU. Nic nie można zrobić nawet na świeżym systemie.. Pewnego razu udało mi się wejść w manager zadań i zobaczyć wydajność, zanotowałem skoki do maximum użycia procesora podczas włączania ikony Mój Komputer czy Explorer. Skoki były chwilowe i potem spadały a na ekranie dogrywał się obraz "Mój komputer'' (całe okno tam gdzie dyski itp) Jesteście mi w stanie w jakikolwiek sposób pomóc? Nakierować bądź doradzić? To problem z RAMEM? HDD? Procesorem? P.S. Myślałem o gwarancji jednak paragon gdzieś się zapodział... ah kobiety.