Witam, z góry przepraszam jeśli piszę w nieodpowiednim dziale. Mam problem z nowo kupionym komputerem. Zamówiłem w morelach komputer z montażem. Przy odbiorze osobistym okazało się że karta graficzna w ogóle nie jest przymocowana i w zasadzie latała luzem w obudowie. Pracownik na miejscu przymocował mi ją i przyjąłem towar.
W domu już przy pierwszym uruchomieniu po wejściu do biosu komputer zwiesił się. Zignorowałem to i zamontowałem własny dysk ssd(ze starego komputera działał bez zarzutu) i zainstalowałem system wraz ze sterownikami. Działał bez zarzutu(kilka godzin) podczas instalacji kolejnych programów i stress testu karty graficznej. Jednak wieczorem(bez używania żadnych obciążających programów tylko teamspeak i chrome) w słuchawkach usłyszałem straszne trzaskanie a komputer się zwiesił. Sytuacja powtarza się od tego momentu. Komputer chodzi parę minut i się zwiesza. Sprawdzałem temperatury procesor~40 stopni,a karta graficzna też chłodna nawet wiatraki nie chodzą. Nie wiem co może być problemem, Proszę o pomoc.
Konfiguracja: Corsair VS Series 550W 80PLUS Pamięć Crucial Ballistix 8GB (2x4GB) DDR3 1600MHz Dysk Western Digital Caviar Blue, 3.5'', 1TB, Procesor Intel CORE I5-4670K 3.4GHz Płyta główna Gigabyte GA-B85M-D3H, Karta graficzna MSI GeForce GTX 970 Gaming 100ME 4GB GDDR5 Edit: Memtest wypadł pozytywnie po czym się zwiesił, próbowałem coś grzebać w biosie ale komputer po prostu się losowo się wyłącza.