Znajdź zawartość

Ostatnio coś mnie naszło i włączyłem leciwego już Xboxa 360 (model e). Poczułem dość specyficzny zapach, więc uznałem że chyba czas najwyższy przeczyścić konsolkę. Co prawda nie używam jej prawie wcale(mam mocnego PC, a sama konsolka swoje lata ma), ale szkoda żeby coś jej się stało od ciepła. Normalnie używam zazwyczaj Kryonauta, ale ten ma tendencje do szybkiego wysychania w wysokich temperaturach, a z tego co wiem, Xbox 360 lubi się grzać do tego stopnia, że 70-80C na dashu to norma. Niestety sam u siebie tego sprawdzić nie mogę, bo konsola nie jest przerobiona. Więc do rzeczy: potrzebuję dobrej pod względem przewodnictwa pasty termoprzewodzącej która dobrze znosi wysokie temperatury pracy, powiedzmy dla bezpieczeństwa co najmniej do 100C. Nie może wysychać w zakresie takich temperatur. Jakieś propozycje? Myślałem nad Arctic MX-4, ale nigdzie nie mogę znaleźć zakresu temperatur, który dla pasty jest odpowiedni, mimo wszystko oponie słyszałem dość dobre i podobno nie ma tendencji do wysychania. Ciekawe jak by to było w Xboxie, przy dość wysokich temperaturach… Dla odmiany z tego co wiem, dla mx-2 wszystko powyżej 70C podobno znacznie przyspieszało proces wysychania. Inną ciekawą propozycją wydaje sie być Noctua NT-H1, ale ta ma maksymalną temperaturę 110C wg specyfikacji, a maksymalną rekomendowaną 90C. Nie wiem czy to nie będzie za mało. Gdzieś wyczytałem że te xboxy miały ustawiany system chłodzenia tak żeby idealną temperaturą były 72C, a maksymalną 89C. Co prawda nie wiem czy to dotyczy mojego modelu (E), ale z pewnością xboxy 360 były dość ciepłe