Dobra, widzę że się trochę rozpisałem, to pokrótce : Wiedźmin 3 po chwili bezczynności spada na 10fps i nie popuści póki nie wyjdę do pulpitu i z powrotem do gry, bezczynności czy to w menu czy w grze, ale nawet po jakimś krótkim czasie błądzenia się to dzieje. Rise of the Tomb Raider nic, żadnych problemów. Przeglądarka też co chwilę czuć że zwalnia np. scrollowanie, filmy ok. Włączenie HWinfo z wieloma wykresami żeby sprawdzić co spada zamiast działać na pełnych obrotach załatwia sprawę, nie ma jednego chrupnięcia, ale tak to nie ma działać.. A to na wyjętej baterii z mobo, tzn. zresetowanym biosie bez nawet wchodzenia do niego. Mi to pachnie prockiem, co radzicie dobrzy ludzie ?
Zauważyłem, że cpu-z nie widzi drugiego ramu, nie restartowałem żeby sprawdzić jeszcze raz tylko zaraz włożyłem je z 2 i 4 do 1 i 3, wiedźmin pyka jak przedtem sądząc po krótkim teście. Zobaczymy w weekend czy czasem któryś slot się nie zjebau, ciekawe czy takie coś przyjęliby dajmy na to na gwarancję.
Ten cpu-z raz pokazuje te ramy w slotach raz nie.. To normalne ? Ale po tym zmienieniu miejsc chodzi dalej ok, raz chrupnęło jak na razie. Writing for myself - sooo nerdy.