AK47 Opublikowano 17 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2004 Wymieniam wszystkie złączki w WC. Zakupiłem już 2 metry węza Eheim 9/12(11zł za 2m). Teraz stoję przed dosyć poważnym życiowym wyborem: co lepiej kupić - złącza WT12 czy może lepiej 10/12. Żadnych nigdy w realu nie widziałem niestety. Sprawa jest dośyć kosztowna bo: - 7 złączy prostych x 11zł każda - 2 złącza kątowe x15zł każda - trójnik - 25zł. Zasadę działania skręcanych znam, ale jaki sposób uszczelnienia występuje we wtykanych? Wiecie może, gdzie można kupić złączki z gwintem 1/4cała, bo potrzebuję 1 sztukę do Eheima. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Th0m4S Opublikowano 17 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2004 niewiem jak reszta ale wybral bym chyba skrecane... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fireblade3 Opublikowano 17 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2004 bierz skrecane - do wtykowych eheimmy sie nie nadaja!!!! Nie beda sie trzymac nie ma bata!!! Skrecane=Pewne... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtles5 Opublikowano 17 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2004 Choinki :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrg Opublikowano 18 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Listopada 2004 Zgadzam się z opinią przedmówców! Złączki wtykowe mimo, że pozornie łatwiejsze w użytkowaniu stały sie dla mnie istnym koszmarem... praktycznie nie ma węża, który by do nich pasował! Jeśli weźmiesz eheima to jego średnica jest za mała i woda pięknie cieknie z takiej złączki (mowa o szybkozłączkach wtykowych 12 gdyż takie posiadam). Wszystkie węże igielitowe jakie udało mi się dostać z zasady miały średnicę większą niż szybkozłączka a co za tym idzie nie dały się łatwo i pewnie umiejscowić w złączce... Szybkozłączka działa na takiej zasadzie, że uszczelnieniem jest wewnętrzna uszczelka/oring ale wciśnięcie w nią węża, który ma odrobinę większą średnicę jest praktycznie niemożliwe w normalnych warunkach, wąż wygina się we wszystkich kierunkach przy wciskaniu w szybkozłączkę a gdy już myślisz, że wszystko jest ok to ze złączki cieknie woda... Ja zastosowałem sprawdzoną na własnej skórze metodę wciskania igielitowych węży po wcześniejszym ich zamrożeniu i podgrzeniu w ciepłej wodzie jedynie końcówki która wchodzi do złączki. W ten sposób jest szansa na poprawne ich zamontowanie tak żeby nie było żadnego przecieku. Co przemawia za szybkozłączkami? Dla mnie jedynie fakt, że wyglądają bardzo ładnie w porównaniu do choinek jednak wyższa cena jaką trzeba za nie zapłacić jak również uciążliwość montażu układu zdecydowanie stawia je dla mnie na ostatnim miejscu w kategorii możliwości/cena. Najprostszym, najpewniejszym i chyba najtańszym rozwiązaniem jest jak mi się wydaje zastosowanie złączek choinkowych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KloN Opublikowano 18 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Listopada 2004 Też bym radził skręcane, niedawno się w takie zaopatrzyłem, są dużo ładniejsze niż choinki, a jak dobrze dokręcisz nie ma siły żeby wąż wyrwać. Szukaj sklepów z instalacjami pneumatycznymi, np. zorientuj się kto jest w Twojej okolicy dystrybutorem osprzętu Camozzi. Będzie taniej niż piszesz. Jeżeli chodzi o Eheima, to uważaj, ma plastikowe gwinty dosyć głęboko schowane (zwłaszcza przy wylocie na górze), standardowe gwinty przy złączach są za krótkie i łapią tylko pierwsze 2-3 zwoje gwintu w pompce, który dzięki temu łatwo zerwać. Ja mam jeszcze taką metalową przejściówkę z oringiem (1/4 - 1/4) która wchodzi bardzo głęboko w gwint w pompce. W złączach wtykanych jest ruchoma tulejka, która zaciska się na wężu przy próbie wyjęcia, czyli teoretycznie w pewnych granicach im większe ciśnienie, tym mocniej wąż się trzyma. Tyle że do tego nie mogą być zbyt miękkie węże. update: @nrg Z choinkami IMO jest tak jak z jabolami (tanie wina są dobre, bo są dobre i tanie :twisted: ". taka choinka z opaską wygląda bardzo nieszczególnie. I jeszcze jedno, złącza wtykowe i skręcane to NIE SĄ SZYBKOZŁĄCZKI :!: Szybkozłącza składają się z dwóch części (coś jakby wtyczki i gniazda). @AK47 nie udało mi się znaleźć złączy skręcanych na wąż 9/12 z gwintem 1/4". Ostatecznie mimo, że w całym układzie mam skręcane, zdecydowałem się na choinkę 12-1/4". Możesz też wkręcić przejściówkę 1/4-3/8 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AK47 Opublikowano 18 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Listopada 2004 okzzało się, że wąz 9/12 wchodzi bez większego problemu na złączki eheimowskie więc nie ma już problemu. A złączki zmieniam dlatego, że w obudowie z plexy ładniejsze będą chyba 10/12sm zamiast moich nk12 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek_marko Opublikowano 19 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2004 Takie złączki skręcane są super - mam je na wężach silikonowych 12x1.5 (innymi słowy 12/9). Popatrz na fotki poniżej - jak trzeba to jestem w stanie załatwić takowe - rozmiar 12/10 z gwintem 3/8" mam od ręki. ZDJĘCIE Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lspider Opublikowano 21 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2004 @radek_marko Zrób coś z tym zdjęciem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subvoice Opublikowano 22 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2004 Złączki wtykane, wbrew temu co piszą niektórzy, są bardzo bezpieczne. Jedyny warunek to dość twardy wąż. Mam w układzie 2 rodzaje nazwyklejszych, kupionych chyba w OBI i Praktikerze. Nigdy nie było żadnych poroblemów. Ostatnio gdy odłączałem blok GPU do przeróbki i nieźle naszarpałem się z wężami, to miałem trochę stracha, że coś pocieknie. Złączki były praktycznie niedotykane od pół roku. Nie zanotowałem jednak żadnego wycieku. W środku złączek jest oring, który zapewnia szczelność. Wyrwać węża ze złączki nie sposób. Jeżeli w układzie z jakichś przyczyn wzrośnie ciśnienie, to złączka jeszcze lepiej będzie trzymać. Wtyki mają jeszcze jedną zaletę - nie zmniejszają tak drastycznie przepływu jak złączki skręcane. Węże Eheima są jednak do nich zbyt miękkie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KloN Opublikowano 22 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2004 nie zmniejszają tak drastycznie przepływu jak złączki skręcane. Chyba przesadziłeś, nie mogę powiedzieć żebym zauważył drastyczny spadek przepływu. Ponadto złacza skręcane 10/12 mają porównywalny prześwit z choinkami 12. No i ten wymóg twardych węży, w sytuacji kiedy wszyscy szukają jak najbardziej elastycznych, trochę zmniejsza ich atrakcyjność Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subvoice Opublikowano 22 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2004 8,3mm (dane z mcs) a 10mm srednicy to jednak jakas roznica jest. W dodatku rosnie, jesli uzywamy weza 16mm. Nie chce nikogo przekonywac na sile do zlaczek wtykanych. W zasadzie sam sie zastanawiam nad skrecanymi 12/15, tylko, ze one maja gwint 1/2 calowy :( Chcialem zauwazyc tylko, ze zlaczki te sa bezpieczne i nie ma powodu rezygnowac z nich tylko ze strachu przed powodzia. Wiem po sobie, ze pomysl wetkniecia weza w cos takiego na poczatku wydawal mi sie troche kontrowersyjny. Jednak jest to dosc dobrze wymyslone :) Poza tym moje weze nie sa az tak twarde. Jeden kawalek to chyba nawet cellfast swego czasu dosc chwalony na forum. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fit Opublikowano 22 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2004 mam wtykane - są bezwzlednie szczelne do czasu gdy oring jest cały, da sie wepchnąc igielitowy wąż nawet OD 13mm po podgrzaniu i nasmarowaniu wazeliną - i wtedy po wyjęciu okazuje się ze wąż się zwężył ale jak ktos uzywa węży to choinki są najlepsze :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...