co padło? Płyta główna czy grafika czy coś innego?

[Luigi]

Objawy: wlaczam kompa, odzywa sie dysk i nagrywarka (normalne) migaja lampki od dysku i nagrywarki (normalne) ale nic dalej sie nie dzieje. Brak odzewu biosa plyty glownej. Jak odlacze kabel od monitora to monitor wyswietla brak sygnalu, ale jak jest podlaczony to monitor jest w stanie spoczynku.

Wydaje mie sie ze to wina plyty.

 

Co sie dzialo zanim przestalo dzialac: Po krotkim urzytkowaniu nawet w windzie, pisk i restart kompa. Myslalem ze to wina grafiki wiec przywrocilem oryginalny bios ale bylo jeszcze gorzej. Wrocilem pod dosem do biosa OC, wyswietlilo ze update jest ok, cyferki na koncu sie zgadzaly wiec wcisnalem restet. No i od tamtej pory komputer jest martwy!

Mam skladaka wiec nie wiem do kogo i co reklamowac.

 

Plyta Asus P4p800, grafika 9700np od komputronika

 

moze ktos mial taka sytuacje???

[Domik]

a zasilacz jaki masz ??

[Gregu]

NIe wiem, moze sprawdz kabel zasilający

Ja ra sie bawiłem to potem malo nie dostałem sraczki, bo kabel do płyty nie był odociśnięty

Dobrze ze nic nie spaliłem

[Luigi]

zasilacz mam chyba dobry chiftec 420 2F, wszystkie kabelki dociskalem ze 100 razy

probowalem tez zrestartowac zworka biosa ale nic nie dalo

[Luigi]

jeszcze jedno, calos pracowala bez zarzutu prawie rok wiec to w sumie nagla awaria

raz juz mialem rok temu wymieniana plyte p4p800 z powodu padniecia karty sieciowej

moze mam pecha i to jakies felerne egzemplarze dostaje :/