Zmienić procek, czy może kartę grafiki?

[Dewey]

Mój sprzęt to Athlon 1.7 XP, 512 DDR 400 Mhx i Radeon 9600XT 256 MB. I teraz mam takie pytanko. Co bardziej mi się opłaca, sprzedać procka i kupić Bartona 2800, czy też może zmienić kartę na Radeona 9800PRO? Po której zamianie bardziej odczuję różnicę w ilści FPS? Słyszałem, że nowe karty mają to do siebie iż potrzebują w miare niezłego procka żeby "rozwinąc skrzydła" i pokazać co potrafią, więc może lepiej zostawić tą kartę co mam i kupić procek? A może jednak lepiej brać radka 9800pro? Pomóżcie mi w dokonaniu tego ciężkiego wyboru :)

 

P.S. Chciałbym zaznaczyć, że nic nie będzie kręcone, bez względu na to czy zdecyduję sie na zmianę procka, czy też karty.

[oteek]

wg mnie proc bardziej wymaga wymiany, druga w kolejnosci jest kolejna kostka 512 MB ramu ;)

[Fidel]

Procka se wymien

[Ilit]

no ale po jakiego grzyba zmieniac proca skoro prawdopodobnie mozesz go ladnie wykrecic i uzyskac duza wydajnosc kupujac jedynie jakiegos pentagrama ewentualnie nowy zasilacz :D

Pamietaj ze to forum Tweak i najogolniej mowiac panuje tutaj taka zazada zeby jak najmiejszym kosztem uzyskac jak najwieksza wydajnosc a nie jak bylke lol isc do sklepu i kupic tam najdrozesze czesci :lol:

I jeszcze jedno.. przesiadka z 9600 XT na 9800 pro nie bedzie jednak az tak strasznie widoczna.. lepiej kup 6800 lub 6600 :twisted:

 

@dobrze Leborg ale nie napisal jakiego ma proca :lol:

 

@dobrze Leborg ale nie napisal jakiego ma proca :lol:

 

@dobrze Leborg ale nie napisal jakiego ma proca :lol:

 

ps. wystarczy kliknac tylko raz wyslij i czasem zerkanc co mowi przegladarka (lewy dolny rog..)

[Gość]

no ale po jakiego grzyba zmieniac proca skoro prawdopodobnie mozesz go ladnie wykrecic i uzyskac duza wydajnosc kupujac jedynie jakiegos pentagrama ewentualnie nowy zasilacz  :D

Pamietaj ze to forum Tweak i najogolniej mowiac panuje tutaj taka zazada zeby jak najmiejszym kosztem uzyskac jak najwieksza wydajnosc a nie jak bylke lol isc do sklepu i kupic tam najdrozesze czesci  :lol:

I jeszcze jedno.. przesiadka z 9600 XT na 9800 pro nie bedzie jednak az tak strasznie widoczna.. lepiej kup 6800 lub 6600  :twisted:

to dam ci moje palomino a ty mi je wykręć na 3ghz ok?

skoro nie kręci to musi byc tego jakas przyczyna

[Griszman]

Twój procesor ma duży potencjał na podkręcanie. Mógłbyś sobie kupić nową grafikę i podkręcić CPU, najlepiej byś na tym wyszedł. Proponuje 6600 GT na AGP..

Edytowane 25 Stycznia 2007 przez Griszman

[Świder]

Jesli procek to noralmy AXP to spoko można wykręcić... tak prawde mówiąć nie wiem czy jest sens na zmiane... masz mocną karte i porcka którego można by podciągnąć troche... ja bym nazbierał i zrobił przesiadke na A64... :> 9800Pro za ~900zł, a A64 s754 2800+ za 580zł i za 450zł Dfi Nf3 250GB... kusząca propozycja... ;]

Wtedy sam radek 9600 dostałby mocnego kopa... ;]

 

Jeśli nie... to znowu nie kręcony 1700+ to za mało dla 9800Pro..

A nie 2800+ tylko 2500+ lub mobile z selekcji...

[Dewey]

Panowie opanujcie się. Po pierwsze nie będę podkręcał procka ponieważ mam lipną płytę główną która na to za bardzo nie pozwala, po drugie, nie stać mnie na nowy zasilacz. Poza tym nie mam kasy na Radka x800 ani na Gf6800, a na Allegro nie będe kupował tak drogich rzeczy. Za duże ryzyko. Podałem wam co mam i co chcę kupić, a Wy mi wyskakujcie z jakimiś x800 czy A64 :) Jasne i jeszcze mi dołóżcie na płytę główną pod niego i nowy zasilacz. A co tam, może jeszcze całego kompa łącznie z monitorem wymienie? :) No nic, dzięki za chęci :) Chyba zmienie procka, Pozdrawiam.

[Świder]

No spoko... może widziałeś co pisałem ja i inni... te A64 i x800 to gdybanie...

 

Jeśli nie... to znowu nie kręcony 1700+ to za mało dla 9800Pro..  

A nie 2800+ tylko 2500+ lub mobile z selekcji

Czyli zmieniaj procka na najlepiej mobila i mógłbyś mnożnik zmieniać jak masz lipe z FSB...

a co najlepsze nie podałeś nawet swojej mobo...

[Dewey]

A więc moja płyta główna to Gigabyte VIA KT400, zasiłka Codegen 300W. Jak widać bez rewelacji. A przy okazji sptam: nie będzie problemów z włożeniem Bartona 2500 (lub 2800) do takiej płyty?

 

Świder ja się jeszcze za dobrze na tym wszystkim nie znam, więc mam pytanko. Czy takiego Bartona 2500 mobile można kupić normalnie w sklepie? Jest on jakośspecjalnie nazwany, oznaczony itp? No i jak z jego ceną? Dużo więcej niż za zwykły model?

[Świder]

Mobile na allegro za ~410zł... masz odblokowany możnik... czyli możesz kręcić proca mnożnikiem... bo ta via nie ma blokady i nie lubi dużego FSB...

Jak chcesz zmienić proca czy karte... to i tak powinieneś zminić zasiłke... chyba, że się nie boisz o swój sprzęt ;]

[Dewey]

Wiesz powiem Ci szczerze, że bardzo chcialbym kupić na Allegro, ale boję się bo to duża kasa. Poza tym nie wiem jak się ma sprawa z reklamacją, coś się zepsuje, czy od początku nie zadziała i będę musiał stoczyć prawdziwe boje w celu zwrócenia procka (o ile w ogóle mi sie to uda). A może znasz jakiegoś sprawdzonego i w 100% uczciwego sprzedawcę na Allegro, który handluje takimi prockami?

[Świder]

Zobacz i popytaj w tym topicu http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=62713&start=1560

Ja kupowałem "zwykłego" bartka z selekcji od rapry :twisted: i mam 2.7GHz jest to najlepszy sprzedawca... :>

Jak mobile to poszukaj... w tym topicu i allegro... są tam raczej stali sprzedawcy, którzy już sprzadali kilkadziesuąt sztuk tych bartków...

Zobacz jeszcze tu http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=100...0300&highlight=

[Dewey]

Ok za chwilkę przejżę sobie te tematy, jeszcze raz dzięki za pomoc

[Złoty]

Jakiś dziwny ten topic.

1. Więcej korzyści powinno przynieść przyspieszenie proca.

2. Jeżeli Twój proc jest na jądrze thoroughbred b, to nie będzie żadnych problemów z kręceniem - możesz np. zwiększyć fsb na 166MHz - prosto, szybko i bezboleśnie.

3. Weź pod uwagę, że po zmianie procka też może wzrosnąć zapotrzebowanie na prąd i wymiana zasilacza też będzie konieczna.

4. Jak ja nie lubię jak ktoś się pyta o rzecz wymagającą znajomości jego konfigu i go nie podaje. Twoja płyta główna nie jest tak lipna jak Ci się wydaje i oc jest jak najbardziej możliwe. Poza tym mógłbym powiedzieć coś konkretnego, gdybym wiedział na jakim jądrze jest Twój procek.

5. Świder, ale weź pod uwagę jakie mobo ma kolega. Przecież tam max mnożnik to x12,5, a fsb 166MHz, co daje niecałe 2100MHz. Do tego chyba nie jest potrzebny mobile? Nie wiadomo czy kolega podziela pasję do oc i będzie chciał kupić procek, przy którym trzeba drutować płytę, żeby go porządnie podkręcić.

6. Dewey - jeżeli nie podkręcasz to trochę źle trafiłes... :)

[Świder]

No właśnie tu jest lipa z kręceniem... ale jesli chce mocnego procka, tak >2.4GHz to zostaje drut-mod... w innym przypadku biorąc zwykłego bartka, z mnożnikiem 11x nie widze szans na oc... magistrala :/

A jeśli 1700+ jest Tbredem to nie widze przeszkody w kręceniu... ;] Nawet pewnie jest odblokowany ;]

 

Ale i tak lipa z zasiłką... z mocniejszym procem będzie lipa... z mocniejszą kartą też...

Może podkręcić proca i kupić zasiłke :>

 

[sorry stary, to jest forum OC, tutaj nie można nie kręcić :twisted: ]

[Dewey]

A więc faktycznie mój procek jest na jądrze Thoroughbred B. Możliwe, że po kupnie nowego proca zmienię zasiłkę, ale na pewno nie na Chiefteca, który kosztuje 200 zł. Ostatnio polecano mi Modecomy, podobno w miarę dobre (przynajmniej lepsze od Codegena) i za rozsądną cene. Problem w tym, że ja za bardzo nie umiem kręcić, a już nie mówiąc o jakimś "drutowaniu" płyty. Kiedyś przeglądałem topic poświęcany kręceniu, ale jest tego dużo i trochę zamotane. Może zadam pytanko. Co mi będzie potrzebne do podkręcenia tego Bartona 2600 wziąwszy pod uwagę moją płytę główną, której na pewno nie zmienię?. Czy tylko kupno zasiłki?

[Gość jurasjo]

jeżeli chodzi o zasilacz to polecam modecoma 350 gtf lub 300 gt, bardzo dobre za cenę około 110 pln

[login7]

Tak sobie to czytam hehehehe; może trochę późno ale wtrące swoje 3 grosze Zbieraj kase na zasilacz >> DOBRY ZASILACZ TO PODSTAWA NIE BAW SIE W JAKIEŚ DZIADOSTWA OSTATNIE !!!!! Chieftec 360W TO MINIMUM !!!!; i nie wymieniaj proca !!!! strata kasy !!!!! zrób se drutmoda (mnożnik) i daj na 166 fsb, moim zdaniem to najrozsądniejsze wyjście a jak zmienisz zasiłkę to możesz sie bawić w inne procki grafy itp itd

[Mateuszzz]

Zgadzam się, że zasilacz trzeba wymienić, ale dlaczego nie na chiefteca? One są naprawdę dobre za cenę nawet 200 zł. Ja mam 420W za jakieś 250zł 8) Poprzedni zasilacz jaki mialem(350W, razem z obudową) Był wadliwy i spalił kości RAM dużo droższe niż mój obecny zasilacz - na tym nie opłaca się oszczędzać

[Dewey]

No więc kupiłem sobie Semprona 3000+ i zasilacz Colorsit 400W, jak na razie wszystko chodzi pęknie, ale wiatrak od zasilacza strasznie świszczy. Normalnie wytrzymać nie idzie :)

 

P.S. W H-L 2 w tych miejscach gdzie cięło (czyli tuż po loadingach lub w momencie wejścia na duży teren w którym wcześniej nie byłem) tnie nadal. Widocznie jest to kwestia ramu. Ale po tych kilku sekudach jak juz doczyta, to gra śmiga jak szalona bez względu na to co się dzieje na ekranie :) Dałem wszystko na full + anio x8 więc całkiem niezle, jak na moją kartę i ram.

[Mateuszzz]

cacy zakup, cacy... ;-) Nie znam tej firmy zasilaczy, ale jeżeli się chcesz bawić, to są takie przejściówki obniżające napięcie na obwodzie - mam taką (12V->7V) na wiatraku wyciągającym powietrze z budy. Ale u Ciebie trzeba to samemu zamontować na przeciętym kablu w zasilaczu, obniża chłodzenie i samo grzeje - nie ryzykowałbym... Spójrz na to z jaśniejszej strony - skoro wyje Ci zasilacz, to hałas z procka nie będzie Ci aż tak przeszkadzał... ;P

[Dewey]

No dzięki za pocieszenie... marne bo marne, ale zawsze :) A wracając do tematu. Wiatrak na zasiłce świszczy strasznie, ale za to naprawdę dobrze odprowadza ciepło, nie ma co nawet porównywać z tamtym Codegenem. Heh śmiać mi się chciało jak porównałem oba wiatraki od tych zasilaczy. Ten od Colorsita jest jakieś 2,5 raza większy od Codegenowskiego :)

 

EDIT: Wiatrak od zasiłki tak dobrze odprowadza ciepło, że po skończeniu dwugodzinnej sesji w H-L 2 Overdrive pokazywał 36 stopni na karcie grafiki, a przed graniem 33. Dla porównania kiedyś nie musiałem nawet gry odpalać żeby mieć 39 lol :)

[Mateuszzz]

I tu można wskazać wadę Chiefteców. Mają one auto regulator obrotów na wiatraku, przez co praktycznie cały czas dmuchają cicho bo powoli, ale powietrze gorące. Ja sobie doinstalowałem mały wentylatorek wywiewający powietrze zaraz pod zasilaczem, bo wkurzało mnie, że ten z zasilacza (a w zasadzie te dwa :D ) prawie nic nie wieje.

[fuzz]

Sempron...hm...ani to szybkie ani przyszlosciowe:) Ja bralbym bartka 2500, pieknie sie kreci. A moj 1700+ kreci sie do 3200+ na plycie ecs u znajomka, i po doomie3 ma 50 stopni na aluminowym fyraku, na moim greencoolerze z miedziana plytka, duzy i cichy:) ma 45. Co do zasilki: ModeCom to klasa srednia-wyzsza, choc pretenduje ostatnio do najwyzszej, a ChiefTec to ta sama klasa co Antec czy Enlight. Nie wiem czy dobrze zrobiles, ja na twoim miejscu kupilbym freezone'a za 99 pln i ChiefTeca za 210:) Mateuszzz, co do ChiefTeca 430W za 250zł to troche dziwne, ze kosztuje tylko 40 pln wiecej niz 360W:) Moze dlatego ze ten 360W jest wypasiony:PPP

[Dewey]

A więc tak. Po pierwsze denerwują mnie na tym forum częste wypowiedzi w stylu "kup sobie chiefteca frozena i nie wiadomo co jeszcze za nie wiadomo jakie pięniądze". Przelej mi kasę na konto, to sobie kupię :P Po drugie. Nie wiem czemu mówisz, że Sempron to nie jest przyszłość? Sempron 3000+ jest na jądrze bartona i ma prawie w 100% identyczne parametry co Barton 2800, a jest tańszy (kręcenie mnie nie zbyt interesuje). Zapłaciłem za niego 550 zł. w wersji BOX z 3 letnią gwarancją i coolerem. Zaznaczam, że nigdy nie kupuję sprzętu na Allegro i w tym podobnych instytucjach.

 

A co do zasiłki. Wymienię tego Colorsita, na Modecoma 300GT 300W (PFC), bo ten hałas mnie po prostu dobija. To nie jest nawet szum, tylko jakiś wibrujący, brzęczący świst. Jeśli miałbym ten dźwięk do czegoś porównać, to chyba do dentystycznego wiertła. Jakby mi ktoś świder do ucha przytknął. Koszmar.

[fuzz]

A wiec tak: Skoro krecenie CIe nie interesuje, to co tutaj robisz:) Poprostu duzo bardziej oplaca sie kupic bartka 2500+, bo jest tani a kreci sie wypas. AMD mowi tak: "kup teraz semprona i plyte pod niego,a potem zmienisz semprona na amd 64. Taki pomost miedzy XP a 64."

 

Problem w tym, ze Sempron nie dziala na tym samym sockecie co 64:)

Przyszlosc to jest cos na 939 (chyba ze wolisz intela:)), a to juz nie moja wina ze kosztuje za duzo:PPP

 

A tak btw to wogole z tymi plytami to przekret, tyle socketow tylko po to, zeby z wymiana procka wymienic tez plyte:///

 

A co do intela: Przez tyle lat smial sie z amd ze robi procki nisko taktowane i wolne. A teraz, kiedy granice taktowania na standarwowym chlodzeniu P4 zaczynaja sie zblizac, nowy proc intela, jest duzo bardziej podobny do Athlona niz do P4. Ten sie smieje...:)))

[fuzz]

A co do zasilki: lepiej wydac na nia kase, niz spalic inne rzeczy i czekac na naprawe lub co gorsza stracic je:)

 

Pozdrawiam tutaj mojego przyjaciela ktory sie na tym przejechal: xxx:)

[fuzz]

i kup sobie 360W, bedzie ci wystarczyl do czasu az zakupisz karte 32 potokowa:) Za 150pln mozesz kupic fajnego ModeComa 350W:)

[Dewey]

Wiesz zadałem takie a nie inne pytanie, na tym forum, bo siedzi tu wielu speców, którzy zęby na tym zjedli :) Nie muszę się od raz bawić w OC żeby uzyskać poradę na Tweaku :P Zresztą śmieszą mnie co po nie którzy krzykacze zachwalający OC i podkręcający procki i wszystko co się da. Później efekt jest taki, że powstaje 100 topiców w stylu "gry mi się wieszają" , "niebieskie ekrany wyskakują", "coś tam mi się spaliło" itp itd. Jak się okazuje w 99% są to właśnie skutki tego "boskiego" podkręcania. Ja tam się w to nie bawię i już chyba ze 2 lata nie miałem najmniejszego problemu z systemem czy sprzętem.

 

Wiesz, chciałbym sobie kupić 350W, ale nie mam kasy i już. 300W to wszystko na co mnie stać, a nie będę zwlekał kilka tygodni z tym świszcząco-piszczącym odrzutowcem na pokładzie bo się migren nabawie :P