Do dobrych ludzi :> Gainward Gf4200 i śrubka

[wunat]

No wlasnie :> jako ze jestem losiem i posialem srubke od coolerka a musze oddac ja na gware mam prosbe: czy jakis usluzny Warszawiak moglby mi pozyczyc ta srubke doslownie na 3 dni ? :> z gory dzieki za odpowiedz.

[tulip]

Chyba macie tam w Warszawie sklep metalowy, nie?

no to idź i kup identyczną śrubkę ale wymień wszystkie bo zawsze mogą się czymś różnić (odcieniem galwanizacji czy innym detalem) i masz po problemie.

 

W ogóle to nie moralne - jak spitoliłes kartę to kup sobie nową a nie idź z gwarancją. W końcu każdy wie co ryzykuje jak sie zabiera za podkręcanie i powinno go być stać na poniesienie ewentualnych konsekwencji.

 

Jeśli Twoja karta padła w innych okolicznościach to przepraszam za tą mini - tyradę.

[Gość lukk]

Chyba macie tam w Warszawie sklep metalowy, nie?

no to idź i kup identyczną śrubkę ale wymień wszystkie bo zawsze mogą się czymś różnić (odcieniem galwanizacji czy innym detalem) i masz po problemie.

 

W ogóle to nie moralne - jak spitoliłes kartę to kup sobie nową a nie idź z gwarancją. W końcu każdy wie co ryzykuje jak sie zabiera za podkręcanie i powinno go być stać na poniesienie ewentualnych konsekwencji.

 

Jeśli Twoja karta padła w innych okolicznościach to przepraszam za tą mini - tyradę.

bueheheheheheheehh :lol: :lol: :baranek: :baranek: :baranek: :baranek: :zonk: :zonk: NIEZLY JESTES!!! tekst roku doslownie...moze ty jestes az tak uczciwy, honorowy i wogole, ale zrozum: NIKT raczej w Twoje slady nie pojdzie

[wunat]

karta nie byla krecona, zmienilem tylko paste na AC a srubka zgubila sie przy probie przeczszczenia wiatraka ktory sie zatarl. Co do dobierania srubek to nie bardzo widze szanse bo to malutkie bobki (kto widzial gf Gainwarda to wie ...)

[tulip]

Well, look lukk.

Matką Teresą z Kalkuty to ja nie jestem. Każdy ma na koncie jakieś grzeszki. Ale nie widzę w tym nic śmiesznego, że jestem uczciwy. To nie była hipokryzja. Wiem, że jest łatwo tak mówić jak kogoś stać, a jak nie ma kasy to wybór nie jest łatwy i różnie bywa. Ale mówienie, że wszyscy kradną to nie jest wytłumaczenie. Ktoś musi być uczciwy i nie jest to nic niezwykłego.

 

Raczej zauważyłbym, że najpierw podaję sposób, a potem wspominam o etyce. Może jednak wcale mi tak na niej nie zależy, a może każdy ma wolną wolę i sam powinien rozstrzygać co zrobi. Ja tylko przedstawiam możliwości i nie wskazuję żadnej z nich. Masz rozum to decyduj.

 

Powracając do tematu:

Spróbuj - a nóż widelec będą mieli takie same. W mordę nie dostaniesz (chyba, że w Wa-wie są inne obyczaje handlowe :wink:

 

Powodzenia