zionc Opublikowano 25 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2004 po wymianie z ATHLONA 1800+ na ATHLONA 2500+ barton zaczeły się problemy!! komuter czasami nie wstaje nawet do biosu (np. po dłuższym odłączeniu listwy czyli totalnym odcięciu od napięcia) wygląda to tak ,że próbuje się podnieść i staje w pewnym momencie... CD- i HD i wentylatory dostają prąd a potem nie dzieje się nic więcej... POMAGA ZWYKŁY MIĘKKI RESET i się odpala !!! to tak jakby komp nie wypełniał się napięciem potrzebnym do poprawnego rozruchu za pierwszym razem... mam płyte MSI KT4V i ona ma na panelu cztery diody led które informują o tym co może być przyczyną problemu... w momencie kiedy komp nie wstaje świecą się cztery diody na czerwono (czyli żle zaintalowany lub uszkodzony procesor) 1. myślałem że to zasilacz więc zmieniłem na Chieftec (HPC-420-302-DF) 420W 2. myślałem że bios zmieniłem na najnowszy.... 3. wentylator jaki posiadam Pentagram Freezone QC-80 Cu teraz mam AMD Athlon XP-A, 1833 MHz (11 x 166) 2500+ (czyli standardowo) RAM GeIL 2 x 512MB PC-400 CL2.5 (wcześniej miałem kingstona 1x512 PC-333 i też się komp nie właczał ten ram mam od 2 dni) we wszelkich testach Procek jest teoretycznie sprawny!! Komp jak już się włączy to na standardowych ustawieniach chodzi stabilnie... a temperatura w miare normalna w stresie około 55*C nie mam pojęcia czego to jest powodem że czsem się nie podnosi a na dodatek zwykły restart pomaga... reszta sprzętu w opisie !! może ktoś ma jakieś sugestje w związku z tym co zrobić... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nyny Opublikowano 25 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2004 Spytam cie o jedna rzecz bo widze ze masz freezona:D Zalozyles te takie male biale podluzne gabeczki na spod coolera? Jest to troszke slabo pokaze w instrukcji. Az glupio mi sie przyznac ale ja wlasnie sobie o tym zapomnialem. Zalozylem cooler no i mialem podobne objawy co ty :) Sprawdz czy masz zalozone wlasnie te gabeczki, producent nazywa je chyba "shims" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hirotaro Opublikowano 25 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2004 55* C w stresie na Freezone i to dla Ciebie normalne??? Chłopie!!! Ja mam skręconego na 3200+ i w stresie mam 43*!!! To już sugeruje, że masz źle założony Cooler. A co do nieodpaleń, to ja tak miałem jak podkręcałem swojego Pentium 100 do 166 :) Bo nie wydalał bez bycia ciepłym... (chyba napięcia mu nie starczyło na obwodach zasilających) na 150MHz chodził pięknie. (off topic??? ;)) Sprawdź zamocowanie tego Wiatraka... I może pastę źle położyłeś??? Cienka, równomierna warstwa na rdzeniu i tylko na rdzeniu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zionc Opublikowano 25 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2004 Sprawdz czy masz zalozone wlasnie te gabeczki, producent nazywa je chyba "shims" spoglądam właśnie na instukcje i faktycznie jest !! eureka !!! te poduszeczki również mi zostały w opakowaniu (pominąłem ten krok)... zaraz się tym zajme i zobaczymy !! myślę że to może być to... (chodzi o jakieś naprężenia procesora czy coś takiego)... dzięki za sugestje !! każda jest dla mnie cenna... pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nyny Opublikowano 25 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2004 hehe takmyslalem ze tego zapomniales:D jest to moim zdaniem bardzo niedokladnie pokazne i z tej strony minus dla pentagrama :D instalacja po polsku ale zeby gabeczki zalozyc juz po angielsku i do tego w tak niewidocznym miejscu :) te gabeczki sa chybabardzo potrzebne bo bez nich radiator za mocno dociska do procesora i styka sie chyba z tranzystorami :( przez to na przyklad u mnie procek nie wstalaj a jak wstal to nie widzial cache l2 :) aha i napisz co i jak po zalozeniu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hirotaro Opublikowano 25 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2004 I napisz jak temperatura. Bo tamta, to o dobre 15 za dużo jak na Standardowe taktowanie... Ah... I pamiętaj żeby pastę nałożyć poprawnie, a starą zmyć zanim nową walniesz. I nie za dużo po poleje się po procku. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leoni Opublikowano 26 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2004 co do temperatury to sie zgodze ze troche za wysoka....ja mam chlodzenie jak w podpisie...ten Greencoole caly miedziany z automatyczna regulacja obrotow i naprawde musze bardzo silnie i badzo dlugo stresowac moj procesor zeby udalo mu sie dobic do 50 stopni.. (po czesci zasluga w tym ze mam bardzo silnie rozbudowany obieg powietrza w kompie...w calej budzie wszystkich wentylatorow jest 8 - daja taki obieg powietrza ze gdy raz przypadkowo zablokowalem kablem wentyl na procku to moj ojciec zdazyl troche czasu pograc w pasjansa zanim procek nagrzal sie na tyle zeby zadzialalo zabezpieczenie termiczne) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suchyjastrzab Opublikowano 26 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2004 Hehe, a ja się zastanawiałem do czego to może służyć? oczywiście też nie założyłem...ale u mnie temperaura w stresie jest max. 48 przy vcore 1.825 (1.725 pokazuje Speedfan), pasta AC. Czy to znaczy że musze go djąć i założyć jeszcze raz? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hirotaro Opublikowano 26 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2004 Ja myślę, że to też jest sposób na zabezpieczenie przed ukruszeniem rdzenia - te gąbeczki... Hmmm... Ale przy takim napięciu miałem chyba 46 - choć każda płyta czyta inaczej, zatem nie wiem czy to różnica. No i używam AS5 (pasta) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zionc Opublikowano 27 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2004 poskładałem wszystko i wydaje się być lepiej!! przynajmniej jeżeli chodzi o temperature... poprzednio robił to ktoś inny i tu odzywa się stara zasada "jeśli chcesz mieć coś dobrze zrobione, zrób to sam" po ściągnięciu wentylatora okazało się że na procesorze nie było pasty tylko cała pod wpływem nacisku wypłyneła na około... jedno jest pewne nie było zrobione to dobrze i dzięki wam za cenne rady... mam tylko nadzieje że pod wpływem tak dużego nacisku nic się nie stało na trwałe procesorowi... temperatura idealna na starcie 27*C potem troche cieplej 30-33*C a max jaki miałem narazie to 38*C co do awarii o jakiej pisałem to wyjdzie w praniu musze trochę potestowć maszyne i zobaczyć jak szyje :-))) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...