Skocz do zawartości
beobachter

uczelniane absurdy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!Pisze do pan/panów w bardzo nietypowej sprawie :> Jestem studentka dziennikarstwa i w ramach praktyk musze napisac artykul na temat, cytuje: "Ogólnopolskie zestawienie uczelnianych absurdów". Na pewno sami znacie niejeden przyklad absurdu (glupie zarzadzenie, okropne przepisy, nieprzydatne do niczego zajecia, dziwne godziny otwarcia sekretariatu...).Bardzo prosze - napiszcie cos na ten temat, przyczynicie sie w ten sposob do zebrania materialu:)

 

Z góry wielkie dzieki.

 

Pozdrawiam,

Kaska G.

 

PS Wiem że to temat absolutnie w żaden sposób nie powiązany z komputerami, ale z uwagi na to, ze przez to forum przewijają się tysiące ludzi,założyłam, że jakaś część z nich jest studentami i że a nuż coś opowie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy nadal, ale kilka lat temu przeszło 50% wszystkich płatnych urlopów dziekańskich na Politechnice Łodzkiej przypadało na Wydział Budownictwa i ArchiteORT: ORT: ORT: ktury. Była w owym czasie nawet powołana specjalna komisja mająca na celu zbadać ten fenomen. Niestety nie dysponuję wiedzą na temat wyników owej komisji. Nie wiem także, czy w obrębie badań komisji znalazł się również fakt, że wspomniany fenomen dziwnie zbiegł się z szaleńczymi wręcz remontami na Wydziale Budownictwa i żałosnym pseudoremoncikiem Instytutu Architektury (ówczesny dziekan z Wydziału Budownictwa nota bene był się wywodził). Co ciekawe opłaty za owe urlopy uiszczało się bezpośrednio w dziekanacie u pani Czesi, a o ile mi wiadomo na wszystkich innych wydziałach w celu takowej wpłaty należało się udać do kwestury.

 

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie moich danych osobowych w celach jakichkolwiek, zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 o ochronie danych osobowych (Dz.U. nr 133, poz. 883)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

UMK - politologia zaoczna - przez pewien czas istnialy dwa konkurencyjne plany zajec :) jeszcze 2 tyg temu jeden profesor nie wiedzial ze ma z nami zajecia ;), sekretariat istnieje chyba tylko dla sciemy bo nie jest mozliwe dodzwonienie sie do niego ;)

 

 

 

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie moich danych osobowych w celach jakichkolwiek, zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 o ochronie danych osobowych (Dz.U. nr 133, poz. 883)

hehehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niewiem czy jeszcze ale jakies 2 lata temu w Opolu była szkoła "Wrocławska szkoła menedzerów" Na kierunku celnym w 2 letnim trybie nauczania zajęcia z celnikiem czyli takie bardzo praktyczne i przygotowywujace absolwentów do zawodu odbywały sie w ostatnim półroczy 2 roku szkoły. Przez 1,5 roku było wałkowane wszystko na sucho i co ciekawe takie przedmioty jak rachunkowośc i ekonomia miały najwiecej godzin tygodniowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciekawe kto przebije ten absurd ;]

 

kuzynek obronił sie na gwsh k-ce jakies półtora roku temu - zdobył dyplom i wszystko ładnie pieknie gdyby nie to że w zeszłym tygodniu dostał list że ... z racji niezaliczonego 4 semestru zostaje skreślony z listy studentów ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja studiuje informatyke w warszawie i mialem juz takie przedmioty jak :

rachunkowosc, etyka, socjologia organizacji i osobowa, micro i makro ekonomie to pomijam bo to w sumie dotyczy kazdego ...

ale mam np osobny przedmiot dotyczacy POCZTY ELEKTRONICZNEJ :}

mega wypas :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciekawe kto przebije ten absurd ;]

 

kuzynek obronił sie na gwsh k-ce jakies półtora roku temu - zdobył dyplom i wszystko ładnie pieknie gdyby nie to że w zeszłym tygodniu dostał list że ... z racji niezaliczonego 4 semestru zostaje skreślony z listy studentów ;]

takie pisma to jest norma - mojej bylej dziewczynie bratu przyslali tez podobne pisemko z UŁ. jako, ze nie zaliczyl egzaminow zostaje skreslony z listy studentow. nic by w tym dziwnego nie bylo, gdyby nie fakt ze pol roku wczesniej (albo rok - nie pamietam) zginal w wypadku samochodowym... panie z sekretariatu najwidoczniej zgubily papiery z ta informacja, ktore zlozyl jego ojciec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

e to norma ...

 

ja na polibudzie gdanskiej mialem psychologie ! :) teraz czeka mnie etyka/prawo/filozofia

nauke przedmiotow humanistycznych na studiach nie uwazam za absurd.

studia maja maksymalnie poszerzyc horyzonty. maja cie nauczyc wyszukiwac WSZELKIE informacje i z nich kozystac.

jestem zadowolony, ze na agh mialem takie przedmioty jak filozofia,prawo, "zagrozenia wspolczesnego swiata-terroryzm" [zajecia z tego ostatniego uwazalem za ciekawe ale zupelnie nieprzydatne, az do 9/11- dyskutowalismy o takim scenariuszu 3 lata wczesniej!]

 

najwiekszym absurdem to 500plz stypendium doktoranckiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w szkole matura próbna była płatna bo niby materiały do niej miały być kserowane w szkole i był potrzebny serwisant jak cos, papier i tusze. Okazało się jednak w czasie matur że to napewno nie było kserowane w szkole (wsio było ładnie pozszywane i podrukowane). Dostałem dzisaj odpowiedz z CKE (Centralna Komisja Egzaminacyjna) :

 

Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łomży przekazała nieodpłatnie każdej szkole komplet materiałów, wśród których były m. in. wydrukowane arkusze na poziom podstawowy z przedmiotów obowiązkowych. Szkoły we własnym zakresie drukowały arkusze na poziom rozszerzony.

Luźne obliczenia 15 zł za mature dały mi wynik że niewiadomo gdzie wcieło 3000 zł. Nikt nic nie wie łacznie z samą zastepczynią derektora jak i z nią samą. Coś smierdzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nowe alufelgi 8O , na drugi dzień to ona przecież miała nowy samochód :twisted: . Sorry,ale nie mogłem się powstrzymać.

Stuku niestety cię przerobili, już były podobne numery na przykład z opłatami za wydanie świadectw szkolnych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nowe alufelgi 8O , na drugi dzień to ona przecież miała nowy samochód :twisted: . Sorry,ale nie mogłem się powstrzymać.  

Stuku niestety cię przerobili, już były podobne numery na przykład z opłatami za wydanie świadectw szkolnych

Hmmm teg akurat nie wiem :P a serio : w szkole nie wiadomo skąd pojawiły się nowe ławki w kilku klasach. Nie wiem co z tą sprawą robić ale to bulwersujące - zobacze jak się potoczy do końca tygodnia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najwiekszy absurd - POLITECHNIKA ŚLĄSKA W GLIWICACH - WYDZIAL ELEKTRYCZNY :)

Panujące zasady, mityczne opowieści o wysokim poziomie i wykwalifikowanej kadrze naukowej oraz znalezieniu pracy w 10 dni po ukończeniu (chyba przy sprzedaży obwarzanków).

Dodac do tego fałszywe informacje podawane oficjalnie o mozliwosci ksztaltowania swojej nauki na specjalizacji, czyli przedmioty obieralne, ktore sa narzucane z gory. Niekonsekwentny program nauczania nastawiony na zapelnianie kieszeni niektorym prowadzacym, ktorzy wyraznie mineli sie z powolaniem.

A naiwni absolwenci szkol srednich lgna jak muchy ;)

Zreszta brak slow, zeby to opisac. Moze kiedys ktos wstrzasnie ta kraina absurdu :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

e to norma ...

 

ja na polibudzie gdanskiej mialem psychologie ! :) teraz czeka mnie etyka/prawo/filozofia

nauke przedmiotow humanistycznych na studiach nie uwazam za absurd.

studia maja maksymalnie poszerzyc horyzonty. maja cie nauczyc wyszukiwac WSZELKIE informacje i z nich kozystac.

jestem zadowolony, ze na agh mialem takie przedmioty jak filozofia,prawo, "zagrozenia wspolczesnego swiata-terroryzm" [zajecia z tego ostatniego uwazalem za ciekawe ale zupelnie nieprzydatne, az do 9/11- dyskutowalismy o takim scenariuszu 3 lata wczesniej!]

 

najwiekszym absurdem to 500plz stypendium doktoranckiego.

studia maja uczyc konkretnego zawodu a nie wiedzy ogolnej

 

od wiedzy ogolnej mamy podstawowke, gimnazjum, liceum.....

 

wkladaja takie przedmioty zeby zapelnic godziny nauczyciela...

powiem jedno POLSKA!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm nie do konca tak jak mowisz, studia maja cie przystosowac do zycia w realniach zawodu, a dzis nie tylko liczy sie jak dobrym specjalista jestes, ale takze jak dobrze pracujesz w zespole, czyli komunikujesz sie z ludzmi, a takie "filozoficzne" gadanie czasem niesie jakies "odchamienie sie" - zawsze to milej gadac z kims ucywilizowanym a nie z klapkami na oczach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po trosze racja i nie

Na dzień dzisiejszy na informatyce robię biznes plan, powoli zbliża się sesja: sql, progres, java, projekt systemu, a ja siedzę i robię ten pierd*lony bp. :evil: i na nic innego nie mam czasu.

Jest szansa, że uda mi się go zaliczyć, bo robimy po dwóch (troszkę się pracy rozkłada), ale kiedy mam się nauczyć reszty.

Żeby nie było, że jakiś tuman jestem, to wcześniej była ekonomika przedsiębiorstw, zarządznie, marketing, rachunkowość, tylko na h*j mi to było jak teraz mi się to wszystko pierd*li. :evil: :evil: :evil:

Tak więc też jestem tylko i wyłącznie za przedmiotami kierunkowymi, a jak ktoś chce zdobyć wiedzę ogólną to niech studiuje na 5 kierunkach. Bo na dzień dzisiejszy skończę studia i nie będzie ze mnie informatyk, księgowy, prawnik, będę tylko magister. Większość wiedzy użyteczniej zdobywam czytająć i ćwicząc w domu, co jest absurdem, bo wychodzi na to, że szkoła jest potrzebna tylko dla papieru (taniej wyjdzie kupić go na targu, tylko jest niestety ryzyko)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie na Kierunku techniczno informatycnym US, stypendium naukowe jest od sredniej 4,12. POd uwage brane sa tylko 2 przedmioty :D - algorytmy i matematyka, co dziwne informatyka juz nie. Kto wymyslil taka srednia... wynika z tego ze trzeba z jednego przedmiotu miec 4 a z drugiego 5..... połowkowych ocen raczej nie stawiaja...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie kumpel zostal skreslony z listy studentow za niezaplacenie za powtarzanie przedmiotu, ktorego nawet nie mial w planie (przedmiot z innej specjalnosci) :shock: Musial potem latac z obiegowka do wszystkich prowadzacych i zbierac podpisy opd ocenami ze wszystkich przedmiotow (od poczatku studiow! - dobrze, ze to drugi semestr byl :P ).

Na poczatku tego roku prowadzacy Algorytmy i Stanadrdy Multimedialne przychodzi na wyklad i mowi ze poczatek roku akademickiego go zaskoczyl i wyklad w tym dniu sie nie odbedzie. Innego prowazdacego zaskoczyl z kolei koniec roku akademickiego - gosc zapomnial zrobic kolokwium zaliczeniowe :)

 

Wydzial Elektroniki i Technik Informacyjnych Politechniki Warszawskiej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...