lead Opublikowano 10 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2004 Nie wiedzialem dlaczego gra sie strasznie mulasto i rwie np na q3 mimo ze ping 35 a sie okazuje ze do jednego rutera brzegowego mam po 70 procent packet lostow a do drugiego jakiegos po 20 procent co pokazal program PINGPLOTTER Jakie macie wykresy w tym progsie i czy macie jakies pl do ruterow ? Gdzie to mozna zglosic zeby to jakos usuneli szybko bo nieda sie sensownie pograc :((((( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fejkk Opublikowano 13 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2004 Ciekawe ja mam radiówke, i łącze DSL i nigdy nie miałem więcej niż 0% loss, do brzegowego jak i do kolejnych routerów tpsa:). Może byłbyś miły podać jakie posiadasz łącze i od jakiego providera ? Zgłoś to do punktu obsługi klienta i powiedz że strasznie pakiety rwie co spowalnia internet, może mają przeciążenie na centralach czy coś, a może masz neta z sieci lokalnej, osiedlowej ? to wszystko jest jasne :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lead Opublikowano 13 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2004 Mam neo 512 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
[hS.4f] Logan Opublikowano 28 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2005 od jakiegos czasu mam problem z lossem w csie na wiekszosci serverow (na wieksozsci tych na ktorych sie gra dokladniej mowiac). przykladowo dowolny server gamesnet.pl ma non stop loss 30:/ zadne ssacze,wirusy czy inne takie nie wchodza w gre. server resetowany wielokrotnie to samo modem (dsl 1mb tpsa) nawet dzwonilem do tpsy i resetowali moj port na centrali (cokolwiek to znaczy) i nic. ciekawe jest to ze prawie punktualnie o 23 problem znika i smiga pieknie. pobawilem sie tym pingplotterem i wyszlo mi takie cos: pingowane ip to maszyna na ktorej smiga server Siodemka Gamesnet.pl (a w ogole czemu nie moge pingowac konkretnego portu? przeciez inny port to moze byc inna maszyna? ale to raczej nie tam jest problem bo na lanie to sie nie ma co zatykac). poczytalem sobie helpa tego pingplottera i pisza ze dopoki koncowy server nie gubi pakietow to wszystko jest ok i posrednie hopy moga sie lossowac ile chca. dziwne natomiast jest to ze na tym jednym routerku jest akurat tyle lossa ile mam grajac na koncowym serverze:/ bawilem sie tez ipkami servow ktore super smigaja w csie i tam nigdzie nawet na poszczegolnych hopach nic nie lossuje. ma ktos jakis pomysl? warto sie klocic z tpsa? bo juz nie mam sily na kolejny telefon, jeszcze jedna minuta sluchania ****** melodyjki i cos sobie zrobie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chrisvertex Opublikowano 11 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2006 Jakiś czas temu miałem "malutki" problem z Neo, sami zobaczcie jak duża liczba utraconych pakietów w czasie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...