Cooler od prescota do northwooda ??? pomozcie

[..:wojtas:..]

Witam!

mam nastepujacy problem... kupilem P4 2,4C boxa , niestety cooler ulegl zniszczeniu w zwiazku z tym poprosilem znajomego od ktorego kupowalem zeby zalatwil mi inny. no i zalatwil... jest to cooler do prescota 3,2 <miedziany rdzen> , no i wszystko byloby fajnie ,ale z tego co widze to ten miedziany rdzen ma duzo mniejsza powierzchnie od mojego cpu , czy sie przypadkiem nie spali jezeli na okolo proca (powiedzmy 3-5mm) nie bedzie sie stykal z coolerem <znaczy bedzie ,ale nie z rdzeniem coolera tylko z blaszkami > ???

pomozcie bo nie wiem czy zakldac czy nie .

[Pietia(lania)]

Nie boj mic , bo blaszka to tylko oslonka i ochronka samego rdzenia ktory jest sporo mniejszy ( gdzies wielkosci wlasnie tego miedzianego krazka )

[..:wojtas:..]

nie wiem czy sie rozumiemy... radiator wyglada tak ,ze ma rdzen <miedziany> a na okolo blaszki , no i powierzchnia proca jest duzo wieksza niz tego rdzenia w radiatorze , tak ze duza czesc po bokach procesora bedzie wystawac <i bedzie chlodzona chyba raczej kiepsko...> tak ,ze tylko co jakis czas beda jej dotykac blaszki... oryginalny do prescota wyglada tak ,ze caly procesor dotyka radiatora. na pewno mam zakladac ?

[xantos2001]

Bedzie dobrze, jest jak napisal Pietia

[adrianadik]

ja zalozylem chlodzenie od prescota na mojego Celka i spoko. Nawet jeszcze wyzej go podkrecilem. NIe boj, nic ci sie nie stanie ! :)

[Dev-o]

rdzen miedziany powinien odbierac cieplo tylko ze srodka procka,

a spalic napewno ci sie nic nie spali, przeciez aluminiowe coolery tez sa ;]