Maniakalny Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 (edytowane) Witam, mam problem z serwisem sklepu Alfar. 1-go czerwca oddałem na gw. dysk twardy, termin zwrotu początkowo był ustalony tydzień później, następnie przesuwany o 2-3 dni. Dzisiaj miała być ostateczna data zwrotu, niestety dalej nie otrzymałem HDD (mam się pytać w czwartek - więcej kasy wydam na telefony niż ten 40GB Samsung jest wart). I tu nasuwa się pytanie, czy mogę wystąpić o zwrot kosztów produktu bo to czekanie zaczęło mnie męczyć ;( OMG za niedlugo ludze zaczną pisac rzeczy typu: "oddalem przedmiot na gware w ponieidzialek a w srode jeszcze go nie ma, serwis wali w @%$^@?" przykladowo w media markt i innych sklepach serwis na naprawe/wymiane ma 21 dni + 7 dni na wysyłki czyli po miesiącu jak nie dostaniesz dysku to chyba mozesz prosic o nowy od ręki lub zwrot gotowki (do zwrotu musisz napisac podanie ktore bedzie rozpatrzone w ciągu 14 dni roboczych) z reguły po tych 14 dniach oddają nowy dysk czyli teoretycznie serwis moze miec max na wymiane 21+7+14 dni wiem z doswiadczenia (bo jak nic nigdy misie nie psuło to dyski 160gb samsunga padały jak muchy)(dopiero 6-7 okazał sie spraweny i dziala juz 5 lat) Edytowane 24 Czerwca 2009 przez Maniakalny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
1pr0 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 (edytowane) Niestety nie zostałem poinformowany ile czasu rozpatrzenie takiej gwarancji może zająć... Dostałem wyraźną instrukcję - dzwoń za tydzień/jutro/za 2 dni itd. Poza tym kiedyś czytałem, że jeżeli po 14 dniach nie otrzymam żadnej informacji o odrzuceniu procesu gwarancyjnego to gwarancja musi być uznana. Edytowane 24 Czerwca 2009 przez UberProKOT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 Niestety nie zostałem poinformowany ile czasu rozpatrzenie takiej gwarancji może zająć... Dostałem wyraźną instrukcję - dzwoń za tydzień/jutro/za 2 dni itd. Poza tym kiedyś czytałem, że jeżeli po 14 dniach nie otrzymam żadnej informacji o odrzuceniu procesu gwarancyjnego to gwarancja musi być uznana. Zle czytales - 14 dni dotyczy niezgodnosci towaru z umowa , a nie gwarancji , a to pierwsze oznacza uznanie twoich roszczen - pojawia sie zas pewien trik : w prawie oprocz 14 dni nie a podanego czasu na naprawe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kkNd! Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zle czytales - 14 dni dotyczy niezgodnosci towaru z umowa , a nie gwarancji , a to pierwsze oznacza uznanie twoich roszczen - pojawia sie zas pewien trik : w prawie oprocz 14 dni nie a podanego czasu na naprawe.pojawia... - odpowiedni ;D Co do tej niezgodnosci, to w praktyce moment sie liczy od poinformowania sprzedawcy o niezgodnosci (jak jest napisane w ustawie), czy od dostarczenia do nich wadliwego towaru? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 Art. 10. 1. Sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jedynie w przypadku jej stwierdzenia przed upływem dwóch lat od wydania tego towaru kupującemu; termin ten biegnie na nowo w razie wymiany towaru. Jeżeli przedmiotem sprzedaży jest rzecz używana, strony mogą ten termin skrócić, jednakże nie poniżej jednego roku 2. Roszczenia kupującego określone w art. 8, przedawniają się z upływem roku od stwierdzenia przez kupującego niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową; przedawnienie nie może się skończyć przed upływem terminu określonego w ust. 1. W takim samym terminie wygasa uprawnienie do odstąpienia od umowy Na chopski rozum od poinformowania - nikt przeciez nie bedzie trzymac rok i zglaszac. Moge sie of koz mylic. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 Znalazłem coś o Arche : KLIK. Nie no bez jajec. A ledwo miesiac temu wzialem u nich P5B Premium wlasnie dlatego, ze ma 36 miechow gwary, a sklep mial doskonale opinie... Powiedzcie ze to nie prawda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moe Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 Nie no bez jajec. A ledwo miesiac temu wzialem u nich P5B Premium wlasnie dlatego, ze ma 36 miechow gwary, a sklep mial doskonale opinie... Powiedzcie ze to nie prawda. doskonałą wg kogo? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 Wg mnie i kilku ludzi, ktorzy tam kupowali. Zawsze paczka na drugi dzien, doskonale zabezpieczona, zadnych problemow z gwarancja i bezproblemowy kontakt. Do tego atrakcyjne ceny. Nie wiem jakim cudem taka firma mogla pasc... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moe Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 ...zadnych problemow z gwarancja i bezproblemowy kontakt... Nie wiem jakim cudem taka firma mogla pasc... tja Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 Nie no bez jajec. A ledwo miesiac temu wzialem u nich P5B Premium wlasnie dlatego, ze ma 36 miechow gwary, a sklep mial doskonale opinie... Powiedzcie ze to nie prawda.To fakt: http://forum.pclab.pl/index.php?s=&sho...t&p=6859621 Zobacz na to zdjecie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kkNd! Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 omg... a z czystego lenistwa nie odeslalem im w poniedzialek kontrolera obrotow scythe :x Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 tja Powiedział co wiedział :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 (edytowane) Powiedział co wiedział :lol:Jakbyś przeglądał fora to byś też wiedział... Od około 2 miesięcy towar wysłany na gwarancję ginął w akcji - zostaje Ci telefon/mail do asusa z pytaniem co dalej. Edytowane 24 Czerwca 2009 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 Wiesz, nie szukalem informacji o tej fimie, bo znam ja od lat i nigdy zadnych problemow nie bylo. Teraz sie dowiedzialem, ze sprzet ginie w akcji i sie poprostu nadziwic nie moge, bo to sklep istniejacy od lat i sprzedajacy zawsze naprawde duze ilosci sprzetu. Jak oni wystawiali cos na allegro to zawsze te 10-20zl taniej, ale tez liczba sprzedanych np. kart graficznych dochodzila do 50 na aukcji. Jakim cudem taki sklep moze tak poprostu sie posypac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 Wiesz, nie szukalem informacji o tej fimie, bo znam ja od lat i nigdy zadnych problemow nie bylo. Teraz sie dowiedzialem, ze sprzet ginie w akcji i sie poprostu nadziwic nie moge, bo to sklep istniejacy od lat i sprzedajacy zawsze naprawde duze ilosci sprzetu. Jak oni wystawiali cos na allegro to zawsze te 10-20zl taniej, ale tez liczba sprzedanych np. kart graficznych dochodzila do 50 na aukcji. Jakim cudem taki sklep moze tak poprostu sie posypac. No wlasnie przez to, ze sprzedaje taniej niz inni -> w pewnym momencie zaliczysz plecy, niz zysk. Powodow moze byc wiele. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 Jakbyś przeglądał fora to byś też wiedział... Od około 2 miesięcy towar wysłany na gwarancję ginął w akcji - zostaje Ci telefon/mail do asusa z pytaniem co dalej. Grobel , jest to jedyny sklep jaki znam , w jakim serwisowalem towar i dostalem po 3t. nie tylko nowy , ale i nowiutka gwarancje biegnaca od nowa bez przekretow w stylu "kontynuacja gwarancji" , badz w stylu "wymiana poprzez gwarancje - nowa nie przysluguje". No wlasnie przez to, ze sprzedaje taniej niz inni -> w pewnym momencie zaliczysz plecy, niz zysk. Powodow moze byc wiele.Tylko , ze od obrotow zaleza ceny dla sklepuu w hurtowni wiec bez generalizowania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moe Opublikowano 25 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2009 (edytowane) Grobel , jest to jedyny sklep jaki znam , w jakim serwisowalem towar i dostalem po 3t. nie tylko nowy , ale i nowiutka gwarancje biegnaca od nowa bez przekretow w stylu "kontynuacja gwarancji" , badz w stylu "wymiana poprzez gwarancje - nowa nie przysluguje". jest to jedyny sklep jaki znam, w ktorym serwis mojego towaru trwal ponad 2 miesiace gdzie rozmowa z serwistantem to byl monolog z mojej strony a o kosztach w plecy (niemalych) juz nie wspomne E: fakt - wyslka szybka i 0 problemow. kwestia gwarancji - tragedia Edytowane 25 Czerwca 2009 przez moe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2009 Grobel , jest to jedyny sklep jaki znam , w jakim serwisowalem towar i dostalem po 3t. nie tylko nowy , ale i nowiutka gwarancje biegnaca od nowa bez przekretow w stylu "kontynuacja gwarancji" , badz w stylu "wymiana poprzez gwarancje - nowa nie przysluguje".Ja (a w zasadzie kolejny właściciel mojej grafiki) ma troszkę inne zdanie na temat gwarancji w tamtym sklepie - a to się działo z pół roku temu ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosolini Opublikowano 25 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2009 No wlasnie przez to, ze sprzedaje taniej niz inni -> w pewnym momencie zaliczysz plecy, niz zysk. Powodow moze byc wiele.Być może właściciel uznał, że interes jest nierentowny albo nie tak rentowny, jakby sobie tego życzył i postanowił go zwinąć. A plajta może być korzystniejsza (dla właściciela oczywiście) niż sprzedaż firmy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 25 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2009 (edytowane) jest to jedyny sklep jaki znam, w ktorym serwis mojego towaru trwal ponad 2 miesiace gdzie rozmowa z serwistantem to byl monolog z mojej strony a o kosztach w plecy (niemalych) juz nie wspomne E: fakt - wyslka szybka i 0 problemow. kwestia gwarancji - tragedia Ja nie wiem jak ja to zalatwiam, ze nigdy problemow z gwara nigdzie nie mialem. Kiedys musialem odeslac Palita 8800GT do PCProjekt. Problem w tym, ze nie bralem na nia faORT: ORT: ktury, a jedynie paragon (gwara tez byla "na paragon"), ktory gdzies posialem. Poza tym, od zakupu minal rok, a zawsze przy inwentaryzacji dane o paragonach sa kasowane (przynajmniej tak mi powiedzieli), a jak faktury nie bralem, to bylem pewien ze o gwarze moge zapomniec. Tym bardziej, ze taki PCProjekt, mial jeszcze niedawno (nie wiem jak dzisiaj) wrecz tragiczne opinie na necie. Jak te wszystkie fakty zlaczylem, to myslalem, ze g... z tego bedzie, ale dzwonie. Pogadalem, milo, elegancko, karte mam przyslac, sprawdza po numerze seryjnym, moze beda mieli w bazie. Sprawdzili, karta rzeczywiscie byla brana i tyle wiedzieli, bo ceny juz nie znali (w koncu paragon posialem), ale przyslali mi bez zadnego problemu nowego Asusa 8800GT Glaciatora, z nowa gwara, ktory byl drozszy od Palita. W Arche tez nigdy zadnych problemow, dzien dobry, w czym moge pomoc, taka taka sprawa, ok dziekuje i zalatwione. Jak widac jedni potrafia, inni nie. Być może właściciel uznał, że interes jest nierentowny albo nie tak rentowny, jakby sobie tego życzył i postanowił go zwinąć. A plajta może być korzystniejsza (dla właściciela oczywiście) niż sprzedaż firmy. Wszystko fajnie pieknie, tylko oni byli na rynku od wielu lat. Nagle ostatnio sie skumali, ze nie wychodza na swoje ? Edytowane 25 Czerwca 2009 przez DziubekR1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniakalny Opublikowano 25 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2009 (edytowane) Ja nie wiem jak ja to zalatwiam, ze nigdy problemow z gwara nigdzie nie mialem. Kiedys musialem odeslac Palita 8800GT do PCProjekt. Problem w tym, ze nie bralem na nia faORT: ORT: ktury, a jedynie paragon (gwara tez byla "na paragon"), ktory gdzies posialem. Poza tym, od zakupu minal rok, a zawsze przy inwentaryzacji dane o paragonach sa kasowane (przynajmniej tak mi powiedzieli), a jak faktury nie bralem, to bylem pewien ze o gwarze moge zapomniec. Tym bardziej, ze taki PCProjekt, mial jeszcze niedawno (nie wiem jak dzisiaj) wrecz tragiczne opinie na necie. Jak te wszystkie fakty zlaczylem, to myslalem, ze g... z tego bedzie, ale dzwonie. Pogadalem, milo, elegancko, karte mam przyslac, sprawdza po numerze seryjnym, moze beda mieli w bazie. Sprawdzili, karta rzeczywiscie byla brana i tyle wiedzieli, bo ceny juz nie znali (w koncu paragon posialem), ale przyslali mi bez zadnego problemu nowego Asusa 8800GT Glaciatora, z nowa gwara, ktory byl drozszy od Palita. W Arche tez nigdy zadnych problemow, dzien dobry, w czym moge pomoc, taka taka sprawa, ok dziekuje i zalatwione. Jak widac jedni potrafia, inni nie. Wszystko fajnie pieknie, tylko oni byli na rynku od wielu lat. Nagle ostatnio sie skumali, ze nie wychodza na swoje ? może wychodzili ale przestali, dlatego zrezygnowali :wink: Edytowane 25 Czerwca 2009 przez Maniakalny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 25 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2009 Ja nie wiem jak ja to zalatwiam, ze nigdy problemow z gwara nigdzie nie mialem. Kiedys musialem odeslac Palita 8800GT do PCProjekt. Problem w tym, ze nie bralem na nia faORT: ORT: ktury, a jedynie paragon (gwara tez byla "na paragon"), ktory gdzies posialem. Poza tym, od zakupu minal rok, a zawsze przy inwentaryzacji dane o paragonach sa kasowane (przynajmniej tak mi powiedzieli), a jak faktury nie bralem, to bylem pewien ze o gwarze moge zapomniec. Tym bardziej, ze taki PCProjekt, mial jeszcze niedawno (nie wiem jak dzisiaj) wrecz tragiczne opinie na necie. Jak te wszystkie fakty zlaczylem, to myslalem, ze g... z tego bedzie, ale dzwonie. Pogadalem, milo, elegancko, karte mam przyslac, sprawdza po numerze seryjnym, moze beda mieli w bazie. Sprawdzili, karta rzeczywiscie byla brana i tyle wiedzieli, bo ceny juz nie znali (w koncu paragon posialem), ale przyslali mi bez zadnego problemu nowego Asusa 8800GT Glaciatora, z nowa gwara, ktory byl drozszy od Palita. W Arche tez nigdy zadnych problemow, dzien dobry, w czym moge pomoc, taka taka sprawa, ok dziekuje i zalatwione. Jak widac jedni potrafia, inni nie. Wszystko fajnie pieknie, tylko oni byli na rynku od wielu lat. Nagle ostatnio sie skumali, ze nie wychodza na swoje ? Firma, ktora posiada kasy fiskalne ma obowiazek przechowywac paragony przez dlugi czas, podajze 5 lat. Mozliwe ze mniej/wiecej, nie pamietam. Ale na pewno po roku przy inwentaryzacji nie maja prawa ich wywalic. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosolini Opublikowano 25 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2009 Ja nie wiem jak ja to zalatwiam, ze nigdy problemow z gwara nigdzie nie mialem. Kiedys musialem odeslac Palita 8800GT do PCProjekt. Problem w tym, ze nie bralem na nia faORT: ORT: ktury, a jedynie paragon (gwara tez byla "na paragon"), ktory gdzies posialem. Poza tym, od zakupu minal rok, a zawsze przy inwentaryzacji dane o paragonach sa kasowane (przynajmniej tak mi powiedzieli)System kasowy a magazyn, to są dwie różne bajki. Co więc inwentaryzacja ma do paragonów? Jakieś kity Ci wciskali ;) Rolki z kas są przechowywane przez 5 lat ale tu raczej chodziło o historię sprzedaży w systemie, bo kto by tego na rolkach z kas szukał? Wszystko fajnie pieknie, tylko oni byli na rynku od wielu lat. Nagle ostatnio sie skumali, ze nie wychodza na swoje ?Nawet firma ze 100-u letnią tradycją może zbankrutować, więc o czym tu gadać? Czasy się zmieniają a wraz z nimi sytuacja na rynku. A na takiej "kontrolowanej" plajcie można więcej zarobić niż przez kilka lat działalności! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 25 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2009 Nawet firma ze 100-u letnią tradycją może zbankrutować, więc o czym tu gadać? Czasy się zmieniają a wraz z nimi sytuacja na rynku. A na takiej "kontrolowanej" plajcie można więcej zarobić niż przez kilka lat działalności!GM padl ;) , ile? Z 60 lat? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
1pr0 Opublikowano 6 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2009 Mam takie pytanie, czy po 36 dniach realizacji gw. serwis może odrzucić gwarancję? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 6 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2009 Serwis nie ma podanego czasu na naprawe , ten jest "odpowiedni". Jesli oddawales na niezgodnosc to reklamacje uznaje sie za pt\rzyjeta po 14 dniach jesli nie dostales zadnego pisma. Powiolac sie mozesz na reg. sklepu i czas podany na rewersie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dzikas Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2009 (edytowane) W 2007 roku kupiłem w Zenfist zasilacz TOPOWER 450P3 U12 EZ, niestety po 2 latach padł, na szczęście nie pociągnął za sobą innych części (jedyny pozytywny aspekt tej sprawy). Jako, że był na 3 letniej gwarancji, jedynym słusznym rozwiązaniem było odesłanie go do serwisu. Dnia 9 maja 2009 r. dostałem potwierdzenie zgłoszenia RMA. Zgodnie w wytycznymi wysłałem zasilacz na wskazany przez Zenfist adres (dostarczony do serwisu 14 maja). Po ponad 3 tygodniach (9 czerwca) zadzwoniłem i dowiedziałem się (tylko Ja dzwoniłem, z ich strony nie było żadnej reakcji), że w zasilaczu spalił się bezpiecznik i że na początku przyszłego tygodnia będzie już u mnie. Tak na marginesie, po upływie 21 dni nie otrzymałem żadnej pisemnej (mailem) informacji, w jaki sposób została rozpatrzona reklamacja. W czwartek 18 czerwca dostałem mail od Zenfist z numerem przesyłki kurierskiej GLS, niestety po kilku dniach czekania paczki nie było. Kolejny mój telefon do Zenfista, poinformowali mnie, że paczka została na pewno wysłana, a skoro do mnie nie doszła, to musiał zawinić kurier, wtedy odeślą ją do Zenfista i zostanie do mnie ponownie wysłana. I tu zaczyna się cały problem, ponieważ do teraz nie wiadomo gdzie jest zasilacz. Przy okazji, strona www.zenfist.pl należy do Proline, natomiast sam sklep Zenfist ogłosił upadłość (jak się dowiedziałem przez telefon , ciekawe że nigdzie o tym nie piszą, chyba że się mylę, to proszę mnie poprawić). Wracając do sprawy paczki, w GLS poinformowali mnie, że numer przesyłki został nadany, natomiast kurier fizycznie paczki nie otrzymał. Po kilku moich telefonach były pracownik Zenfist poinformował mnie, że....mają nagrane jak kurier paczkę odbiera, natomiast w GLS powiedzieli mu, że ten kurier już u nich nie pracuje i oni nie mają z tym nic wspólnego. Jak zapytałem Zenfist, skoro jest nagranie, to jest dowód, niech kurier pokryje stratę z ubezpieczenia, to mi powiedzieli, że to odbijanie piłeczki może potrwać wieki. I komu tu wierzyć?! Bo ktoś na pewno kłamię. Były pracownik Zenfista zaoferował, że pomoże mi odzyskać zasilacz, a raczej postara się zrekompensować moją stratę innym, „swoim” zasilaczem. Chwała mu za to, bo już mam dość tej całej sytuacji, ale jak narazie kontakt się urwał. To już prawie 2 miesiące jak nie mam zasilacza, machnąłbym na to ręką, gdyby nie to, że zarabiam pracując na komputerze i jestem zmuszony działać na „starym” (czyt. wolniejszym) sprzęcie. Z tego co się orientuje, to nie jestem jedyną poszkodowaną osobą, na forum Zenfist jeszcze 2-3 tygodnie temu można było przeczytać negatywne opinie, w tym podobna sytuację do mojej, ale ktoś na bieżąco usuwa takie wpisy. Miejmy nadzieję, że tamtym osobom udało się odzyskać co swoje. Naturalnie można z tym iść do Federacji Konsumenta, zakładać sprawę, itp., tylko że na pierwszym miejscu są wierzyciele, a dopiero na końcu poszkodowani klienci. Na razie tyle, jak to się wszystko skończy dopiszę zakończenie. Pozdrowienia dla wszystkich poszkodowanych i dla tych zadowolonych z zakupów. Pozdrawiam Robert Edytowane 12 Lipca 2009 przez Dzikas Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zenfist Opublikowano 14 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2009 (edytowane) Reklamacje towaru zakupionego w zenfist sp. z o.o. i wysłane do mirkowe są obsługiwane na bieżąco przez ProLine tak samo jak zamówienia. Reklamacje wysłane do firmy zenfist sp. z o.o. na stary adres zostaną pozytywnie rozpatrzone do 12 sierpnia. Niestety kryzys zebrał w tym roku spore żniwa. Ale myślę, że w perspektywie czasu będzie to miało dla sklepu zenfist.pl pozytywne skutki - na przykład pełen magazyn do obsługi zamówień, znacznie większy kapitał, możliwość wprowadzania nowych marek produktów na polski rynek. // sprawa rozwiązana - paczkę wysłaną miesiąc temu z zasilaczem zagarnął sąsiad - udało nakłonić go aby zwrócił zasilacz, 17-tego zasilacz poleciał kurierem jeszcze raz i dotarł tam, gdzie powinien. Swoją drogą ciekaw jestem kiedy kurierzy zaczną dostarczać paczki tam gdzie są zaadresowane a przestaną je dawać, sąsiadom Edytowane 21 Lipca 2009 przez Zenfist Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p!Ck3r Opublikowano 20 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2009 SUV jeżeli ktoś posiada jakiekolwiek dane tego Pana to proszę o kontakt na pw/gg:846846 sprawa wyglada tak: oczywiście jak głupi dałem się nabrać... wziąłem od niego E6300 i zasilacz, na allegro pisał ze nie ma konta a mi się spieszyło bo akurat proca i zasilki brak, więc przelałem kase... na forum jest "nie od dziś" dlatego byłem przekonany ze nie jest tu tylko po to żeby kogoś okraść... no ale. paczkę wysłał podobno równo tydzień temu (poniedziałek) priorytet + ubezpieczona, w sobotę dzwoniłem po pocztach i powiedziano mi że w ogóle żadna taka paczka do mojego miasta nie doszła, oczywiście może to być wina poczty, ale: suv na gg nie odpowiada, telefon "abonent jest czasowo..." czekam jeszcze na PM od kosy64 bo prawdopodobnie też paczka do niego miała być wysłana i zbieram wszystko co się da i 997... sprawa stara, ale ciągle w toku. dzis dostałem wezwanie z prokuratury na świadka (obowiązkowo) i wszystko fajnie że za niego się wzięli, gdyby nie termin rozprawy... mianowicie w tym czasie planuje wyjazd (za granice), a mam stawić się obowiązkowo- da rade to jakoś "złagodzić"? miał ktoś podobna sytuacje? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Armo Opublikowano 20 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2009 Na rozprawę wzywa sąd nie prokuratura. Prokuratura może Cie wezwać tylko na przesłuchanie. Wyjazd zagraniczny nie jest usprawiedliwieniem nieobecności w sądzie, na wezwaniu powinno pisać jakie konsekwencje prawne grożą Ci w przypadku niestawienia się. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...