Skocz do zawartości
reed

Oszusci & niesolidne: firmy, serwisy, sklepy

Rekomendowane odpowiedzi

No tak jak już wpadłem na ten temat to dołącze coś od siebie.

 

Prosze uważać na Jakuba Kosteckiego który mieszka w Piasecznie oszust który zawinał mi 820zł za laptopa ;) ofc nie chce oddać kasy a psy umozyły śledztwo bo powiedział im że mi odda a [ciach!] z tym było.

 

Jak ktoś byłby w stanie mi pomódź w odzyskaniu kasy to bardzo prosze.......

Edytowane przez bryce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak jak już wpadłem na ten temat to dołącze coś od siebie.

 

Prosze uważać na Jakuba Kosteckiego który mieszka w Piasecznie oszust który zawinał mi 820zł za laptopa ;) ofc nie chce oddać kasy a psy umozyły śledztwo bo powiedział im że mi odda a [ciach!] z tym było.

 

Jak ktoś byłby w stanie mi pomódź w odzyskaniu kasy to bardzo prosze.......

skoro dla psow dajesz sprawy policji to sie nie dziwie :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skoro dla psow dajesz sprawy policji to sie nie dziwie :evil:

Ja uznaje psy i policje, w tym przypadku to były psy bo uzasadnienie było napisane tak jak by nigdy nie czytał materiałów dołączonych do sprawy(Piaseczno), policja była u mnie w mieście zostałem dokładnie o wszystkim poinformowany i poinstruowany sami zreszta stwierdzili że to bzdura te uzasadnienie ;) . Dziwnym trafem zadzwoniłem od razu po tym jak dostałem to uzasadnienie a okazało się że Pan prowadzący sprawe jest na urlopie, no to wysłałem zazalenie no ale poczta ukradła list polecony, ha ha ha śmiech na sali ...

Edytowane przez bryce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szanowny Pan Scythe aka wodnik wielki cwaniak sprzedał mi miecha temu sqd do tej pory nie mam pisałem wiele razy zero odp dzwonilem nikt nie odbiera bo ponoć gdzieś na wsi siedzi i nie ma internetu ogólnie leci sobie mocno. Z tydzien temu wyslałem pm do niego i o dziwo odpisał "ja ciebie tez ;*;*;*" zachowuje się jak [ciach!]iarz bo i userowi rafwlkp wisi mobo msi oczywiście też jeszcze nie wyslał. Nie za bardzo wiem jak z takimi ciotami postępować. Iść do niebieskich? Bo mam dość tego szczyla

 

Pozdrawiam

 

edit

 

dodam że mam jego nr gg kupiłem sqd jak był ponoć w swoim mieście Zabrzu jak wyjechał na tą niby wieś zero kontaktu ale miał na opisie że sprzeda jakiś tam teleofon więc z innego nr gg napisałem do niego że chce kupić i oczywiście odpisał. Jak już rozmowa się ciagneła to przedstawiłem sytuacje a on twierdzi ze nie jest Adam tylko jakiś Kamil i nie z zabrza tylko z Zawiercie a sprawdzam nr w katalogu publicznym i są dane naszego kochanego wodnika oszusta.

Edytowane przez grzeesiek07

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też miałem z nim do czynienia. Swego czasu chciał ode mnie coś kupić (chyba chłodnice do wc). Mocno prosił, to dałem mu nawet wysyłkę gratis, za co mnie nazwymyślał, powyzywał, że jeleni szukam (?). Na szczęście to transakcji nie doszło....

 

Dziwny człowiek, ale z gadki z tego co pamiętam, to dzieciak jakiś, tak kojarzę....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pewien dylemat zwiazany z serwisem. Otóż..

Jakies 3 tyg temu wyslalem dysk do serwisu. Po 1,5 tygodnia sledzenia przebiegu serwisowania dysku dowiedzialem sie iz dysk naprawiono. Dwa dni pozniej otrzymalem dysk, tylko... Okazalo sie ze to nie moj dysk tylko wymienino go na nowy. Przyznam, ze nie mam powodow do narzekania(chociaz zawsze sie cos znajdzie ;) ). Pytanie co z gwarancja? Czy przysluguje mi nowa czy nadal wszystko dziala pod szyldem starej gwarancji?

 

Jeszczez jedno... po zlozeniu reklamacji otrzymalem na maila potwierdzenie zlecenia gdzie jest zawarty numer seryjny wlacznie z data produkcji. Wszystko bylo ok, poki nie dostalem dysk z powrotem. Okazalo sie ze po "zwrocie" dysku, numer seryjny rozni sie od tego podanego przezemnie w zleceniu(czyli ten sam w potwierdzeniu zlecenia na skrzynce mailowej!!!) a na koncie sklepie jest ten nowy.. I co tu zrobic??!! Sam juz nie wiem..

Pomocy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silent-pc.pl

 

z całą stanowczością przestrzegam przed tymi oszustami

 

firma która zwodzi, jest nierzetelna, skontaktować się z nimi to cud (siedzibe mają chyba na Kamczatce) a przy tym wszystkim jest bezczelna, wciskajac kit ze wszystko bedzie dobrze, a nie bedzie

 

 

Zamowilem towar który rzekomo mieli, jak sie okazalo - nie mieli, ale moga sprowadzic za tydzien. Za tydzien oczywiscie nic, zwalanie winy na dostawców, mowia ze jeszcze tydzien, no to czekam i znowu nic, o problemach z kontaktem juz nawet nie bede mowił. W koncu jakims cudem po mailach i wydzwanianiu zazadalem anulowania zamowienia i zwrotu wplaconych pieniedzy.Tak minął około miesiąc.

No oczywiscie zwrot nie jest taki prosty, bo niby pracownik z ktorym rozmawialem nie moze tego zrobic, a jedynie szefostwo które jest na urlopie, ale za tydzien wraca, to mi pieniadze zwroca. No dobra poczekam, ale jak sie pewnie idzie latwo domyslic, po tygodniu ani zlotowki zwrotu na moim koncie. Mialem juz tej sytuacji troche dosc, zblizal sie urlop, odstawilem ja na razie na bok. Dwa tygodnie pozniej sprawdzam konto i oczywiscie zero, w tej sytuacji opinia o tej firmie jej szefostwie i pracownikach jest tylko jedna - totalna porażka i kompletne nieporozumienie, niech sie lepiej wezma za handel ogórkami.

 

Prawdopodobnie moich pieniedzy juz nie odzyskam, chociaz byloby milo gdyby mieli choc odrobine przyzwoitosci i honoru, w ten sposob przynajmniej by nieco odzyskali w moich oczach, niestety na dzien dzisiejszy ta firma jest dla mnie skreslona.

 

Poza tym strona ich nie dziala, pewnie firma upadla, a szefostwo z kasa ucieklo za granice.

Coz, widac ze wciaz w Polsce znajduja sie pseudobiznesmeni, przez ktorych ludzie czesto traca zaufanie do firm, a najbardziej traca na tym firmy, które nie są niczemu winne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezeli chodzi o Silen-PC to Sklep internetowy, działający pod adresem hardtech.pl, jest własnością firmy Connect, zarejestrowaną przez Urząd Miasta Torunia z numerem ewid 39464, z siedzibą w Toruniu przy ul. Szarych Szeregów 5/67. Adres wykonywania działalości to ul. Wapienna 10/211, 87-100 Toruń

Jak widac wlascicielem jest zapewne Blacky z ktorym o ile pamietam byly juz klopoty tego typu

 

 

Szkoda tylko ze z tym sklepem zapewne dalej jest wiazany stary wlasciciel (_VIP_) ktory to stworzyl, rozwijal i pracowal nad renoma Silent-PC

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezeli chodzi o Silen-PC to Sklep internetowy, działający pod adresem hardtech.pl, jest własnością firmy Connect, zarejestrowaną przez Urząd Miasta Torunia z numerem ewid 39464, z siedzibą w Toruniu przy ul. Szarych Szeregów 5/67. Adres wykonywania działalości to ul. Wapienna 10/211, 87-100 Toruń

Jak widac wlascicielem jest zapewne Blacky z ktorym o ile pamietam byly juz klopoty tego typu

 

 

Szkoda tylko ze z tym sklepem zapewne dalej jest wiazany stary wlasciciel (_VIP_) ktory to stworzyl, rozwijal i pracowal nad renoma Silent-PC

Wyciągasz zbyt daleko idące wnioski, przyjacielu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skontaktuj się z tym panem:

3082796[/snapback]

Szkoda tylko ze z tym sklepem zapewne dalej jest wiazany stary wlasciciel (_VIP_) ktory to stworzyl, rozwijal i pracowal nad renoma Silent-PC
Szkoda tylko ze _Vip_ nie potrafił zrobic niczego jak nalezy i w zasadzie przez niego jestem bez sprzetu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zeby się nie skontaktował. _Vip_ zniknął w maju....

 

Ja mam problem z reklamacją w hardtechu, ale najprawdopodobniej pozwe firmę której własnoscia jest sklep do sadu i się nie będe dłuzej z nimi bawił...

 

Przy okazji zrobie to samo z Angelą...

 

 

Szkoda tylko ze _Vip_ nie potrafił zrobic niczego jak nalezy i w zasadzie przez niego jestem bez sprzetu...

odebrales przesylke (lub Twoi rodzice) ktora zostala uszkodzona przez kuriera.. sorry ale w tej kwestii pretensje mozesz miec tylko do siebie. O przebiegu rozmów z kurierem byles informowany, rowniez o tym ze reklamacja nie zostala uznana (wlasnie przez to ze paczka zostala przyjeta od kuriera, a reklamacja zgloszona dopiero kilka dni po odebraniu)

 

tyle wiem ja i dokladnie to samo wiedziales Ty

 

serwisem zasilacza (spalony topower) zajmuje sie firma Angela o czym tez wiedziales i dostales stosowne namiary

Edytowane przez _Vip_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale jesli firma kurierska nie chce wziąć na siebie odpowiedzialnosci za uszkodzenie przesyłki to odpowiedzialnosc spada na sklep za sprzedanie towaru niezgodnego z umową(dokładnie znaczy to ze taka wyszłą ze sklepu). O tym jaki był stan obudowy wiedziales jeszcze tego samego dnia.

Ja tego tak nie zostawie, a zebrana cała korespondencja z tobą i tym pseudosklepem w zupełnosci wystarczy mi w sądzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale jesli firma kurierska nie chce wziąć na siebie odpowiedzialnosci za uszkodzenie przesyłki to odpowiedzialnosc spada na sklep za sprzedanie towaru niezgodnego z umową o czym wiedziałes w dniu odbioru przesyłki.

pokarz mi gdzie jest cos takiego napisane

 

zostala wyslana obudowa prosto z angeli, oczywiscie nowa, calkowicie sprawna i pozbawiona wad. W drodze zniszczyl ja kurier, a Ty (czy tam Twoi rodzice) taka przesylke odebrales (a masz pelne prawo i obowiazek sprawdzenia przesylki przy odbiorze czy wszystko jest OK...doskonale o tym wiesz)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę myslisz ze cos takiego przejdzie? Tymbardziej ze ja nawet tej obudowy nie mam...

 

Akurat pracuje w handlu i wiem jakie mam prawa. Kwestia kuriera nie ma tu zadnego znaczenia(pomijam juz fakt ze dodadkowe opózniejie wynikło z winy firmy kurierskiej...).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

SGJ , a mozesz napisac cos o Angeli? Pamietam , ze kiedys chcialem tam kupic to i owo , na www towar jest dostepny od reki wiec pofatygowalem sie osobiscie do nich i...towaru w ogole nie mieli...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasilacz z reklamacji(z hardtech...) wysyłają mi od kilku miesięcy. Po ostatniej interwencji, w poniedziałek dostałem info ze juz go powinienem miec tylko cos nie bardzo go widze...

Oba "sklepy" są siebie warte...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym zgłosić się do zrobienia czegoś w rodzaju listy. Tzn. jest sklep x i za udaną transakcję : +1 punkt. Za nieudaną -1 punkt. I takim sposobem zrobimy bilans. Oczywiście wpisywane sklepy będą te bardziej znane. Co Wy na to ?

 

Bilans by był brany z tego tematu.

 

Zielone logo z adresem sklepu - jako pozytyw, czerwone jako negatyw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Chciałbym zgłosić się do zrobienia czegoś w rodzaju listy. Tzn. jest sklep x i za udaną transakcję : +1 punkt. Za nieudaną -1 punkt. I takim sposobem zrobimy bilans. Oczywiście wpisywane sklepy będą te bardziej znane. Co Wy na to ?

 

Bilans by był brany z tego tematu.

 

Zielone logo z adresem sklepu - jako pozytyw, czerwone jako negatyw.

Wedlug mnie to nietrafiony pomysl , a Borsuczy Krol wspomnial juz czemu.

 

Wiekszosc klientow , kupujacych (popatrzcie na zamowienia w Morele) wystawia komentarz pozytywny w momencie , gdy dojdzie do nich towar , a tymczasem sklep powinno oceniac sie tylko po serwisie , tym jak rozwiazuja problemy.

 

Za udane transakcje bedzie z 1000 komentarzy , ale niech tylko 3% z nich ma problem z serisem , nadazacie? To tak jak na Allegro , 5000 komentarzy i powiedzmy 100 rzeczowych negow. Kto uwierzy w to , ze ten sklep olewa gwary skoro wiekszosc nie oddala sprzetu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To raz, a jest jeszcze druga strona medalu - sklep dostaje minusy za niekorzystnie rozpatrzone reklamacje, choc klient ewidentnie probuje wala zrobic (np. sam cos zepsul i liczy, ze sklep nie zauwazy), ew. domaga sie duzo wiecej, niz wymaga z obowiazujacego prawa.

 

W obu przypadkach serwis moze byc jak najbardziej ok, tylko klient ma za wysokie mniemanie o sobie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...