Skocz do zawartości
cat11

No to sie doigrałem:( jak sprawdzić czy spaliłem karte graf?

Rekomendowane odpowiedzi

jak bys spalil karte, to by nie dzialala.

hercules 8500 to wprawdzie nie jest demon predkosci, ale stabilnego zasilacza wymaga. jak pisza inni - dobry, stabilny zasilacz to podstawa.

bylo juz na tym forum swego czasu wiele watkow na temat problemow wlasnie z tymi herculesami. najczesciej rozwiazaniem problemu okazywala sie wymiana zasilacza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie kupiłeś przypadkiem Modecom FEEL?

Jak na zasilacz w tej cenie (Jest to FEEL ale sygnowany logiem ModeComa , podejzewam ze jest to jakis starszy model ModeComa robiony przez FEELa) to całkiem przyzwoity (na giełdzie w Katowicach chodza po 50zł wersje 300W). Miałem okazje pomacac :lol: i obejzeć go conieco i zarówno wagowo jak i zawartoscią przypomina mojego starego ModeComa ISO-450 350 W. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie no kurka panowie to jakas paranoja, nie bede wydawac 200zl na takie COŚ jak zasilacz:) nie popadajmy w obłęd, może wy macie takie potrzeby jak podkręcacie sprzęty ale ja bede chyba na nominalnych wartościach już śmigać. Sęk w tym że mogę kupić cos w tej cenie bez bólu, jak 4 lata temu kupowałem swoją obudowe to kosztowała 2x tyle co inne ale podejrzewam że ceny nieco spadły i standartowy zasilacz jest lepszy od standartowego kilka lat temu. Tylko o to mi chodzi "jaki?" wszelkie pomysły powyżej 50zł odpadają od razu. Ma ktoś jakieś ciekawe pomysły?

Żart? 1W mojego PSU kosztuje 1zł. Nie żałuję wydanych pieniędzy, bo wiem co jest mi potrzebne i czego potrzebuje mój komputer. Kiedyś dorośniesz do dobrego zasilacza;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eddy nie bwa sie w wujka dobrą rade i nie mów mi że dorosnę:) To że ktoś wydał 1zł/1W i dobrze sie z tym czuje to nie znaczy że był to wydatek obiektywnie usprawiedliwiony. Niewiem jaki to model ale wychodze z założenia że skoro to roczny modecom to nie różni sie wiele od modeli które wy znacie i dzięki którym polecacie tą firmę jako producenta dobrych i tanich zasilaczy, za pare godzin(po 17) będe z powrotem z paczką i jak go założę napisze pod tym watkiem czy coś sie zmieniło i jaki to zasilacz(o ile coś na nim będzie pisało). widzę że wiele osób uważa że to problem zasilacza ale czy to naprawde możliwe żeby wczesniej było ok a ujawniło sie to dopiero przy podkręcaniu i już nie wróciło do stanu poprzedniego? Ktoś z was tak miał czy jeśli mu nie działało to od razu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widzę że wiele osób uważa że to problem zasilacza ale czy to naprawde możliwe żeby wczesniej było ok a ujawniło sie to dopiero przy podkręcaniu i już nie wróciło do stanu poprzedniego? Ktoś z was tak miał czy jeśli mu nie działało to od razu?

Własnie tak. To samo jest z kostkami ramu na grafie. Masz swojego R9100 i podkręcasz jego pamiec do pewnej wartości X . Wartosc ta powoduje wzrost temperatury pamieci a co za tym idzie powolne nieszczenie kostek (czym wyzsza temperatura tym szybciej tem proces postepuje), oczywiście dochodzi jeszcze jakośc wykonania, czym lepsza partia kostek tym kostki dłuzej zyja (z procesorami jest tak samo ). To samo sie tyczy napiecia, robiać V-moda i dajac zbyt wysoką wartosc, zabijasz natychmiast lub bardzo szybko :lol: pamięc na swojej grafie.

To samo stało sie w twoim zasilaczu tylko ze ofiara wysokiej temperatury i zbyt wysokiego napięcia padły jakies blizej nieokreslone elemęty zasilacza. :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i kupa:( dostałem zasilacz i jest to feel teraz tak: niewiem czy gosciowi go oddawać jako "nie mode com" czy to jest wg was ok? to bylo pyt nr 1 pyt nr 2 brzmi: co jest z tym ciach!em ?! dalej jest tak samo, zainstalowałem na świerzo najnowsze stery do herculesa, directx8,1eng i 3dmark bo sie pluł że nie widzi niektórych "features" mojej grafy. i nic... na wejściu daje ten warning a potem wyswietla sie jego logo i wychodzi z błędem do windy (przed instalacja tych rzeczy a po zmianie zasilacza uruchomił sie bez tego komunikatu ale w pierwszym teście nagle zrobił sie czarny ekran (chyba nawet nie w trakcie 1 ale pod koniec więc może kłopoty z ładowaniem kolejnego?) i ten sam komunikat + zawiecha komputera) Co radzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pytanie dodatkowe: przy starcie kompa wyskakuje mi błąd odczytu dysku i komunikat żebym uruchomił go raz jeszcze ctrl+alt+del czy to nie są przypadkiem więc jakieś kłopoty z dyskiem? może on sie przyjarał jak podniosłem napięcia pci/agp? jak to sprawdzić?

wie ktoS?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprobuj moze przeinstalowac system lub chociaz stery do chipsetu...

 

PS Edytuj posty i nie pisz 4 jeden pod drugim jesli chcesz moc ciagle korzystac z forum - moderatorzy sa czujni :idea:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem posiadaczem zasilacza Deer 400W , pracuje u mnie juz sporo czasu kolo 2 lat , ciagnie konfiguracje jak z podpisu , udalo mi sie na nim osiagnac takie wyniki jak z podpisu , na co dzien jedynie karta musiala zostac zwolniona do 370/680, bo przy 380/710 niestety przy dluzszej pracy byly arty , ale mysle ze i tak nie jest zle jak bez dodatkowego chlodzenia procz jednego wentylka nawiewu. Ten zasilacz radzi sobie z tym sprzetem bez problemu , a drogi nie byl.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do tyra:

Bo trafił Ci się lepszy egzemplarz. W przypadku droższych zasilaczy jest powtarzalnośc w jakości :)

Mi już raz zasilacz odszedł, ale miałem szczęście bo chyba tylko bezpiecznik walnął. Żadnego smrodu, po prostu cisza w kompie.

Kuzyn załatwił dwa "dobre" Megabajty. Ma podkręconego Durona 1600@~2100MHz i Radka 9000 i nagle na ekranie pojawiły się przekłamania kolorów, albo falowanie obrazu. Po sprawdzeniu napięć okazało się że zamiast 3,3V jest 2,8V.

Zasilacz był na gwarancji i wymienili od razu. Po 2 tygodniach w nowej sztuce wentylator szlag trafił. Dobrze, że kuzyn ma otwartą budę i się zorientował że coś za cicho jest.

Kolejny przypadek to mój kumpel. Komp zaczął zaliczać restarty i zwiechy. Po oględzinach okazało się że kondensatory coś nie najlepiej wyglądają. Dał do zrobienia a w tym czasie kupił płytkę żeby bez kompa nie zostać. Sytuacja się poprawiła ale czasem zwiechy się zdarzały. Aż pewnego dnia komp już nie wstał. Zasilacz szlag trafił i płytę również. Po wsadzeniu nowego i starej płyty (tej z wymienionymi kondensatorami) komp do dziś chodzi bez problemu. Wniosek że jeden zasilacz prawdopodobnie załatwił obie płyty (jedną się udało odratować).

Napisałem całą tą opowiastkę dla tych co sądzą, że nie potrzeba im markowego zasilacza przy OC. Panowie liczycie na szczęście, a czy warto polegać na szczęściu to sami sobie odpowiedzcie.

Pozdrawiam i Wesołych Świąt!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie , moja diagnoza jest taka: coś się nagrzewa w kompie i odmawia posłuszeństwa(sporo za szybko bo prrzeciez mam standard chłodzenie i standard ustawienia teraz+obudowa otwarta) Może to być grafa, dysk, płyta które nie wytrzymały podkręcania procka i sie przyjarały) tak dla mnie przynajmniej wskazują wszystkie znaki na niebie i ziemi. czy ktoś zna jakiś program którym będe mógł zestressować tylko grafe albo np ram czy dysk? (TYLKO ten jeden element na raz żeby wykluczyć inne).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie jak uruchomie 3dmarka 2001 to pod koniec 1 testu wychodzi do windy(po kilku sek wyświetlania "ciemności" :) ) i kupa wyskakuje info o błędzie programu. Robiłem reinstalke i nic. memtest dla mnie zbyt chyba zamotany a goldmemory nie widziałem, spróbuję. Sprawdzałem czymś takim jak passmark burn in test pamięci procka i grafikę przez ok 4-4,5 godzin i nie wykazało błędów. błedy startu dysku na razie zniknęły po wymianie pasa IDE(może poprzedni uszkodziłem jak upychałem nową płytę).

 

Właśnie zrobiłem testy i tak, pamięci badane gold memory przez godzine(wiem że to mało i może zostawie je dziś na noc) zero błędów. Z kolei procesor jak dałem mu prime 95 to po ok 1 sek wyskoczył fatal error z komentarzem że wynik jest inny niż spodziewana liczba. Czy to oznacza że procesor jest do d.. czy mogłem coś przegapić, źle ustawić itp? jest ktoś z LUBLINA? bo może by wpadł z jakimś intelem i byśmy podmienili na sekundke żeby zobaczyć czy inny procek ozywi kompa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Testowałem pamięci goldmemory całą noc(8godzin) i wykazało 5 błędów - 2 w pierwszej godzinie pracy jeden w 3 i dwa w siódmej. Czy to znaczy że pamięci są uszkodzone czy poprostu nie pasują do mojej płyty? Pamięci to 2x256mb pc2700 elixir (zestaw pod duala).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...