azaz pl Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 Witam Pare dni temu skrecilem sobie kostke na deskorolce... :D Zalozono mi gips na 2 tyg gips ten juz dosc bardzo mi przeszkadza postanowilem go zdjac jednak kolega powiedzial mi ze moge dostac odszkodawanie za skrecona nogre postanowilem sie wstrzymac i zapytac was czy jest mozliwosc zebym dostal jakiekolwiek odszkodowanie za skrecona noge ze szkolengo ubespieczniea Moze moze ktos takowe dostal...? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Proximo Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 jezeli powiesz ze jechales do szkoly na deskorolce to chyba tak :D bo z tego co slyszalem ubezpieczenie szkolne obejmuje podczas pobytu w szkole oraz dojscie do niej i z niej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodass Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 [gluteus maximus], to jest ubezpieczenie ogolne, na twoje zycie. ja w pzu bylem ubezpieczony w podstawowce, podczas wakacji w innym miescie gralem w pilke i sobie w ogole wybilem nadgarstek ze bylo cos takiego ___________---- linia ciagla to reka, a linia przerywana do nadgarstek :] na miejscu nastawili nadgarstek, bolało ale działa jak nalezy :] dostałem 600zł i fundusze te swego czasu przeznaczylem na celerona 850 i plyte glowna pod niego ktora mi sluzy do dzisiaj chociaz jest beznadziejna :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azaz pl Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 tez mi sie wlasnie wydawalo ze jest to ubespieczenie ogolne i nie ma znaczenia gdzie zdazyl sie wypadek Czyli chyba mam szanse na odszkodawanie ?? chociaz wlasciwie skrecona noga to nic powaznego... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodass Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 na cukiea (czyt. tak jak napisane) będzie :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neonix Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 Obojetnie gdzie się stał wypadek to akurat nie ma znaczenia. A ile możesz dostać to już zależy na ile jesteś ubezpieczony w szkole. Moim "budzie" uczniowie są ubezpieczeni na 8 tysięcy. Nie dwano dostałem odszkodowanie ponieważ wybiłem sobie palec i musiałem miec gips. W ubezpieczelni uznali mi to jako 1% czyli dostałem 80zł. Sam ocen czy dużo czy mało. Za skręconą noge możesz dostac góra 3% ale moge się mylić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azaz pl Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 a mozesz napisac jak wygladala cala ta procedura ubiegania sie o to odszkodowanie ??a mozesz napisac jak wygladala cala ta procedura ubiegania sie o to odszkodowanie ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość viruspl Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 Ja jestem "specjalistą" od odszkodawań :D(dostałem już 4 a wypadki w szkole buły tylko 2 :D). No więc sprawa wygląda następująco. Najpierw udajesz się do lekarza(i szpitala lub innej placówki w której wykonuje sięrentgen i można dostać odpis). Po rentgenie lub badaniu mięśni, stawów itp. lekarz wyznacza czas trwania rekonwalestencji(leczenia). Po danym okresie należy się zgłosić do tego samego lekarza w celu wpisania w papiery zakończenia leczenia. Później ze szkoły wybierasz kartę ubezpieczeniową, z którą udajesz się do lekarza "orzecznika"(w szkole dowiesz się, który lekarz jest orzecznikiem w danym regionie i firmie ubezpieczeniowej). Wpłata za wypełnienie karty wynosi 10-20zł(tak jest w przepisach). Co do procentów. Ja za nabitego palca otrzymałem 300zł, pęknięcie odśrodkowe kości nadgarstka 350zł, stłuczenie stawu skokowego 250zł i teraz za mocne obtłuczenie i zmiarzdżenie(chyba tak się to pisze) układu ruchowego palca przyznano mi 300zł. Ubezpieczenie szkolnie, nie jest ubezpieczeniem ogólnym. Szkolne ubezpieczenie obowiązuje tylko w czasie wyjścia z domu do szkoły, pobytu w szkole i powrotu do domu ze szkoły lub zajęć dodatkowych odbywających się na terenie szkoły lub jakiegokolwiek oddziału. W razie jakichkolwiek pytań - pytaj :D. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dario_t Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 Ubezpieczenie, ktore dostajemy w szkole obowiazuje przez 24h/dobe niezaleznie od tego w jakim miejscu sie znajdujemy... nie jestem pewien czy ubezpieczenie tyczy sie rowniez sportow ekstremalnych... cos kiedys (daaawno temu) slyszalem, ze nie. Ja za skrecenie (czy cos) stawu skokowego z peknieciem torebki stawowej dostalem ~300zl. PS. 10go stycznia mam komisje w sprawie lewego podudzia - trzymajcie za mnie kciuki :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azaz pl Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 pieknie dziekuje jeszcze jedno... ile trwa zalatwianie tego wszystkiego ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość viruspl Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 Cały proces trwa około 3 miesięcy. Najpier leczenie(długość zależna od wypadku). Później 2 miesiące czekania i wizyta u orzecznika. Później pozostanie okres do 2 tyg. oczekiwania na kase. @dario_t: Zależne od ubezpieczyciela. W większości firm ubezpieczających obowiązuje sposób droga/szkoła/droga. Co do komisji. Jestem pewien, że większość firm ubezpieczających uczniów nie prowadzi komisji, ze względów finansowych. Bynajmniej Warta prowadzi żadnych systemów komisyjnych. Na wizytę z orzecznikiem może przyjść członek rodziny(nie musi być to osoba poszkodowana). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dario_t Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 gdy ostatnio bylem u chirurga, to powiedzial mi, ze ubezpieczenie mam przez cala dobe... (nie wiedzial gdzie jestem ubezpieczony). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neonix Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 pieknie dziekuje jeszcze jedno... ile trwa zalatwianie tego wszystkiego ? To zależy od firmy np. PZU trwa to 3 miesiące a w Cignie ja czekałem 7 dni :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Feluke Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 Nie wypowiem sie na temat tego ubezpieczenia ale NIE ZDEJMUJ GIPSU. Olac ubezpieczenie ale jezeli masz zalozony gips to znaczy ze to nie jest byle jakie skrecenie. Kolega skrecil sobie kostke i lekarz kazal tylko usztywnic bandazem i zmieniac go co jakis czas oraz zeby nie obciazac kostki przez 2tyg. Jak to bywa kumpel sobie to olal i po 4 dniach zaczal normalnie grac w pile. Nie musze mowic ze do tej pory (4 miechy) mowi ze cos go ta kostka nawala. Ja tylko tak ostrzegam zapobiegawczo bo potem naprawde przez dlugi czas cos sie dzieje z tym. ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sou Opublikowano 20 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2004 co do odszkodowania to w szkole sa osoby odpowiedzialne za takie zdarzenia;] u nas jest to pan z PO :P daje karte do wypelnienia a jak cos to pomoze;p u lekarza co orzeka mow ze cie boli ;] ze chyba do konca zycia bedzie bolec:P moze da ci wiecej % ;] pamietaj ze to jest NW czyli nieszczesliwe wypadki ;] a nie ze sobie specjalnie zlamales albo uprawiales extremalne sporty ;] jesli jestes ubezpieczony w PZU to nie mow nic o desce bo powiedza ze to sie nie liczy :D powiedz ze zlaziles ze schodow czy cos;] zima jest mogles sie poslizgnac:P i tyle;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s0n1c Opublikowano 21 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2004 Ja tam raz po odszkodowanie bylem (raz ale porzadne 12% :wink: uczerbku na zdrowiu, ale chamy zanizyli). Bo wyjsciu ze szpitala zglosilem wypadek w odpowiednim gabinecie w szkole (nie wiem jak to u was), dostalem formularz w ktorym nalezalo napisac w nim jak i co sie stalo. Potem to zaniesc do lekarza ktory cie leczyl zeby opisal tok leczenia i takie tam. Oddajesz te papiery tam gdzie je dostales czekasz na komisje a tam to udawaj ciezko chorego, bo ci innaczej zaniza %, a moze jeszcze jakies extra dostaniesz :wink: Edit: Wypadek byl poza szkola. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Lamer_ Opublikowano 21 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2004 Roznie to bywa z odszkodowaniami. Mialem polamane rece 3 razy w sumie, za zlamanie 2 kosci (w 1 miejscu bez przemieszczenia) dostalem 310,- za pekniecie kosci w lewej rece 150,- natomiast za zlamanie prawej reki w 4 miejscach z przemieszczeniem dali mi 100,- 0_0. I jak to pojac? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonzi Opublikowano 22 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2004 Mi się nie udało za bardzo z tym odszkodowaniem. Wybiłem sobie kiedyś zęba jedynke, naprawa kosztowała mnie 1500zł (prywatnie), a odszkodowania dostałem ~120zł :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rivam Opublikowano 22 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2004 Ja też kiedyś skręciłem sobie kostkę (podczas gry w piłkę). Potem nawet sam zdjąłem sobie gips (nie pytać jak) i dostałem 250 zł odszkodowania. Mój uraz ocenili jako 2% uszczerbek na zdrowiu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mevius Opublikowano 22 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2004 a ja za złamanie prawej ręki dostałem 850zł (kość na tym długim odcinku nie wiem jak się to nazywa + przemieszczenie + stały uszczerbek na zdrowiu) ręki do dzisiaj (po prawie 1,5 roku) nie moge obrucić o 180 stopni (tak na oko to max 90 stopni, tak do połow... Kekarz ten który dawał kwitek ile się należy nie mógł uwierzyć że to tak mocno ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azaz pl Opublikowano 25 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Grudnia 2004 Witam ponowinie okazalo sie ze zaginelo przeswietlenie mojej nogi :( Czy mam jeszcze szanse na odszkodowania ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Torwald Opublikowano 25 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 25 Grudnia 2004 Jak to "zaginelo" ? Jak bylo to w szpitalu to ich opierdziel i powiedz ze im sprawe wytoczysz jak to uniemozliwi ci uzyskanie odszkodowania (jesli nie beda ci chcieli zrobic nowego, za darmo ofkoz). Jednak kolejne przeswietlenie to kolejna dawka promieniowania, co tez najzdrowsze nie jst... Czyli ogolnie ich opierdziel ;] A bez zdjecia o jakimkolwiek odszkodowaniu zapomnij...na slowo ci nie uwierza...albo dostaniesz 10zl na "odwal-sie" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neonix Opublikowano 26 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2004 nawet nie dostniesz 10 zł powiedzą Ci "odwal sie" i tyle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azaz pl Opublikowano 26 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2004 nie no na slowo to wiadomo ze mi nie uwierza ale przeciez mam taka kartke ze szpitala z opisem urazu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bl4ck Opublikowano 26 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2004 Zalezy w jakiej firmie jestes ubezpieczony,jak w jakims shicie to dadza Ci grosze,a jak w czyms porzadnym to dostaniesz sporo,wiem z doswiadczenia :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azaz pl Opublikowano 26 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2004 no tak tylko nie wiem czy jest snes isc skoro nie mam przeswietlenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bl4ck Opublikowano 26 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2004 Zawsze mozesz sprobowac,moze akurat sie uda,powiesz ze poslka sluzba zdrowia nie miala funduszy na rentgen i jakos to bedzie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...