yasin Opublikowano 21 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2004 nie mialem jeszcze okazji przekraczac czeskiej i wegierskiej granicy w EU, moze ktos z was wie czy w przypadku podrozy pociagiem z Warszawy do Budapesztu czekaja mnie jakies kontrole celne, chodzi mi o to ile moge wziac ze soba alkoholu (wodki), bilet na ten pociag kosztuje 420 pln wiec raczej mrowki nim nie podrozuja, ale ile moge ze soba zabrac? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Torwald Opublikowano 21 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2004 Kontrole sa na wschodniej granicy i tam "mrowki" dzialaja (litr spirytusu kosztuje tam tyle co u nas mineralka ;]) Nie masz co sie obawiac kontroli (no chyba ze przewozisz % w ilosciach hurtowych :P). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasin Opublikowano 21 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2004 chcialem wziac dwie butelki 0,7L Zubrowki i dwie 0.7L Belvedere, wiec to nie hurtowe ilosci, moze ktos mial okazje przekraczac te granice z alkoholem i moze cos wiecej powiedziec, mam nadzieje, ze jakos specjalnie sie do normalnych ludzi nie czepiaja Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Torwald Opublikowano 21 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2004 Z takimi ilosciami nie ma mowy zeby cie zatrzymali, ew. podasz ja komus ;] (nie wiem czy i ew. jaki jest limit alkoholu na osobe... kiedys byl) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
=KrAnKeD= Opublikowano 21 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2004 Mogę się wypowiedzieć jedynie co do czeskiej granicy. Mianowicie możesz sobie napakować plecak alkoholem po sam zamek i nie powinni się przyczepić, bo go najprawdopobniej nawet nie sprawdzą :wink: Ja jak przechodziłem przez granicę ( we wrześniu ) to w kilka osób przechodziliśmy koło "okienka celnego" i ostatnie kilka osób przeszło nawet bez kontroli dowodów osobistych, to o sprawdzaniu "towaru" nawet nie ma co mówić :lol: Więc albo ja akurat miałem takie szczęście, albo tak już po prostu jest :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziobak Opublikowano 21 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2004 Dokładnie... Rzadko kiedy sprawdzają nawet dowód. W wakacje kilka razy chodziłem do Niemiec ze Świnoujścia i ani razu nic nie musiałem pokazywać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumun_666 Opublikowano 21 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2004 Jak bedziesz przekraczał po pierwszym stycznia(chyba) to juz zupełnie nei masz sie czego obaiwac.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruce Opublikowano 21 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2004 ostatnio kumple we 3 przeniesli 20 (tak-20)x absynt 0.7 iles zobrowki i spiryt ze slowacji.... 0 kontroli ;p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adas01 Opublikowano 21 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2004 z krajów ue możesz przywieźć duużo więcej niż wcześniej, zresztą kontrola graniczna od momentu naszego wejścia do unii na granicy pl-slo i slo-hun to kpina - pan patrzy tylko czyś podobny na zdjęciu, salutuje i odjeżdżasz - to wszystko wrażenia z sierpnia br. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasin Opublikowano 21 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2004 to mnie pocieszyliscie :) dzieki za "feedback", mialem male watpliwosci, ale wyglada na to, ze mozna w cywilizowany sposob przejechac do Czech czy Slowacji :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bigzzgib Opublikowano 22 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2004 Ostatnio przekraczałem obie granice tirem z kolesiem niema żadnych kontroli wszystko ogranicza się do okazania paszportu lub dowodu. Na wegrzech radze spróbować tamtejszego wina-jest zajebiste i tanie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...