małe przyjazne autko - help.

[gnz]

niestety nie potrzeba nam już dużego autka i z mamą postanowiliśmy wybrać coś mniejszego - sama chce zapisać sie też na prawojazdy i małym pewnie lepiej będzie się jej prowadziło ;]

 

cena: +/- 25tys.

autko raczej nowe czyli 2001/2002 wzwyż ...

 

autko jak już wspomniałem raczej małe czyli "postury" z przedziału seicento-peugot 206 ;]

 

jak narazie po głowie chodzą nam modele:

- toyota yaris

- fiat panda

- peugot 106 (206)

 

jako że na autach (silnikach itp.) zbytnio sie nie znam prosiłbym o jakieś opinie użytkowników w/w modeli / znawców w tym temacie - kilkanaście takich tematów sie tu przewinęło i widziałem pomocne dłonie - licze i teraz że ktos sie znajdzie i mnie uswiadomi że coś jest słuszne a coś beee ;]

 

co ewentualnie innego jest godne uwagi i zainteresowania ?

 

z góry thx ...

[fifa2005]

Ja bym polecał Honde Civic :D a jak chcesz dowiedziec się więcej coś na temat wyzej wymienionych samochodów to wejdz na jakies forum poświęcone tym samochodom.

[gnz]

dzięki za odpowiedź ale następnym razem przeczytaj dokładnie o co ktoś pyta lub prosi ...

 

honda civic w roczniku o którym mówie w nijaki sposób nie pasuje do ceny a i gabarytami przerasta konkurencje ...

[psychodeliczny]

Panda - jest to samochód stosunkowo nowy i raczej masz pewność, że nie trafisz auta ze zjechanym silnikiem z przebiegiem +200 000 tys., ani że będzie to jakiś surowiec wtórny od naszych zachodnich sąsiadów.

 

A silnik dość ekonomiczny i elastyczny.

[mib]

Z tego co podales bym od razu wykluczyl Peugota 206. Dobra opcja jest Toyota (fajowy silniczk ma i malo pali). Panda to tez dobra opcja i jest to nowoczesna konstrukcja. Ja bym bral Toyote bo wiadomo japonskie autka sa dobre.

[Gua]

No jak dla mamy samochód to może być Nissan Micra albo cos wiekszego Nissan Almera.

Moja mam jeżdziłą Micrą dobry samochód do miasta mało pali.

[Torwald]

mib - a podaj mi jeden racjonalny powod zeby odrzucic Peugeota 206...

 

...bo wiadomo japonskie autka sa dobre...

Taa...a czerwone sa najszybsze...

Zanim zaczniecie pisac bzdury przeczytajcie o co chodzilo autorowi tematu...

 

Ja moge polecic 206-ke bo sam taka jezdze. Tylko wez silnik wiekszy niz 1.1 bo te najmniejsze sa (wbrew pozorom) najmniej ekonomiczne. No i ew. przerob go na gaz jesli nie zamierzasz sie nim scigac :P

 

Mozesz pomyslec tez nad Oplem Astra - autko podobne gabarytami i funkcjonalnoscia do 206. Kumple takie ma i jest zadowolony (przerobil na gaz i nie narzeka...)

[Raptor]

Ja moge polecic 206-ke bo sam taka jezdze. Tylko wez silnik wiekszy niz 1.1 bo te najmniejsze sa (wbrew pozorom) najmniej ekonomiczne. No i ew. przerob go na gaz jesli nie zamierzasz sie nim scigac :P

1.1 o ile ktoś nie szaleje nie jest zły - ostatnio starszemu spalanie nie przy ostrym deptaniu ale w miare dynamicznej jeździe wyszło 5.4l/100. Jak ktoś chce ostro jeździć to 1.8/2.0 + gaz i można szaleć

[Torwald]

1.1 wcale nie jest taki ekonomiczny - po miescie pali iwecej niz silniki o wiekszej pojemnosci

A na gaz oplaca sie przerobic praktycznie kazde autko ;] Astra 1.6 na gazie ma naprawde ladna kulture jazdy...

[psychodeliczny]

1.1 wcale nie jest taki ekonomiczny - po miescie pali iwecej niz silniki o wiekszej pojemnosci

A na gaz oplaca sie przerobic praktycznie kazde autko ;] Astra 1.6 na gazie ma naprawde ladna kulture jazdy...

O czym wy mówicie :?: przecież Astra w porównaniu z Seicento to wielkie bydle. Chyba facet się pyta o małe autko, którym sprawnie mogłaby się poruszać kobieta.

[mib]

Po prostu ten samochod jest dosc awaryjny. Moim znajomym (kilku) siadala elektronika sterujaca silnikiem. Nie chce zaczynac wojny typu co lepsze AMD czy INTEL. Po prostu wyrazilem swa opinie ze z tych 3 opcji to nie jest ta najlepsza i tyle. Ja obstawiam japonskie autka sa trwale i niezawodne i mala pala.

[Torwald]

mib - to ze padla lektronika w autkach 3 twoich znajomych nie znaczy ze 206 jest bardziej awaryjnym samochodem niz pozostale.

Poza tym Peugeot 206 zostal uznany za najchetniej kupowane auto za rok 2002 - o czyms to swiadczy, nie ?

 

psychodeliczny - Astra nie jest taka duza, uwierz mi ;] Wersja hatchback jest porownywalna z 206. Poza tym, jak zapewne przeczytales na poczatku, nie tylko kobieta ma tym jezdzic ;]

 

A co do "malego autka ktorym moglaby sie sprawnie poruszac kobieta" to najmniejszy jest chyba Smart ;] A Seicento nie polecilbym nikomu ;]

 

Poza tym troche nam sie tu OT robi, wiec proponowalbym wrocic do tematu i proponowac wybor konkretnych aut.

[rcube]

Koles chce samochod klasy B czyli auto o dlugosci nie przekraczajacej 4m. Astra jest samochodem klasy C, tzw klasa golfa tudziez auto kompaktowe.

[gnz]

racja ... autko ma byc głównie dla mnie, ale i na tyle zgrabne by nowo upieczony kierowca (mama) nie miała problemu z jego prowadzeniem - moge jedynie dodać że panicznie boi sie jazdy nawet na prawym fotelu - to jest przełom w jej zyciu ;]

 

tak że można również rozważyć że autko będzie jedynie dla mnie bo zakładam opcje że wogule nie zda tego prawka ;p

 

dochodzi oczywiście opcja wyglądu atuka - musi się podobać ;]

 

od razu w przedbiegach odpadły matizy czy tica ;p

 

co do mojej ciężkiej nogi ;]

lubie jeździć dynamicznie - jednakgaz mi nie przeszkadza i wielce prawdopobodbne że jak w gre wchodzi mocniejszy silnik będzie autko z gazem ...

mamie to oczywiście obojętne - 60 km/h chyba nie przekroczy ;p

 

dlaczego te a nie inne modele podałem:

 

- panda - małe zgrabne ekonomiczne autko - wygrało wkońcu jakos plebiscyt 2004 więc jest wporządku. stosunkowo tanie i najmłodszy rocznik by padł w tej opcji

 

- yaris - najbardziej z tych małych mi wizualnie podchodzi - dużo tego sprzedją, nie słyszałem o awaryjności lecz już droższe od pandy - rocznikowo autko starsze o rok dwa latka by było.

 

- peugot (106) - mały polecany przez znajomego który sam posiada. (206) - ciocia ma takiego a nie należy do wybitnie uzdolnionych kierowców i mama sadzi że tez sobie takim poradzi ;p

 

ktoś tu coś o astrze naponiał ... praktycznie każda firma oferuje auto bliskie peugotowi (astra, clio, polo, punto itd.) ale to już ta górna granica ... zarówno rozmiaru jak i ceny :/

nie chcemy kupić czegoś co od razu będzie 'stare' i sie psuć ... dlatego rocznik autka się liczy (najlepiej jakby był 2002/3/4) ;]

[Sysak]

Fiacik Punto jest fajny. Dla czego?

1. Taniocha

2.Nieźle się spisuje jako mały rodzinny wózek

3.Tanie części

4.Fajny śilnik 1.2 16v

5.Moi rodzice mają już drugiego. obydwa były zatorbiste, ale pierwszego zgniótł TIR :( A sam tacie pomagałem alufelgi wybrać...

6. fajnie się nim rusza z pisiorami i słucha taty: "JEEEZUS CO TY ROOOBISZ?! SPRZĘGŁO SPALISZ!!!" :wink:

punto jest dobre bo jest tanie i dobre! :wink:

[pawelec_x]

clic hehe ten będzie mały i niedrogi :twisted:

[gnz]

clic hehe ten będzie mały i niedrogi :twisted:

haha wypas ;]

[Mutos]

Z tych 3 co wymieniłeś na początku najlepiej jeździło mi się Yarisem. Jest skubaniec dynamiczy i mało pali. IHMO włoch i francuz odpadają.

 

A jeśli szukasz czegoś niezwykle solidnego, niemieckiego i za nieduże pieniądze to mogę Ci mojego upchnąć ;) ->http://fotogalerie.pl/galeria/Mutos1839 (nie mam juz tego durnego paska na masce)

[Torwald]

...Nieźle się spisuje jako mały rodzinny wózek...

Przepraszam, ze jak ? "maly rodzinny" ? :lol: No chyba ze ma sie mala rodzine (jesli chodzi o wzrost :P)

To sa samochody typowo miejskie a rodzinne to sa "z musu" i tyle...

 

Wiem co mowie, bo jak pisalem, mamy 206 i w 5 osob na wypady poza miasto to ten samochod nie za bardzo sie nadaje...

[Mutos]

Bo ja wam powiem, że najlepsze, najtańsze, największe i najwygodniejsze są pospieszne...

[und3r]

Z tych 3 co wymieniłes tylko Yaris ;]

[WzQ]

Yaris - zarąbisty silnik, małe spalanie, bezawaryjny. Do tego wygodny, bo wysoki i nawet jazda w 5 osób nie jest uciążliwa. Czy trzeba czegoś więcej :P ? No i do tego zajebsity wyświetlacz :)

[grzesiu]

1. Yaris 1,3 (mały odkurzacz, nie psuje się, niezła dynamika)

2. Fiat Panda (tani, nowe egzemplarze, prosta konstrukcja)

3. Fiat Seicento (IMHO najlepszy w swojej klasie, prosty jak maluch, dobre silniki 1,1 FIRE, samemu może wszystko naprawić).

[Zoltar]

Yaris - zarąbisty silnik, małe spalanie, bezawaryjny. Do tego wygodny, bo wysoki i nawet jazda w 5 osób nie jest uciążliwa. Czy trzeba czegoś więcej :P ? No i do tego zajebsity wyświetlacz :)

Popieram.

 

 

206 odradzam... Szczególnie te wcześniejsze :wink:

[Gość]

No i do tego zajebsity wyświetlacz :)

Hehehe... Kumpel pociska po mieście dooobrze ponad 50, jego starsza się pyta: "Jedziesz przepisowo?" - "Ależ tak. Jak najbardziej." - "OK." :>>

[szymanek]

Polecam seicento 1.1 mam i sobie chwale, szybkości też można nabrać :lol:

[gnz]

seicento było rozważane na początku ... jednak wolimy dorzucić do troche bezpieczniejszego autka ;]

 

właśnie wróciłem z miasta - qrde fajny ten yaris ;]

[Ruido]

Polecam Yarisa, sam mam i sobie cenie ;]

[BiAłY]

Yaris bo:

-mało się psuje (ranking), nie opre się na zdaniu znajomych

-ładnie wygląda

-dość komfortowy, zgrabny, dużo kobitek go wybiera

-ekonomiczny (szczególnie diesel)

 

Dodam jeszcze, że plastik (jego jakość) jest znacznie wyższa w Yarisie niż w Pandzie, jeżdziłęm Punto 2 i tam użyto takich samych, na prawde jest wielką nie przyjemnością podróżować w takim wnętrzu :/. Dodatkowo musze dodać iż Punto 1 była znacznie wytrzymalsze od 2 (opinia instruktora od L, na każdym przejechał ponad 200k km.

 

Tak dodam od siebie, że u nas w szkole na wszystkei nauczycielki Yarisy są najbardziej popularne. Jedna babka jak rozbiła Yarisa to kupiła corolle, ale to inna bajka :). To tak offtopicowo.

[Kwiecień]

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C69381#

 

Tylko "trochę" za drogi. 110HP na takie maleństwo...

 

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=37416801

 

A to będzie chyba najlepszy wybór. Mega ekonomiczny samochodzik. Świetne wyposażenie.