Szalejąca 3510

[lolipop]

Problem mam taki z tym telefonem ze z zasilaniem coś jest nie tak, a mianowicie:

- na wyświetlaczu cztery kreski ,telefon dopiero ladowany, bateria nowa, i krach - ktoś dzwoni i słyszę sygnał że słaba bateria, moija 5 sek. i się wyłacza. A jak włącze znowu 4 kreski. Zmiana baterii nic nie dala. Mialem też problem bo nie chciala się wlączać, ale ktoś powiedzial zeby poślinionymi polcami przejechać po stykach gdzie blaszki od baterii łączą sie z telefonem <oczywiscie w telefonie pzrejechać> Dziwny sposób ale dziala. Czy ktoś ma pomysł co to może być?? bo bateria napewno nie. Ładowarka też. I jaki może być koszt naprawy

[giusepe]

a telefon mial jakis upadek ?

to zapewne ktorys z prockow lub koncowka mocy, tak mysle

sprawdz www.techtronic.pl

[lolipop]

W moich rękach nie miał upadku, ale być może jak siostra mlodsza go w lapy raz wzięła to coś takiego moze i sie stalo, a propo to nawet nie wiedzialem ze telefony mają koncówki mocy

[*KROKO*]

Można "poślamtanym" paluchem, a można też jakimś wacikiem ze spirytusem np. salicylowym (aby kogoś nie korciło do próbowania smakowego ;) )

PS. Ciekawe - znam to zdanie lolipop z Twojego podpisu ;) hihihihihihi - ale szaaaaaa ;)