Zasilacz Deer

[pirun]

Wiatm

Mam zasilacz Deer DR-B350ATX i krece swojego proca na nim..(jak w podpisie) wszystki jest cacy..naięcia jakie pokazują mi porogramy są eleganckie (nie mam miernika żeby je sprawdzić <_< )

Wiem że to nie jest dobra zasiłka (chcę go zmienić i wiem nawet na co) ale mam jeszcze pytanko :

1. jak bardzo płyty głowne "zniekształcają" pomiary napięcia ??(głownie abit NF7) czy jest to 0.1V czy 1.0V ??

2. czy użytkownikom którzy mieli taki zasilacz skopcił on coś w sposób niespodziewany (tzw. blitzkrig :D )..--tak pękam kręcić bo narazie kaski zbieram na lepszy

dzięki

[feluś]

deery lubią się zjarać dużo deerów na forum poszło(poszło do piachu opisane było)pzdr konfig masz lightowy więc jest nadzieja i to sporo że się nie zjara a może się zjarać

[pirun]

no spoko mam nadzieje że wutrzyma jeszcze troszkę...

a co do tych odczytów napiecia...jak z tym jest..wie ktoś

 

ps. aż te nowe forum trzeba sie troszku przyzwyczaic :)

[chemiczny_ali]

Co do napiec to ja u siebie mam taka sytuacje ze napiecie proca plyta zawyza o 0,1V co do napiec na lini 12V to soft pokazuje napiecie o 0,2-0,3V nizsze niz wskazuje miernik :rolleyes: Ale to co pokazuje soft jest zwiazane z tym jaka wersje biosu posiadasz... Imho to softem mozna sobie mierzyc ilosc obrotow wentylatora a napiecia jedynie miernikiem B) pozdrawiam

[LPC]

a co do tych odczytów napiecia...jak z tym jest..wie ktoś

 

 

1204422[/snapback]

to zależy od mobo ale ponoć zawsze lepi miernikiem zmieżyć

[pirun]

rozumiem że najlepiej miernikiem mierzyć...no ale chodziło mi o cos takiego jak napisał chemiczny ali (thx)... ktoś jeszcze ma doznania w tej materii...jak nie to topic off...