Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

no to ja używam EQ tylko mi nie chodzi o głosnosc wysokich tonów ale o to ze są zaostre dlamnie a co do słuchawek ... te senny to najlepsze słuchawki jakie kiedykolwiek miałem :lol: miałem kiedyś sony mdr-a34 ale to nie to co sennhaiser

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chryste :lol2:

 

To po to masz eq zeby sobie wyregulowac/ poprawic tony. Tak jak Ci

napisal djtomas.

Jak sa za ostre, to zmniejsz troche te wartosci po prawej i bedzie git.

 

A kto powiedzial ze Tobie chodzi o ich glosnosc?? :mur: Po co to napisales??

 

To fajnie ze to najlepsze sluchawki jakie miales, gratuluje. Zwlaszcza ze to

Twoje drugie sluchawki, bardzo jestes obeznany.

 

Dlaczego nie zadajesz pytani na forum.iriver.pl tylko tu? To nie jest temat o jednym playerze, a tym bardziej o jego ustawieniach EQ :mur:

 

http://www.forum.mp3store.pl/index.php?c=1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja coraz bardziej sklaniam sie do budzetowego rozwiazania. Juz prawie mialem irivera (t30), ale jak tak sie przyjrzalem drodze jaka pokonuje z mp3playerem to chyba ciezko bedzie wykozystac jego zalety. Tzn nasze najwyzszej klasy autobusy i tramwaje maja taki poziom halasu w srodku ze tu nawet plugi nie pomoga bo huczy bas silnika i nie slychac za bardzo wszystkich niuansow ktorymi przewaza iriver. Ale jak nie brac irivera / iaudio czy innego markowego playera to co? Kupic cos "Sredniego" i niepotrzebnie (wg mnie) wydac kase, czy np PRO2 256mb (99zl) + mx300 (40zl) to najlepsze z tanich rozwiazan?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mozna i tak aerial i mysle ze masz duzo racji, jesli playerek bedziesz

wykorsytywal wylacznie podczas podruzowani srodakmi masowego transportu

to Twoje rozwiazanie jest jak najbardziej na miejscu.

 

Nawet podczas jady na rowerze z pchelkami, czum powietrza jest na tyle

przeszkadzajacy, ze nie wyczujesz wszystkich niuansow.

 

Z drugiej strony jak ktos uwazasz sie za jakiegos audiofila i nie stac go

na dobrej klasy sprzet grajacy, to wtedy iriver daje mozliwosc

uslysznia muzyki na bardzo wysokim poziomie w domowym zaciszu.

 

Twoje rozwiazenie jak najbardziej na miejscu. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony jak ktos uwazasz sie za jakiegos audiofila i nie stac go

na dobrej klasy sprzet grajacy, to wtedy iriver daje mozliwosc

uslysznia muzyki na bardzo wysokim poziomie w domowym zaciszu.

1673010[/snapback]

Jak ktoś uważa się za audiofila, to zacznijmy od tego że nie słucha muzyki w formacie MP3 ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chociarz też nie zawsze bo róznica miedzy 192kbs na no name a na iriverze z kossami albo shurami to zupełnie inna bajka

1673310[/snapback]

Podłącz te kossy do noname to też się można zdziwić.

mp3 nawet 192kbs jest to tylko muzyczka do posłuchiwania, nic więcej. Przeciętny wzmacniacz + odtwarzacz cd + dobre słuchawki dadzą lepszy efekt niż mp3 + iriver.

 

aerial

Może coś takiego: http://sklepcyfrowy.interia.pl/product_inf...d876765364cd129

nawet ze zmianą słuchawek to będzie <300zł za 512 MB.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aerial

Może coś takiego: 1673845[/snapback]

Hmm, niedrogo. Ja w zasadzie mialem przez pol roku 256mb TwinMos, ze sluchawkami philipsa SBC HE 545 (z takiego discmana http://allegro.pl/show_item.php?item=65279486). Szczerze mowiac nie mam potrzeby posiadania duzej ilosci pamieci. Jako pendrive'a nie uzywam, mam 2.5 cala dysk na usb i nagrywrke dvd, a jak przenosze pliki to raczej tylko duze. Przy jakosci do 192kbps 256mb jest calkiem wystarczajace jak dla mnie, czesto mam okazje zmieniac / dorzucac utwory wiec z tym nie ma problemu. Inna sprawa ze jestem zwolennikiem sluchania calych albumow przez dlugi odkres czasu (traktuje je jako calosc) i te 3-4 albumy wrzucone na 256mb w zupelnosci mnie zaspokajaja. Juz predzej wydalbm ta roznice w cenie na lepszej jakosci 256stke (nie tyle brzmieniowo, ale w kwestii samej obudowy i trwalosci).

W perspektywie zakupu mx'ow nie podoba mi sie jeszcze gąbka rodem z sluchawek z poczatkow lat 90tych. Guma na philipsach sprawdzala sie swietnie. Szkoda ze nie zakladaja tego na sennheisery.

Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie odpowiedziałem bo nie wiedziałem, że się ktoś będzie pytał o Kossy tak. Mam te słuchawki i jestem zadowolony bardzo. Posiadam model Koss Spark The Plug. W porównaniu do standardowych słuchawek z MX400 grają zupełnie inaczej - mocny ostry głęboki bas, średnica i wysokie przytłumione, jednak można equalizerem podbić i grają wtedy super ale na płaskim EQ też jest fajnie. Denerwujący jest sposób zakładania - jak źle włożymy do uszu to nie ma basu (jak je kupiłem to nie umiałem i nie wiedziałem co z basem się stało :) ). Ale ogólnie ich brzmienie bardzo mi odpowiada. Tylko trzeba się przyzwyczaić bo od razu po przesiadce z Sennheiserów wydawać się będzie że grają głucho.

Co do mp3 i audiofilów, to ja tam uważam że jakoś 192kbps i więcej zadowoli dużo osób, ale niektórzy się kierują autosugestią, chociaż wiadomo że duużo danych jest zabranych w stosunku do nieskompresowanego dźwięku (a słuch to ja mam, żeby nie było).

Co do tego co pisał aerial to Plugi pomagają w autobusie - ja sobie dośc cicho słucham a mimo tego hałas silnika nie przeszkadza tak :)

Edytowane przez Luk@s

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja coraz bardziej sklaniam sie do budzetowego rozwiazania. Juz prawie mialem irivera (t30), ale jak tak sie przyjrzalem drodze jaka pokonuje z mp3playerem to chyba ciezko bedzie wykozystac jego zalety. Tzn nasze najwyzszej klasy autobusy i tramwaje maja taki poziom halasu w srodku ze tu nawet plugi nie pomoga bo huczy bas silnika i nie slychac za bardzo wszystkich niuansow ktorymi przewaza iriver. Ale jak nie brac irivera / iaudio czy innego markowego playera to co? Kupic cos "Sredniego" i niepotrzebnie (wg mnie) wydac kase, czy np PRO2 256mb (99zl) + mx300 (40zl) to najlepsze z tanich rozwiazan?

1672980[/snapback]

PRO2 Mediona to podobno najgorsze dno... już lepiej no-name kupić

 

POzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PRO2 Mediona to podobno najgorsze dno... już lepiej no-name kupić

 

POzdr.

1674070[/snapback]

DZisiaj byłem w MM i "Pan doradca" mi doradził z najtańszych odtwarzacz TEAC 256mb, z wyglądu może być, z funkcji też tylko nie ma radia, natomiast stanowczo odradził MEDIONA i powiedział że lepiej już spalić te 100parenaście złotych niż kupować ten odtwarzacz, stwierdził że na 50sprzedanych sztuk 40 wróciło na reklamację... Aha, zwrócił także uwagę na odtwarzacze wyglądające tak:

 

Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika

 

Ogólnie to wszystkie w środku mają to samo, markowany jest przez wiele firm, samsung, apacer, acer i wiele innych (wystarczy spojżeć na allegro), w środku są chińskie bebechy i oprócz kości pamięci samsunga i tunera radia phillipsa nic dobrego niby o nich powiedzieć nie można, choć ja przez jakiś czas sprzedawałem takie i złe nie były :) No ale w kwesti awaryjności i jakości także został odradzony :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Creative (za dobrych opinii o tych odtwarzaczach to nie ma)?

1674196[/snapback]

Jak nie ma? Ja mam creative i opinie mam o nim jak najlepszą. Gra wystarczająco jak na urządzenie przenośne, wykonany jest na tyle porządnie, żeby się nie rozpaść po kilku upadkach, interfejs jest czytelny i w miarę wygodny a firmware nie zawiesił się ani razu. Wada - 16ohm znacznie zawęża Ci wybór słuchawek, a te zmienić trzeba od razu (ja z oryginalnymi 3 dni wytrzymałem).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Creative (za dobrych opinii o tych odtwarzaczach to nie ma)?

1674196[/snapback]

Jak nie ma? Ja mam creative i opinie mam o nim jak najlepszą. Gra wystarczająco jak na urządzenie przenośne, wykonany jest na tyle porządnie, żeby się nie rozpaść po kilku upadkach, interfejs jest czytelny i w miarę wygodny a firmware nie zawiesił się ani razu. Wada - 16ohm znacznie zawęża Ci wybór słuchawek, a te zmienić trzeba od razu (ja z oryginalnymi 3 dni wytrzymałem).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam creative i opinie mam o nim jak najlepszą. Gra wystarczająco jak na urządzenie przenośne, wykonany jest na tyle porządnie, żeby się nie rozpaść po kilku upadkach, interfejs jest czytelny i w miarę wygodny a firmware nie zawiesił się ani razu. Wada - 16ohm znacznie zawęża Ci wybór słuchawek, a te zmienić trzeba od razu (ja z oryginalnymi 3 dni wytrzymałem).

1674218[/snapback]

Potwierdzam - creative muvo - dobra rzecz. W codziennej rzeczywistości zauroczenie iriverem szybko mija. Aktualnie używam właśnie muvo + słuchawki od iRivera i sobie chwale. Jakby iRiver miał te 256MB to pewnie muvo by leżał, ale 128 MB to stanowczo jak dla mnie za mało. A jak już mam czas aby sobie w domu muzyki posłuchać to przeciętny wzmacniacz + equalizer + odtwarzecz dvd :( (cd się zepsuł, naprawa droższa niż nowy) + stare ale jare monitory :) .

 

Chwilowo odłożyłem zakup nowych słuchawek - te od irivera grają dobrze, troszke może cicho, ale wystarczająco. Może kiedyś się skusze się na philipsy. Słuchawki typu "plug" - te wsadzane głęboko w przewód słuchowy niestety odpadają, nie mogę ich nosić :( .

Edytowane przez Conti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ma bo to playerki o przecietnych walorach brzmieniowych

 

porównanie do odpowiedników irivera czy iaudio to róznica klasy badź dwóch

1675271[/snapback]

Fakt - przy użyciu tych samych słuchawek - muvo wypada gorzej (pod warunkiem, że da rade pociągnąć słuchawki). ALE nie na tyle, żeby go krytykować za jakość dźwięku - bo jest zupełnie przyzwoity / dobry. W zasadzie jak dla mnie to jest rozsądniejszym wyborem. Jest w zupełności wystarczający na codzienne chodzenie - tu iriver nie ma przewagi o czym juz było pisane. W domu jak ma się czas i lubi muzyke to iRiver jest po prostu za słaby. A wcale nie jestem audiofilem. Wychowałem się na starej dobrej Diorze potem na starym, dobrym Technics'ie. I mimo wszystko iRiver dostaje w d... i to ostro od starego dobrego Technicsa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to w takim razie co bedzie lepsze niz no-namey z chinskimi bebechami, ale tansze niz iriver? Creative (za dobrych opinii o tych odtwarzaczach to nie ma)?

1674196[/snapback]

Z-Cyber / Zoltrix

Teac

SanDisk Sansa

Samsung

MSI

Sony

Philips

ezmax

Tecnet

MPio

Foxda

Rio

 

o pogrubionych firmach słyszałem że ich grajki są good

 

POzdr.

 

PS. Pewnie pominełem jeszcze jakąś firmę :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten player firmy SanDisk wyglada rozsadnie: http://allegro.pl/show_item.php?item=64517466

 

Dołączona grafika

 

Tzn 512mb, z mozliwoscia dolozenia karty sd 2gb (na przyszlosc jak beda w rozsadnych cenach), dzis za 90zl mozna dorzucic 512stke np. Oglnie dosc maly 55mm x 74mm x 14mm Ciekawa propozycja, jesli rzeczywiscie wyroznia sie sposrod chinszczyzny.

Edytowane przez aerial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...