emge Opublikowano 9 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2002 emge nie mialem tego w rekach, ani w kompie (i nie bede mial na 100%) twierdze tak na podstawie wrazen wzrokowych, relacji userow i tego co mowia sami tffurcy :P Jezeli to ma tylko zastapic zwykly qler, to po co mi to ? 8O Nie jest to skierowane do "kretaczy" jako ze nie wyrobi z przekreconym prockiem, jaki wiec z tego pozytek dla overclockera ? 8O reed>> patrz ze nie chodzi mi o CPU - tu masz zdecydowana racje. moje zainteresowanie jest skierowane na blok ktory przeznaczony jest dla chipsetu plyty glownej. jest maly - na pewno lekki - i przede wszystkim nie musi byc az tak wydajny. wydaje mi sie ze ma wszelkie cechy by podolac stawianemu mu zadaniu. patrz na to wlasnie z tej strony - chodzi o chipset MoBo. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 9 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2002 emge nie mialem tego w rekach, ani w kompie (i nie bede mial na 100%) twierdze tak na podstawie wrazen wzrokowych, relacji userow i tego co mowia sami tffurcy :P Jezeli to ma tylko zastapic zwykly qler, to po co mi to ? 8O Nie jest to skierowane do "kretaczy" jako ze nie wyrobi z przekreconym prockiem, jaki wiec z tego pozytek dla overclockera ? 8O reed>> patrz ze nie chodzi mi o CPU - tu masz zdecydowana racje. moje zainteresowanie jest skierowane na blok ktory przeznaczony jest dla chipsetu plyty glownej. jest maly - na pewno lekki - i przede wszystkim nie musi byc az tak wydajny. wydaje mi sie ze ma wszelkie cechy by podolac stawianemu mu zadaniu. patrz na to wlasnie z tej strony - chodzi o chipset MoBo. tak :arrow: emge ale zauwaz jakie przekroje rooreczek i wlotow sa na tym "bloczku" jak chcesz to podalczyc do "normalnego" WC ? chyba ze chcesz zrobic osobny obieg dla chipsetu ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emge Opublikowano 9 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2002 mam zaplanowane to tak, ze pompka podaje wode na rozdzielacz. a rozdzielacz robie sam z grubej pleksy - wiec nie ma problemu zebym na rozdzielaczu zrobil sobie przyacza wejsc i wyjsc roznych srednic. pozniej oczywiscie wszystko zbiegnie sie spowrotem na 2gi rozdzielacz i dalej na chlodnice i na pompke. wlasnie tak widze to w optymalnym obiegu - nawet roznica srednic przewodow - a tym samym znajdujacej sie w obiegu wody to zaEBista sprawa. dzieki roznicy temperatur - woda bedzie zawsze troche chlodzic sama siebie - temp. za rozdzielaczem bedzie musiala sie wyrownac - i dopiero wtedy trafi do chlodnicy. co o tym myslisz? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 9 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2002 mam zaplanowane to tak, ze pompka podaje wode na rozdzielacz. a rozdzielacz robie sam z grubej pleksy - wiec nie ma problemu zebym na rozdzielaczu zrobil sobie przyacza wejsc i wyjsc roznych srednic. pozniej oczywiscie wszystko zbiegnie sie spowrotem na 2gi rozdzielacz i dalej na chlodnice i na pompke. wlasnie tak widze to w optymalnym obiegu - nawet roznica srednic przewodow - a tym samym znajdujacej sie w obiegu wody to zaEBista sprawa. dzieki roznicy temperatur - woda bedzie zawsze troche chlodzic sama siebie - temp. za rozdzielaczem bedzie musiala sie wyronac - i dopiero wtedy trafi do chlodnicy. co o tym myslisz? To rozwiazanie wydaje sie byc dobre :) Sorry, nie poyslalem o tym wczesniej :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emge Opublikowano 9 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2002 spox :twisted: zobaczymy jak to wyjdzie w praniu - bo do tej pory wszystko jest tylko teoretycznym planem. zastanawiam sie jeszcze nad WC dla grafiki - tylko ze jeszcze nie mam grafiki - wiec ten temat pewnie jeszcze powroci. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 Witam. Hmmm... Nie chcę Cię martwić, ale z moich doświadczeń wynika, że jedną z najważniejszych cech wydajnego bloku wodnego jest duża powierzchnia oddawania ciepła (dla lajkoników- powierzchnia styku bloku z wodą). Z Twojego projektu wynika, że będzie ona niewielka. Zrobiłem kilka bloków. Pierwszy- kompletny niewypał. Drugi z 53 pręcikami o wysokości 8 mm i średnicy 2.3 mm (powierzchnia oddawania ciepła samych pręcików to 53*(wysokość*obwód)= 53*(8*7.2)=3052mm2. Blok okazał się mało wydajny :-(((. Przy budowie kolejnego zdecydowałem się na zmniejszenie średnicy pręcików i zwiększenie ich ilości. Było ich 109 o średnicy 2mm (nie pytajcie ile wierteł złamałem podczas wiercenia tylu otworów ;-))). Dodatkowo w podstawie bloku naciąłem 12 rowków głębokości 2mm. Wszystko to, żeby zwiększyć powierzchnie oddawania ciepła. Dla samych pręcików wyniosła ona 109*8*6.3=5494mm2. To wystarcza, by schłodzić MAXobciążonego Athlona Vcore=1.92V do 43 stopni (podczas normalnej pracy- 38 stopni). Mój następny blok będzie miał albo 169 pręcików wysokości 13mm i średnicy 2mm (powierzchnia 13.797mm2) albo kilkaset (!!!) wysokości 13mm i średnicy 1.5 mm. Myślę, że jak dzisiaj zacznę go robić to za rok będę mógł pochwalić się na forum jego wydajnością ;-))). W pierwszym przypadku odległość między pręcikami będzie wynosiła zaledwie 1mm- nie wiem, czy to nie za mało- czy woda będzie miała dość swobodny przepływ. Może lepiej zredukować ich ilość na rzecz większych odstępów. Drugi projekt nie zostanie pewnie nigdy zrealizowany (choć wydajnością nie dorównał by mu pewnie żaden blok) ze względu na spodziewaną ilość wierteł połamanych przy wierceniu tylu otworów :-( A może zrobię tak- nad rdzeniem procka będzie więcej i gęściej pręcików 1.5mm a reszta będzie 2mm. OBACZYM. Po co te moje wypociny? Nie chcę, żebyś się narobił i nie miał z tego pożytku. Zastanów się nad większą ilością pręcików o mniejszej średnicy- taka moja rada. I jeszcze małe pytanko dla znawców- zamiast wklejać pręciki mam zamiar wlutować je. Czy cyna ma dużą przewodność cieplną, czy raczej zostać przy kleju z dodatkiem miedzi??? Ale to opowieść na całkiem inną bajkę więc pewnie zacznę nowy "wątek". Powodzenia. mechl!n Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emge Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 mam podobne plany - aczkolwiek nie bede porywal sie na "jeza" z setkami igiel :twisted: moj plan przewiduje wysmarowanie otworow jakas pasta termo przewodzaca lub nawet klejem - tak aby nie powstaly nawet najmniejsze poduszki powietrzne. "igiel" chyba nie ma sensu lutowac - ja chce je ponabijac poprostu na wcisk. normalnie jak gwozdzie :twisted: wierciles otwory pod swojego "jeza" na wietrarce kolumnowej czy z reki? jaka gruba byla twoja podstawa? masz moze jakies zdjecia? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emge Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 mam zaplanowane to tak, ze pompka podaje wode na rozdzielacz. a rozdzielacz robie sam z grubej pleksy - wiec nie ma problemu zebym na rozdzielaczu zrobil sobie przyacza wejsc i wyjsc roznych srednic. pozniej oczywiscie wszystko zbiegnie sie spowrotem na 2gi rozdzielacz i dalej na chlodnice i na pompke. wlasnie tak widze to w optymalnym obiegu - nawet roznica srednic przewodow - a tym samym znajdujacej sie w obiegu wody to zaEBista sprawa. dzieki roznicy temperatur - woda bedzie zawsze troche chlodzic sama siebie - temp. za rozdzielaczem bedzie musiala sie wyrownac - i dopiero wtedy trafi do chlodnicy. apropo wlasnie togo postu tak sobie pomyslalem jakby tak zrobic w calym obiegu - tzw. bypasa - czyli obieg bez zadnego odbiornika ciepla. tylko po to by za drugim rozgaleznikiem a jeszcze przed chlodnica zmniejszal temp wody w obiegu. to moze byc ciekawy pomysl - tylko dobra pompa bedzie do tego potrzebna zeby byl odpowiedni przeplyw wody we wszystkich galazkach ( :lol: moze cos o wydajnosci 15.000 l/h :lol: ) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi322 Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 I jeszcze małe pytanko dla znawców- zamiast wklejać pręciki mam zamiar wlutować je. Czy cyna ma dużą przewodność cieplną, czy raczej zostać przy kleju z dodatkiem miedzi??? Ale to opowieść na całkiem inną bajkę więc pewnie zacznę nowy "wątek". Powodzenia. mechl!n oczywiscie ze lepiej przylutowac Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 Mój następny blok będzie miał albo 169 pręcików wysokości 13mm i średnicy 2mm (powierzchnia 13.797mm2) albo kilkaset (!!!) wysokości 13mm i średnicy 1.5 mm. Myślę, że jak dzisiaj zacznę go robić to za rok będę mógł pochwalić się na forum jego wydajnością ;-))). mechl!n A z czego takie pręciki najlepiej wziąć. Bo myślałem nad gwożdzimi miedzianymi, ale się okazało że one są tylko miedziowane (pokryte siarczkiem miedzi, czy czymśtam podobnym, zresztą nieważne czym :D ). I teraz pytanko. CZy takie miedziowane gwoździe nadadzą sięna te "pręciki"? Czy może spróbować czegoś innego? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emge Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 Tomasir>>> w sklepie elektrycznym albo hurtowni dostaniesz przewody miedziane - srednica druta nawet do 4mm. w takich krotkich kawalkach 20-30mm jest jeszcze sztywny - chyba nadaje sie najlepiej. zibi322>> jak wyobrazasz sobie lutowanie takiego jeza? srednica "igel" max 2mm & w dodatku gesto jak cholera :!: pamietaj ze potem to jeszcze musi byc czyste by dobrze oddawalo cieplo. na jakiego grzyba sie tak umartwiac?!?!?! wystarczy ponawiercac otworki i na wcisk dopasowac "igly" - przwody elektr. robione sa na przekroj mm^2 a nie na srednice - na 100% dobierzesz cos na wcisniecie w otwor np fi.2mm. czy tak nie wygodniej? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi322 Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 Tomasir>>> w sklepie elektrycznym albo hurtowni dostaniesz przewody miedziane - srednica druta nawet do 4mm. w takich krotkich kawalkach 20-30mm jest jeszcze sztywny - chyba nadaje sie najlepiej. zibi322>> jak wyobrazasz sobie lutowanie takiego jeza? srednica "igel" max 2mm & w dodatku gesto jak cholera :!: pamietaj ze potem to jeszcze musi byc czyste by dobrze oddawalo cieplo. na jakiego grzyba sie tak umartwiac?!?!?! wystarczy ponawiercac otworki i na wcisk dopasowac "igly" - przwody elektr. robione sa na przekroj mm^2 a nie na srednice - na 100% dobierzesz cos na wcisniecie w otwor np fi.2mm. czy tak nie wygodniej? a czy nie wygodniej posmarowac te igielki przed wcisnieciem pasta lutownicza z dodatkiem sproszkowanej cyny? wtedy tylko podgrzewasz blok nad palnikiem do wytopienia sie cyny i masz zlutowane :) proste, latwe i przyjemne :] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emge Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 Tomasir>>> w sklepie elektrycznym albo hurtowni dostaniesz przewody miedziane - srednica druta nawet do 4mm. w takich krotkich kawalkach 20-30mm jest jeszcze sztywny - chyba nadaje sie najlepiej. zibi322>> jak wyobrazasz sobie lutowanie takiego jeza? srednica "igel" max 2mm & w dodatku gesto jak cholera :!: pamietaj ze potem to jeszcze musi byc czyste by dobrze oddawalo cieplo. na jakiego grzyba sie tak umartwiac?!?!?! wystarczy ponawiercac otworki i na wcisk dopasowac "igly" - przwody elektr. robione sa na przekroj mm^2 a nie na srednice - na 100% dobierzesz cos na wcisniecie w otwor np fi.2mm. czy tak nie wygodniej? a czy nie wygodniej posmarowac te igielki przed wcisnieciem pasta lutownicza z dodatkiem sproszkowanej cyny? wtedy tylko podgrzewasz blok nad palnikiem do wytopienia sie cyny i masz zlutowane :) proste, latwe i przyjemne :] ale masz wszystko ladnie zapolerowane i wyczyszczone. wiec co - smarujesz, nabijasz igly, smazysz to palnikiem i nic kompletnie nie wyplynie??? zaden syf sie nie pojawi???? watpie :!: przeciez nitka do zebow nie bedziesz tego pozniej czyscil :!: wez tak szczotke do wlosow i postaraj sie ja wyczyscic. a teraz pomysl sobie ze tu masz o wiele gestszego "jeza" i delikatniejszego jeszcze. :twisted: w kazdym razie - jesli podtrzymujesz swoje zdanie - to ja baaaardzo chetnie chcialbym to zobaczyc jak udaloby sie ci zrobic to czysto. dopiero wtedy pomysle czy moze warto zmienic moje zdanie. no nie widze tego jakos. :wink: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi322 Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 Tomasir>>> w sklepie elektrycznym albo hurtowni dostaniesz przewody miedziane - srednica druta nawet do 4mm. w takich krotkich kawalkach 20-30mm jest jeszcze sztywny - chyba nadaje sie najlepiej. zibi322>> jak wyobrazasz sobie lutowanie takiego jeza? srednica "igel" max 2mm & w dodatku gesto jak cholera :!: pamietaj ze potem to jeszcze musi byc czyste by dobrze oddawalo cieplo. na jakiego grzyba sie tak umartwiac?!?!?! wystarczy ponawiercac otworki i na wcisk dopasowac "igly" - przwody elektr. robione sa na przekroj mm^2 a nie na srednice - na 100% dobierzesz cos na wcisniecie w otwor np fi.2mm. czy tak nie wygodniej? a czy nie wygodniej posmarowac te igielki przed wcisnieciem pasta lutownicza z dodatkiem sproszkowanej cyny? wtedy tylko podgrzewasz blok nad palnikiem do wytopienia sie cyny i masz zlutowane :) proste, latwe i przyjemne :] ale masz wszystko ladnie zapolerowane i wyczyszczone. wiec co - smarujesz, nabijasz igly, smazysz to palnikiem i nic kompletnie nie wyplynie??? zaden syf sie nie pojawi???? watpie :!: przeciez nitka do zebow nie bedziesz tego pozniej czyscil :!: wez tak szczotke do wlosow i postaraj sie ja wyczyscic. a teraz pomysl sobie ze tu masz o wiele gestszego "jeza" i delikatniejszego jeszcze. :twisted: w kazdym razie - jesli podtrzymujesz swoje zdanie - to ja baaaardzo chetnie chcialbym to zobaczyc jak udaloby sie ci zrobic to czysto. dopiero wtedy pomysle czy moze warto zmienic moje zdanie. no nie widze tego jakos. :wink: jak dasz minimalnie tej pasty to niewiele wyjdzie tego "syfu", co innego jak nawalisz pasty ile wlezie, pozatym ten syf schodzi pod goraca woda, zreszta kazdy ma swoje "metody" ja nikogo nie zmuszam tylko podpowiadam. Mozesz sobie przeciez wyciac maly kawalek blachy, nawiercic z 10 otworkow i zrobic probe czy bedzie syf czy nie i czy latwo sie go pozniej pozbyc. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NUKE Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 a jakie ma znaczenie polerowanie bloku w srodku? i tak po jakims czasie bedzie tam warstwa tlenkow... a syfy polutownicze mozna zwyczajnie wyplukac. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emge Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 a jakie ma znaczenie polerowanie bloku w srodku?przede wszystkim estetyczne - ja np chce zamknac wszystko w pleksie wiec ma byc ladnie. poza tym wydaje mi sie ze na dobrze zapolerowanym tlenki wyjda pozniej niz na nie zapolerowanym - ale to tylko wydaje mi sie. co do wyplukiwania - to mam sceptyczne podejscie do tej czynnosci. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ModdingKing Opublikowano 10 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2002 myślę że miedź tak szybko się nie utlenia a pozatym muszę coś jeszcze poszukać bo jest substancja zapobiegająca utlenianiu się miedzi Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...