kuicets Opublikowano 15 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2005 Zaczne od konfigu: Athlon 3000+@3200+ na ASUS A7N8X-E Deluxe Sapphire Atlantis Radeon 9800pro@XT 2x512 RAM Corsair value select MAXTOR 120GB SATA DVD-RW i DVD-ROM i w sumie tyle z rzeczy ważnych. Mam zasilacz jakiś TURBOLINK 420W. Ostatnio z czystej ciekawości, połączyłem w szereg amperomierz, i listwe od kompa żeby sprawdzić ile Watt co ciągnie. Równolegle walnąłem Woltomierz. Moc uzyskalem przez pomnożenie nateżenia przez Napiecie. Wyniki okazały się wysoce dziwne: Sam komputer w biosie (bez monitora i tak dalej) - 99,5 W Komp w windzie przy znacznie obnizonych zegarach na grafice (250/300) - 104,5W Komp w windzie przy normalnych zegarach (412/365) - 116W Komp w 3DMarku 03 - MAX 150W. Wyniki okazały sie za niskie, wiec sprawdzilem zarowke o znanej mocy. Dla zarówki 75W wyszlo mi coś 55W. Okazało się, że miernik zaniża (choć zarówki sa robione jak leci i raczej nie można z nich korzystać jako wzorców mocy). Komp w 3Dmarku więc po skorygowaniu ciągnie 225W. To jest jednak dziwne. nie jest moze najwyzszej klasy, ale jednak kiepski nie jest. Tak sie wszyscy podniecają zasilaczami, a tu wychodzi ze komp ciagnie 225W. Czesc z tego idzie na straty w zasilaczu na cieplo (jakies 20%) i zostaje, że 170 W mój komp potrzebuje do pracy. Po co komu więc (np mi) zasilacze 420W i wieksze? Czy z tym wskaznikiem to jakas lipa? czy jest to cos podobnego do mocy PMPO tak jak w glosnikach?. Nie wierze, zeby po podnisieniu Vcore do 1,85 komp zaczął mi ciągnąć 350W. Nie ma takiej mozliwości - wtedy proc by bydzielał o 150W wiecej ciepla :D (dodając do tego wydzielana standardowo otrzymujemy rekordowy wynik - nawt wiekszy od tego najgorętszego P4!) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 15 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2005 Przede wszystkm to ten Twoj zasilacz ma wszystko tylko nie 420W ;) Poza tym wyszlo Ci ze komp ciagnie 225W - a tego juz jakis noname o rzeczywistej mocy 250W (moc "naklejkowa" dowolna ;) nie pociagnie z jednego prostego powodu - moc w komputerze sie nierownomiernie rozklada na poszczegolne napiecia (gros przypada na napiecia +3,3V, +5V i +12V) Inna rzecz, ze rownie istotna jak moc jest stabilnosc napiec. Co prawda niezbyt uwazalem na teorii obwodow, ale czy to nie woltomierz sie powinno dac szeregowo, a amperomierz rownolegle? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wamak Opublikowano 15 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2005 (edytowane) Ja jak kiedyś liczyłem, to mi wyszło, że bierze od 120 do 200W maksymalnie z włączonym monitorem. Potrzebne są mocniejsze zasilacze, ponieważ: 1. Maksymalna moc zasilacza to moc dla sumy linii 3,3, 5 i 12V, a komp zwykle obciąża mocno jedynie jedną z tych linii. 2. Zasilacz ma wysoką sprawność, gdy jest nie jest przeciążony. Zasilacz 400W, który cały czas dostarcza np. 370W, (a nie np. 250) pracuje na granicy wytrzymałości i wentylatory chodzą na pełnych obrotach, a nam przecież zależy na względnej ciszy. Edytowane 15 Stycznia 2005 przez Waldek82 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 15 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2005 Moc dla prądu przemiennego nie liczy się prąd*napięcie. Takim wzorem liczysz dla prądu stałego!!!!!!!!!!!!!!!!!! Właściwy wzór to P=prąd(I)*napiecie(U)*cosinus kąta przesunięcia fazowego pomiędzy prądem, a napięciem(cos fi). Daltego masz lipne wyniki. Comprende? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukecz Opublikowano 15 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2005 Kiedys, jeszcze na starym Tweak'u ktos podawal linka do strony, na ktorej byl pokazany pobor pradu kart graficznych (goscie przeprowadzili testy poboru pradu przez rozne karty graficzne np. Radeona 9800pro, jedyne co pamietam to to ze strona miala chyba czarne tlo). Ktos pamieta tego linczora? (zaznaczam ze NIE chodzi mi o te linki gdzie sie wybiera karte graficzna, proca itp i potem oblicza pobor) Z gory dziekuje, jesli komus sie przypomn Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jareck72 Opublikowano 15 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2005 Moc dla prądu przemiennego nie liczy się prąd*napięcie. Takim wzorem liczysz dla prądu stałego!!!!!!!!!!!!!!!!!! Właściwy wzór to P=prąd(I)*napiecie(U)*cosinus kąta przesunięcia fazowego pomiędzy prądem, a napięciem(cos fi). Daltego masz lipne wyniki. Comprende? 1218404[/snapback] maxymalna wartosc cosinusa to 1,przy tej wartosci moc jest najwieksza(realnie wartosc cos jest mniejsza. woltomierz podloczamy rownolegle,a amperomierz szeregowo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuicets Opublikowano 15 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2005 (edytowane) skoro cosinus to max 1, to przecież wyjdzie mi jeszcze mniejsze niż wyszlo. Wyszlo mi więc maksymalny wynik jaki mógł wyjść. Co do linka, to wiem ze jest to w Xbitlabs. Tam już łatwo znajdziesz. Edytowane 15 Stycznia 2005 przez kuicets Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuicets Opublikowano 15 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2005 Chyba costi nie uważałeś. Amepromierz mierzy ilość elektrónów która przeplywa na sekunde. Musi być wiec wpiety szeregowo, zeby zliczyć wszsytkie plynace przez obwód. Voltomierz to tez tak na prawde amperomierz, ale za bardzo dużym oporem. Wpina sie go równolegle na BANK. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzmot Opublikowano 15 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2005 Ja proponuję jeszcze przypomniec sobie pojęcia mocy czynnej, biernej i pozornej :-P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pci Opublikowano 15 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2005 Mogli by w prowadzic jedno napiecie 5+ albo 12+ i by było bez problemu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuicets Opublikowano 15 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2005 grzmot - przypomnij nam, bo jestem ciekawy a nigdzie nie moge znalezc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zenfist Opublikowano 15 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2005 http://www.pneumatyka.info.pl/info/moc_czy...ierna_i_pozorna moc czynna, bierna i pozorna Moc czynna P jest to moc, która może być wykorzystywana przy wykonywaniu pracy. Moc bierna Q jest mocą "bezużyteczną" i nie może być wykorzystywana przy wykonywaniu pracy. Moc pozorna S jest to moc, która musi zostać pobrana z sieci zasilającej by mogła zostać uaktywniona moc czynna. Wykres pokazuje zależność między mocną pozorną (S), mocą bierną (Q) i mocą czynną (P). Kąt fi znajdujący się między bokami S i P wpływa na współczynnik mocy cos(φ). Relacja między mocą czynną, bierną i pozorną jest zobrazowana trójkątem mocy. U - napięcie (V) I - natężenie prądu (A) Uf - napięcie fazowe (V) If - prąd fazowy (A) Uh - napięcie międzyprzewodowe (V) Ih - prąd główny (A) P - moc czynna (W) Q - moc bierna (VAr) S - moc pozorna (VA) φ - kąt przesunięcia fazowego cosφ - współczynnik mocy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbaros Opublikowano 18 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2005 (edytowane) Co prawda niezbyt uwazalem na teorii obwodow, ale czy to nie woltomierz sie powinno dac szeregowo, a amperomierz rownolegle? 1218311[/snapback] powiedz mi jedno. jak ktos, kto wypowiada sie na temat zasilaczy, mocy, itp. moze nie wiedziec, jak sie mierzy prad, czy napiecie? najwidoczniej chyba nie odrozniasz jednego od drugiego :). skoro miales teorie obwodow, to znaczy, ze ciagniesz studia techniczne, a to jest zupelna podstawa, nie sadzisz? szczerze mowiac, to nie wiem, jak Ty to zaliczyles. ja "druty" mialem dwa lata temu, a jakos nie mam dzis problemow ze zmierzeniem napiecia. przeciez tego ucza juz w podstawowce. no co zrobic, takich mamy potem inzynierow :). radze sie jeszcze raz zapoznac z trylogia Osiowskiego/Szabatina, skoro juz poruszyles temat teorii obwodow, moze przestaniesz opowiadac takie glupoty ... PS. moze mi ktos powiedziec, bo chyba jestem slepy, gdzie jest opcja "pokaz moje posty" albo cos w tym stylu, na tym nowym dizajnie? dzieki :). Edytowane 18 Stycznia 2005 przez barbaros Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmp Opublikowano 18 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2005 Zaczne od konfigu: Athlon 3000+@3200+ na ASUS A7N8X-E Deluxe Sapphire Atlantis Radeon 9800pro@XT 2x512 RAM Corsair value select MAXTOR 120GB SATA DVD-RW i DVD-ROM i w sumie tyle z rzeczy ważnych. Mam zasilacz jakiś TURBOLINK 420W. Ostatnio z czystej ciekawości, połączyłem w szereg amperomierz, i listwe od kompa żeby sprawdzić ile Watt co ciągnie. Równolegle walnąłem Woltomierz. Moc uzyskalem przez pomnożenie nateżenia przez Napiecie. Wyniki okazały się wysoce dziwne: Sam komputer w biosie (bez monitora i tak dalej) - 99,5 W Komp w windzie przy znacznie obnizonych zegarach na grafice (250/300) - 104,5W Komp w windzie przy normalnych zegarach (412/365) - 116W Komp w 3DMarku 03 - MAX 150W. I dobre wyniki Ci wyszły ! Marketing, brak dostatecznej wiedzy i już sięgamy po 480W. Ciężko o komputer który ciągnie z gniazdka więcej niż 2A (czyli sam zużywa mniej jeżeli odrzucimy sprawność zasilacza). A zanim zostane zaatakowany milionem postów, to niech każdy z Was wezmie amperomierz i sprawdzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 18 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2005 Nie trzeba. Ja cię tam postami nie będę atakował :D to nie w moim stylu. Znajdź mi taki co pobiera 400 VA to już będzie dobrze. No chyba że ktoś ma dwuprocesorówkę, albo dobrze wykręconego prescotta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 18 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2005 barbaros: nie ma sie co unosic... Ostatni raz woltomierz widzialem na oczy dwa lata temu, wlasnie na teorii obwodow (i nadal jestem na studiach - III rok Telekomunikacji na WEiTI PW). Mam prawo nie pamietac czegos, z czym nie mialem dlugo stycznosci. Jak slusznie zauwazyles, jak bede mial watpliwosci to siegne do odpowiedniej literatury... Z mojej strony pax i EOT :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbaros Opublikowano 18 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2005 costi: nie unioslem sie, tylko napisalem, co mysle. ja tez jestem na Telekomunikacji, tylko na ETI PG, "druty" mialem 2 lata temu, co nie zmienia faktu, ze woltomierza (poza tym generatora, analizatora widma, modulatora, oscyloskopu i innego zelastwa) poraz ostatni uzywalem chocby wczoraj :). ja tez wielu rzeczy nie wiem, ale to dla mnie jest podstawa, bez ktorej dawno juz by mnie wyrzucili. widac jest spora roznica miedzy naszymi wydzialami :). robi sie z tego OT, wiec na tym zakonczmy. pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...