Skocz do zawartości
/matthew/

Pomocy! Wszystkie Dyski Mi Się Psują

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem na początku dysk Seagate 40GB, ale jak czasem robiłem ponowne uruchomienie, to dysk pracował, a monitor się nie włączał. Potem włączyłem tą aplikacje CHKDSK i pokazał mi, że mam jakieś błędy... Potem niby je naprawił, ale nic to nie dało, wciąż one były. Jak przywróciłem obraz partycji za pomocą Ghost'a nie było już błędów, ale podczas ponownego uruchomienia znów pojawiły się błędy. Czasem w windowsie miałem niebieski ekran. Na początku mówił coś o błędach partycji, coś tam z MFT... Pomyślełem, że dysk się zepsuł, więc kupiłem nowy pod SATA. Zainstalowałem wszystko, i po jakimś czasie uruchomiłem go ponownie i tutaj znów to samo :sad: włączam CHKDSK i znów jakieś błędy :mur: Co jest nie tak?? Moja płyta to ASUS P4P800- SE, Procesor P4 2.6 @3.1GHz, 2x512DDR.... Dodam jeszcze, że wszystko zaczęło się w chwili gdy kupiłem pamięci... lecz testowałem je całą noc przy pomocy memtest i nie było żadnych błędów. Proszę pomóżcie

 

Dołączam screen z najnowszego błędu

Edytowane przez /matthew/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robiłem już kiedyś pomiary i wszystko było w normie...

Przypomniało mi się, że jak nie miałem pamięci, to niechcący włączyłem komputer, i wtedy pierwszy raz zauważyłem, że dysk działa, a monitor się nie odpala.... Czy to może to spowodowało uszkodzenie płyty głównej??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypomniało mi się, że jak nie miałem pamięci, to niechcący włączyłem komputer, i wtedy pierwszy raz zauważyłem, że dysk działa, a monitor się nie odpala.... Czy to może to spowodowało uszkodzenie płyty głównej??

Odpalenie plyty bez ramu nie powoduje zadnych uszkodzen. Ja bym na Twoim miejscu obnizyl taktowanie na jakis czas i potestowal jak wszystko smiga na defaultowych ustawieniach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość stalin90

Ja mam inny problem z dyskami, a mianowicie: Wczesniej mialem Seagate 80GB i po tygodniu lub wiecej od formatowania i reinstalu winodws gdy uruchamialem komputer to po 5 minutach bylo slychac cos takiego jakgdyby sie talerze przestawaly krecic, a poźniej sie znow rozkrecaly ale najczesciej komputer sie zawieszal. Myslalem ze to wina dysku wiec teraz mam nowy ten co w podpsie i jest tak samo tylko ze po godzinie pracy tak sie robi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie zatrzymywanie i włączanie się dysku na przemian jest objawem szalejącej 12-stki w zasiłce. Wina zasilacza ewidentna.

Druga sprawa, że podkrecona magistrala nie ma prawa sprawiać, że pojawiają się FIZYCZNE uszkodzenia dysku, jedynie czego możemy się spodziewać to utrata danych na skutek fixowania kontrolera dyskowego.

Uszkodzenia fizyczne pojawiają się na skutek nieprawidłowego zasilania, lub też nieprawidłowych warunków pracy/przechowywania dysku, a w ostateczności wady fabrycznej, co raczej wykluczam przy podobnych objawach kilku zupełnie róznych dysków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napięcie na 12V mam dobre, ale coś jest ruchome... jak zacząłem mierzyć to wynosiło 12.24, a potem spadało i rosło (nie przekraczając 12.24) min. watrość wynosiła 12.08V. Wydaje mi się, że dawniej miałem mniej więcej stałą wartość. Natomiast w stresie mam 12.14V

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jezeli to nie zasilacz (na co w sumie wyglada) i nie wina przekrecenia... to sprawdz wtyczki... jaswego czasu mialem podobny problem w moim serwerze. Po którymśnastym odpięciu i podpięciu rozlużniły się styki we wtyczce i nie zwierała jak nalezy powodujac zawiechy. Dysk skonczyl sie tym ze mial sporo Badsektorow i koniec koncow elekronika padla...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znów pojawił się kłopot... Miałem niebieski ekran i błąd z plikiem "stream.sys" niby system zrzucał fizyczna pamięć na dysk twardy. Potem jak zresetrowałem to na ekranie POST komputer wstrzymał się na jakąś 1 sekundę, po czym uruchomił system. Młączyłem chkdsk i mam znów błędy na dysku... Potem jak już się uruchomił cały system, włączyło się raportowanie błędów- wysłałem go i otworzyła mi się strona http://oca.microsoft.com/en/response.aspx?...17208a84&SID=10

Załączyłbym screen, ale jest jakieś głupie ograniczenie i nie mogę zamieścić 45kB zdjęcia :angry: ... Wie ktoś jak mogę je umieścić?? Wracając do tematu, może po prostu dam sprzęt do serwisu w ramach gwarancji i niech oni się z nim męczą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak mial niebieski ekran to na bank przekrecony proc. Podobne efekty sa na lanparty. Boot disk error i basta.

Moze twoja plyta zaczyna umierac i nie wyrabia po o/c? Proc rowniez.

 

Ewentualnie jeszcze memtest / goldmemory a DOPIERO potem szukamy dalej przyczyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żyło i umarło. Jak nie chcesz mniejszych szybkości, to poprostu zmień proca i tyle.

Dziwię się że do Ciebie to nie dociera. ZWOLNIJ FSB! Z malucha nie zrobisz F1!

 

PS: No... chyba że chcesz się męczyć - Twoja wola.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już zwolniłem trochę FSB, teraz chodzę na 2.9GHz, czyli na 145, a pamięciach 181.3MHz :angry: Zobaczymy czy to coś da, choć nie jestem coś przekonany, bo od bardzo dawna chodziłem na takich częstotliwościach, ale jeżeli to ma mi zagwarantować stabilną prace...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To chyba rzczej nie za wysokie FSB... coś dziwnie się znów komp zachowywał, a mianowicie Nero przestał odpowiadać, a na dodatek nie mogłem go wyłączyć z konsoli.... więc zresotowałem dysk, a potem wpisałem chkdsk i mam błędy systemu plików.... Zaraz szlag mnie trafi, czasem pracuję, gram cały dzień i jest wszystko ok, a czasem po 30 min. mam jakieś kłopoty. Ale co to może być?? No chyba tylko płyta pozostaje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znów mam taki sam problem....ale nie robime ponownych uruchomień i komp nie zachowywał się tak jak to wcześniej opisałem.

Wciąż robią mi się te przeklęte dziury w MFT (coś tam z systemem plików)... Dlaczego tak jest?? Jak mogę temu zapobiec?? Pomóżcie proszę :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...